Oj tam mordowania, nie trzeba od razu zabijać, można okaleczyć... wybijając przy okazji różne głupoty z głowy ^^ |
Praworządny dobry na pewno nie będzie za mordowaniem. Aczkolwiek chmmm... Zna się te i owe metody wychowawcze (tak, to nawiązanie do wypowiedzi Bronthiona) :D |
Cóż. Robhun ma BARDZO dużą skłonność do rękoczynów względem innych graczy. Ale tylko jeśli ów delikwent podpadnie krasnoludowi (bo póki co was znosi, ale już powoli mu nerwy puszczają) :) . |
Corrax się już swoje nawojował i nie zamierza szukać zwady. Za Białą nie ręczę ;) |
Rav jest neutralna dobra. I będzie starała się łagodzić konflikty, póki nie siądą jej nerwy przy Was ;) Aha, i na tą panią radzę nie podnosić ręki, bynajmniej nie z jej przyczyny ;) |
Co do mnie to będziecie mieli trudny orzech do zgryzienia :) postać mimo określonego charakteru nie jest przekonana, jak ma postępować :) niektóre decyzje mogą wydawać się dziwne i nie pasujące do postaci, a może właśnie takie będą? :D |
Paladyn wie również o tym iż niektóre odłamy kościoła Kelemvora przywołują nieumarłych do walki z innymi nieumarłymi, aby po skończonej potyczce odesłać ich z powrotem do grobu i magicznym rytuałem (Wyznania i Panteony) sprawić by już nigdy nikt ich nie powołał do życia, dlatego uważam iż tolerowanie nekromanty nie będzie niemożliwe. |
Ale nadal nie znamy Twojego zdania na temat cięższych niż słowa starć między graczami ;) |
To mamy w drużynie nekromantę? |
Zgodnie z rekrutacją zakładam, że znacie się już jakiś czas i wiecie mniej więcej, czym się kto trudni/zajmuje. Co do starć między graczami. W rekrutacji pisałem, że jesteście drużyną, która współpracuje z sobą. Zatem mieliście świadomość, że budowanie skrajnie odmiennych charakterów będzie konfliktogenne. Proszę teraz samemu wymyślić powody, dla których się nie zarzynacie ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:17. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0