Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05-04-2009, 10:59   #11
 
Suarrilk's Avatar
 
Reputacja: 1 Suarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodze
Erytrea Murciélago



Wysoka, smukła kobieta o jasnej cerze, kontrastującej z długimi, czarnymi, falowanymi włosami oraz oczami barwy nocnego nieba, które nadają jej podłużnej twarzy niepokojący wygląd. Ubiera się po męsku w długą tunikę, którą przepasuje zwykle kolorową chustą, oraz wygodne nogawice z miękkiej skóry i buty do jazdy konnej. W prawym ukrywa sztylet. Wygląda na młodszą niż jest w rzeczywistości. Ponoć to charakterystyczna cecha, dziedziczona przez kobiety w rodzinie jej matki – choć niektórzy złośliwi mogliby stwierdzić, że to kwestia magii, lecz byliby w błędzie. Z charakteru jest pragmatyczna, surowa i zasadnicza. Powaga i skupienie to najczęstszy wyraz jej twarzy, a smutek wżarł się w jej ciemne oczy. Teraz gości w nich jeszcze nadzieja. Ostatnimi czasy jej ruchy nabrały energii i sprężystości, której brakowało im w ciągu siedmiu minionych lat, zaś na jej ustach częściej błądzi uśmiech – o czym ktoś postronny, naturalnie, wiedzieć nie może, lecz co stanowi miłą odmianę dla jej bliskich.

Podróżuje konno na karym wierzchowcu imieniem Gwiazda, a nocą towarzyszy jej niewielki nietoperz, którego również woła po imieniu - Blasfemar. O sobie i swej rodzinie mówi niewiele - wspomniała tylko o bracie Ezymandrze, z którym komunikuje się przez magiczny amulet, spoczywający na jej piersi - lecz nie stroni od ludzi. Pochodzi z Turmish, lecz po matce, urodzonej na północy, odziedziczyła jasną cerę.
 

Ostatnio edytowane przez Suarrilk : 05-04-2009 o 11:13.
Suarrilk jest offline  
Stary 05-04-2009, 11:35   #12
 
Joann's Avatar
 
Reputacja: 1 Joann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumny
Martha to szczupła, dość wysoka dziewczyna, której mięśnie zdradzają oznaki wieloletnich ćwiczeń i używania, zaś sylwetka - niedoboru pożywienia. Mało zaokrąglone biodra nie czynią z niej idealnej matki, a praktyczny brak piersi - kochanki. Ma bladą cerę, nawet bardzo bladą, jakby pochodziła z dalekiej północy. Reszta jej figury, jak i twarz czy długie, kasztanowe włosy są już całkiem atrakcyjne. Nosi się prosto, podróżne, wytarte ubranie, grube, ćwiekowane skóry i płaszcz, koloru wpadającej w szarość zieleni. Długie buty, sięgające kolan, okalające przedramiona karwasze, rękawice. Jeździ na silnym rumaku, zupełnie po męsku. Przy pasie nosi szablę, przy siodle kołysze się okrągła drewniana tarcza. Przez plecy przewiesza długi, refleksyjny łuk a także kołczan wypełniony strzałami.

Najczęściej można ją było spotkać na szpicy całej karawany, gdzie robiła za zwiadowcę. Wieczorami nie unikała towarzystwa, ale nie mówiła wiele o sobie, chętnie wdając się w każdą inną rozmowę. Raczej uśmiechnięta, z pasją mogąca mówić o naturze czy zwierzętach - zwłaszcza swoim rumaku czy jastrzębiu, którego kilka razy przywoływała, przemawiając do niego i głaszcząc po pięknych piórach.

W troszkę innej formie znajdzie się to oczywiście również w poście, ale tak czy inaczej - nie odmawiała dialogu, jeśli tylko ktoś chciał podróżować inaczej, niż na wygodnych wozach w środku karawany.
(jej wygląd oczywiście nawiązuje do tego Keiry, zwłaszcza w filmie Król Artur, tak tak, poszłam na łatwiznę. )
 

Ostatnio edytowane przez Joann : 05-04-2009 o 11:40.
Joann jest offline  
Stary 05-04-2009, 12:42   #13
 
obce's Avatar
 
Reputacja: 1 obce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputacjęobce ma wspaniałą reputację
Araia to po prostu Araia.


Rysunek autorstwa Tomasza Jędruszka

Niewysoka i gibka półelfka przyłączyła się do karawany kilka dni temu. Samotna, w lekkiej zbroi jeszcze poznaczonej śladami krwi, zmęczona i głodna. Nie mając konia, dogadała się z jednym z biedniejszych kupców, który stracił ochronę i od tego momentu podróżowała na jego wozie. Już pół dnia potem z sąsiedniego wozu dobiegł głęboki baryton jednego z trzech krasnoludów wędrujących z karawaną, który próbował nauczyć ją kolejnych zwrotek „Pieśni o Gormie Gulthynie”. Od tego momentu zdawało się, że te dwa wozy może nie tyle są najgłośniejsze, co czerpią ze wspólnej podróży najwięcej prozaicznej przyjemności.

Chętnie porozmawia z Elliotem (czy też posłucha monologu jeśli będzie trzeba) o historii, choć jej wiedza jest zapewne mniejsza i bardziej wyspecjalizowana na historię wojskowości. Będzie także zainteresowana zwierzęcymi familiarami magów i rodzajem więzi, która łączy magów z takim zwierzęciem. Oraz na ile ta więź różna jest od więzi, która łączy ze zwierzakiem druida czy łowcę. Jest ciekawa zresztą wielu rzeczy – ludzi, miejsc, z których pochodzą i które widzieli.

Araia dobrze dogaduje się z przedstawicielami różnych ras. Charakterystyczna dla elfów powściągliwość przełamywana jest właściwą ludziom energią i żywiołowością, która ułatwia jej asymilację w nowym otoczeniu. Choć nie jest klasycznie piękna, jest w niej coś co intrygującego. Czarnowłosa, zielonooka i jasnoskóra nosi się prosto, a jej ruchy właściwe są komuś, kto przywykł do miecza. Nie wygląda jednak na wojaka frontowego, który w pierwszej linii rzuca się na wroga – poszarpana tunika, malowana złotą farbą w elfie wzory, przypomina krojem rodzaj reprezentacyjnego munduru oficerskiego. Araia jest trochę niejednoznaczna – radosna, ale czasami zdaje się to tylko lekarstwem aplikowanym z konieczności, cyniczna i pozbawiona wielu złudzeń, a jednocześnie jakby delikatna i niewinna. Jest w niej jakaś zajadłość i duma, która sugeruje, że tak obietnic jak i gróźb nie rzuca na wiatr. Jednocześnie przyzwyczajona do wydawania rozkazów – co widać było czasem doskonale po krótkich komendach wydawanych służbie Kaspiana Radego (kupca, na którego wozie podróżuje) - jak i do słuchania.

Półelfka chętnie rozmawia z innymi. Jeszcze chętniej ich słucha, prowokuje do działań. O sobie mówi niewiele – przybyła z południa, jedzie na północ, straciła towarzyszy, więc nie chce dalej podróżować sama. Jeśli przez przypadek usłyszała śpiew Elliota, pewnie próbowała go nienachalnie wciągnąć w "nawozowe" kółko śpiewacze o zróżnicowanym repertuarze. Często dłubie nożykiem w drewnie z lepszym bądź gorszym rezultatem i ci, których polubiła pewnie dostaną od niej niewielkie rzeźbione figurki.
Co bardziej spostrzegawczy zauważą, że jedną z nielicznych osób do których Araia nie podchodzi jest Lurien – elfi wojownik. Ta dwójka zresztą wygląda trochę podobnie – jak uchodźcy lub ludzie bez przeszłości, po których widać jeszcze świetność, którą utracili. (Co z Lurienem i Araią, to już Judeau wie.) Różnica być może polega na sposobach, w jaki radzą sobie ze swoimi problemami – Lurien przez samotność i wycofanie, Araia przez towarzystwo innych, odciągające jej myśli od bolących tematów.

Eleanor, Judeau – jak coś nie pasuje, dajcie znać. Usunę albo zmodyfikuję.

Posta planuję wrzucić jutro późnym wieczorem. Mam zawalony robotą weekend a jeszcze przede mną zaległy post do L5K, który ma w tej sekundzie pierwszeństwo. Jeśli jednak chodzi o rozmowy, to przez PW albo gg (jest w profilu) jestem dostępna.
Tekst pisany jest na szybko i z pracy - ewentualne błędy i niedoróbki poprawię jak wrócę do domu.
 
__________________
"[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat."
obce jest offline  
Stary 05-04-2009, 22:20   #14
 
Judeau's Avatar
 
Reputacja: 1 Judeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znanyJudeau wkrótce będzie znany
Lurien Freawyn, a raczej po prostu Lurien, bo tylko tak się przedstawia (chyba że ktoś nachalnie wnikał)...

Jak wygląda?
Złotowłosy i śniadoskóry elf ubrany w pozdzierane buty, połatane, zakurzone ubranie podróżne i obszerny zielony płaszcz oraz równie zielony pancerz łuskowy pod nim ukryty. Gdyby był człowiekiem, pewnie postrzegano by go jako łachmaniarza, choć ku zaskoczeniu mniej zaślepionych jego szlachetną rasą, pomijając zniszczone ubranie zawsze chodzi czysty i schludnie uczesany.

Jak się zachowuje?
Nie szuka kontaktu z innymi członkami karawany, ani zachowaniem nie zachęca do szukania kontaktu z nim. Jest wycofany i nie wykazuje zainteresowania tym co dzieje się wokół niego, chyba że zdarzeniami związanym z rola jaką w karawanie pełni... wtedy całą uwagę przerzuca z miejsca gdzie zwykle przebywa jego umysł, na zadanie mu przeznaczone. Jeśli ktoś zechce z nim zamienić parę zdań, jest rozmówcą kulturalnym, grzecznym i zadziwiająco gadatliwym, choć szybko traci zainteresowanie i nawet z osobami, które chętnie i często się komunikowały, jego kontakt ogranicza się do wspólnego przesiadywania przy ognisku, wsłuchiwania się w rozmowy innych i okazyjnego uśmiechania się i przytakiwania. (dla naprawdę bystrych postaci [dajmy na to Int lub Roz powyżej 16, niech mnie MG poprawi jak ma być inaczej] - nawet w trakcie tych "żywych" rozmów, zauważacie, ze uwaga jaką poświęca rozmówcy jest w dużej mierze pozorna a dyskusja jaką prowadzi jest równie mechaniczna jak wszystkie inne jego działania). O sobie nie rozmawia, zapytany bezpośrednio - unika z uśmiechem, a naciskany, poważnieje i uznaje rozmowę za zakończoną.

Co umie?
Jest wojownikiem, choć nie widzieliście go trenującego... ktoś bardziej nim zainteresowany z łatwością odkryłby, ze ćwiczy samotnie, ukryty przed wzrokiem ludzi, zawsze rano i wieczorem, dokładnie w tym samym czasie. Celnie strzela z łuku i zwinnie walczy rapierem i lewakiem. Jeśli już ktoś wszedł z nim w konwersacje, odkrył że jest wykształcony, biegły w sztuce rozmowy i mówi pięknym Wspólnym choć skażonym silnym (prawdopodobnie przez nikogo nie znanym) akcentem ... dla wielu osób zbyt pięknym i obfitym w zbyt trudne słowa, więc przez wielu prostszych członków karawany jest nielubiany, jako arogancki i wywyższający się. Nie śpiewa i z uśmiechem, delikatnie odmówiłby próbom zaciągnięcia go do objazdowego chórku, za to czasem, rzadko, gra na flecie.

Coś jeszcze?
Ma gniadego konia imieniem Myrion.
Na palcu widać pierścień, prawdopodobnie rodowy. Godła, myślę, nikt nie rozpoznaje.
Dla bardzo spostrzegawczych - łuskówka Luriena, zwykle ukryta pod lekkim płaszczem, choć stara i bardzo zniszczona (aż dziw że się trzyma w całości) kiedyś musiała być wspaniała i niezwykle misternie wykonana - zdecydowanie nie przedmiot dostępny zwykłym elfim żołnierzom

To chyba wszystko co najważniejsze o nim... co do mojego postu, to Lurien raczej nie wyrywałby się pierwszy z odpowiedzią, więc nie będę się śpieszył... zresztą i tak dopiero we wtorek będę miał czas żeby się za to zabrać.
 
__________________
"To bez znaczenia, czy wygrasz, czy przegrasz, tak długo jak będzie to WYGLĄDAŁO naprawde fajnie"- Kpt. Scundrel. OotS

Ostatnio edytowane przez Judeau : 05-04-2009 o 22:23.
Judeau jest offline  
Stary 06-04-2009, 11:05   #15
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Dostałam pytanie graczy co do kanonu słonecznych elfów. Ponieważ moja wiedza w tej dziedzinie jest raczej dosyć skromna, a oni nie chcieli się zadowolić moja odpowiedzią, ze moga mieć własną wizję elfów
i pragnęli poznać kilka słów prawdy, wykorzystałam pierwsze koło ratunkowe: "Telefon do przyjaciela"

Portaktujcie więc jego słowa jako dogmat

Brat_Draconiu:
Słoneczniki są dośc wyniosłe, często cholernie aroganckie. Polecam lekturę Evermeet: Wyspa Elfów. Jeden z największych męt elfich Kymil Nimisen był elfem słonecznym. Zwycięskie Ostrze ludu (organizacja zabijająca ludzi i chcąca ich zniszczyc) jest głównie słonecznikowa. Język to zwykły elfi. Ten zaś jest opisywany jako melodyjny i śpiewny. Rzecz jasna dużo zależy od konkretnego elfa - i charakter i sposób wysławiania. Myth Drannor aka Cormanthor był niezłym przykładem współistnienia elfów i innych ras(głównie ludzi). I kultura słoneczników to khem... 100% elfickości w elfickości. Daleko jej do ludzkiej imo. Masz opis zapomnianych krain? Tam w opisie evermeet fajnie to widac.

Elfy Faerunu - ten temat bywa przydatny

Skóra o brązowym odcieniu. Włosy blond(złoty blond), miedziane lub czarne. Oczy zielone lub złote. Mechanicznie pamiętac należy, że mają +2 do int zamiast zwykłego elfiego +2 do Zr.

zaglądnijcie więc też do opisu Evermeet
Podobno nie są też zbyt powściagliwe. (oczywiście postacie graczy mają prawo mieć rys, jaki graczom odpowiada, to co jest napisane wyżej dotyczy kanonu) mam nadzieje, że to wystarczy?
p
E

Ja:
Czyli nie są powściągliwe?

Brat_Draconiu:
Zależy co rozumiemy poprzez powściągliwość. Jeśli stoicyzm charakteru to może. Jeśli brak zdecydowanych działań etc. to zdecydowanie nie.
Zresztą czy powściągliwym można nazwać lud który dosłownie zmiótł jednym rytuałem Wysokiej Magii wrogie ludzkie królestwo?
Plus znacznie więcej elfów niż ludzi jest religijna(zresztą w FR każdy w jakiegoś boga wierzy)
Cormanthor, Myth Drannor... > nieco o Cormanthor
Evermeet

Jeszcze kilka linków
Corellon Larethian
Wieki temu, czyli co z wielkimi kr�lestwami elf�w?
Najwi�kszy atak drow�w na powierzchnie
Evermeet (1371 DR) - ju� go nie ma? oraz pytania powi�zane
(ostatni post na 1szej stronie - armia evermeet)
Elfi Bohaterowie
Year of Rise of Elfkin (spoilery)
 

Ostatnio edytowane przez Eleanor : 06-04-2009 o 12:02.
Eleanor jest offline  
Stary 06-04-2009, 11:37   #16
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Ten dogmat wspomniany przez Eleanor całkowicie odpowiada obrazowi opisanemu w książkach i podręcznikach. Według przeciętnego złotego elfa rzeczywiście świat istot dzieli się na następujące stopnie:
1. złote elfy
potem długo, długo nic
2. pozostałe elfy
potem długo, długo nic
3. cała reszta zbyt nisko usytuowana w hierarchii istot, by się nimi zajmować

Hasło złotego elfa: to wielka bezczelność, że królowa Evermitu jest srebrną elfką.
Możliwe, ze trochę przesadziłem, ale niewiele. Dokładnie tak jak napisano wyżej, złote elfy uważają się za pępek świata i ciekawe, jakby zareagowały na pobratymca pospolitującego się z ludźmi.
 
Kelly jest offline  
Stary 06-04-2009, 15:25   #17
 
Suarrilk's Avatar
 
Reputacja: 1 Suarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodze
Mój numer GG znajduje się w profilu. Gdyby ktoś miał jakieś pytania odnośnie dalszych postów.
 
Suarrilk jest offline  
Stary 06-04-2009, 17:30   #18
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Kto, planuje kolejnego posta w najbliższym czasie, może zwrócić się do mnie. Pchniemy sprawę zapłaty do przodu

Wszyscy poza Falkonem macie już wypełnione karty postaci.
Można zaglądać i ewentualnie marudzić, ale nie za bardzo proszę

Falkon słonko ja czekam...
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 06-04-2009 o 23:09. Powód: Pisanie posta pod postem (patrz: Regulamin, pkt 7)
Eleanor jest offline  
Stary 07-04-2009, 11:51   #19
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Brog Vinden



Wysoki, przystojny blondyn o niebieskich oczach, posiadający oryginalne poczucie humoru, w sile wieku, niezależny finansowo. Tak można w skrócie przedstawić Broga. Jak na krasnoluda faktycznie jest wysoki około 150 cm i ma niespotykaną jasną karnację skóry. Ubiera się w brązowe niebarwione, skórzane ubrania i szkarłatną opończę z kapturem. Prawie zawsze nosi na sobie napierśnik i naramienniki , często hełm z nosalem i pancerne rękawice. Nie ma wierzchowca, cały dobytek nosi na sobie. Z jego wyposażenia wyróżnia się spora tarcza niesiona na plecach, która jest pomalowana na czerwono z białym wąskim krzyżem o dłuższym dolnym ramieniu. Z widocznej broni rzuca się w oczy topór i kusza. Wszystko dobrej jakości i starannie utrzymane. Sam Brog również jest schludny. Włosy, wąsy i broda starannie uczesane z wplecionymi warkoczykami. Krasnolud posiada specjalny zestaw nożyczek, grzebieni i żeli do pielęgnacji zarostu, co rzadkie jak na krasnoluda Brog lubi wodę i lubi się w niej kąpać, choć jego ubranie nie jest zwykle pierwszej świeżości, to nie lepi się z brudu.
Choć nie jest specjalnie towarzyski, to nie można go nazwać mrukiem. Praktyczny, uparty, honorowy, chciwy i agresywny to cechy najlepiej go charakteryzujące. Ma skłonność do lekceważenia ludzi traktując ich jak dzieci. Do elfów odnosi się z rezerwą nie bardzo wiedząc, o co im tak właściwie chodzi ? Nie jest łatwo zdobyć jego zaufanie. Najprościej to zrobić ukazując swoją przydatność w boju. Ocenia innych przez pryzmat ich umiejętności.
W kwestiach intymnych drużynowe Panie są całkowicie bezpieczne. Brog nie gustuje w innych rasach. W ogóle zachowanie niekrasnoludów w tym względzie uważa za pochopne, frywolne i niedojrzałe.
 
Tom Atos jest offline  
Stary 07-04-2009, 21:06   #20
 
Joann's Avatar
 
Reputacja: 1 Joann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumnyJoann ma z czego być dumny
Uff, udało się napisać pierwszego posta! Wyszło strasznie sztywno w moim odczuciu, ale teraz będzie coraz lepiej! Tak sobie myślę, że gorzej być nie może, debiuty mnie przerażają. Brr.
 
Joann jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:54.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172