Witajcie

Do sesji jako takiej, oraz rytmiki postowania, wrócę po niedzieli. Tej najbliższej. Osoba dosyć bliska okazała się chora na guza mózgu i zaangażowałem się w pomoc tejże osobie, co przebudowało mój czas wolny.

Zatem po niedzieli wracam do postowania. I raz jeszcze przepraszam.

Pozdrawiam
Bielon
.

Myślę, że wypada was poinformować. Rozmawiałem z Bielonem i sesja niestety nie ruszy jak na razie, kiedyś może... ale nie wiadomo kiedy. Powód jest taki jak MG przedstawił wyżej, sesja jest więc ostatnią rzeczą o jakiej myśli. Jak odnajdzie kiedyś radość pisania to wrócimy do gry.

Powinniście zrozumieć :) po prostu zajmijcie w tej chwili innymi sesjami.

W pełni rozumiemy i mamy nadzieję, że kiedyś dokończymy sesję. Powodzenia Bielon.

Ok czekamy z niecierpliwościa

Jak napisał Bronthion, któremu dziękuję za pomoc w przekazaniu informacji, nie jestem w tej chwili w stanie radować się sesją. Inna sprawa, że każde Bissel to smutek i cierpienie. Jednak obecnie mam go w nadmiarze.

Pozdrawiam i dziękuję za zrozumienie.
Bielon
.

Wybaczcie, ale nie jestem obecnie w stanie prowadzić i moim skromnym zdaniem nie ma sensu czekać na kiedyś.

Może innym razem.

P
B
.