Jeśli wygląda jak na avatarze, to jak w niej jesz? przez słomkę ;)?

Mój błąd ;) Zapomniałem że w ostateczności podesłałem ta maskę jako avatara. Więc mała poprawka- usta są lekko rozszerzone nie dużo, ale na tyle by móc swobodnie oddychać, mówić, jeść etc. ^^

Mam pytanie. Czy nasz towarzysz co znalazł list pokazał go komuś czy tylko on o tym wie?

Chwilowo nie pokazał ale w najbliższym poście ma to zrobić. Chyba że ktoś go zapytał co znalazł wtedy mu pokazał.

Przepraszam, ale z powodu awarii kompa oraz nagromadzonych obowiązków zawodowych nie miałem za bardzo czasu na pisanie czegokolwiek w ostatnim tygodniu.
Mój post niemniej już jest.
Pozdro

Mam rozumieć że ja dochodzę do tego domu gdzie są w tym momencie? Czy teraz dopiero wychodzę z posterunku?

Dochodzisz do domu ale możesz opisać drogę. Chciałem żebyś jak najszybciej zaczął naprawdę grać.

W moim poście, napisałem, że wołam do piwnicy sierżanta ale jeśli ktoś też za nim pójdzie to oczywiście usłyszy to samo, choć Maroco na razie zwraca się do sierżanta.

Dobra coś stworzyłem ;) Ach i żeby nie było aura ta nie jest żadną umiejętnością czy magią. Po prostu Żmija tworzy dookoła siebie dziwną atmosferę ;)

czy mam rozumieć że mogę pisać że chodziłem za twoją postacią deMaus? czy tylko piwnica? wybaczcie że pytam ale gubię się w tej konwencji storytelling. Przyzwyczaiłem się do rzucania i czekania na deklaracje graczy, a nie opisywania aż z takim wyprzedzeniem co u deMausa.