[Komentarze] Eberron - Dobre złego początki

Takeda · 20-01-2011, 02:00

Witam wszystkich!
Zaczynamy, mam nadzieję dłuższą przygodę z Eberronem.
Post otwierający jest prawie identyczny z tym co zostało zaprezentowane w rekrutacji, gdzieniegdzie dodałem lub odjąłem tylko parę słów. Przebieg zdarzeń pozostał niezmieniony.
Wracacie pociągiem do Wroat z paczką dla waszego zleceniodawcy, krasnoluda Caladura Fallwilkiana. Od wyjazdu ze stacyjki w pobliżu Smoczych Wzgórz minęło tylko około półtorej godziny. Pociąg w międzyczasie zatrzymał się tylko na dwóch mały stacjach. Zbudził was krzyk i hałas. Jesteście zdezorientowani i zdziwieni przebiegiem wydarzeń. Sytuacja wygląda następująco (mapka w panelu sesji):
przy drzwiach pomiędzy przedziałami stoją dwaj zbrojnokuci (oni dopiero weszli i zatrzymali się na wasz widok), w zajmujecie dwie ławki mniej więcej w połowie wagonu. Pomiędzy wami, a zbrojnokutymi stoi przestraszona gnomka (biegła w waszą stronę, ale także się zatrzymała). Na razie nie padły żadne słowa. Od waszej decyzji zależy, co się wydarzy.

Kilka zasad:
- piszemy w pierwszej osobie, czasu teraźniejszego;
- opisy i narrację zwykłą czcionką, dialogi od myślników, myśli kursywą;
- mam nadzieję, że uda nam się narzucić szybkie tempo pisania; na początek proponuje cztery dni dla was po ukazaniu się mojego postu i jeden, maksymalnie dwa dni dla mnie; Zobaczymy jak sprawdzi się taki system. Tempo oczywiście może ulec przyspieszeniu bądź zwolnieniu, zależnie od okoliczności i potrzeb nas wszystkich; każdy poza RPG-ami ma pracę, szkołę, studia, żonę, dziewczynę czy psa, którym musi poświęcać czas i jest to sprawa zrozumiała, ale... patrz następny punkt;
- o wszelkich problemach z odpisaniem i dłuższych nieobecnościach prosiłbym informować; przy braku tak owej będę zmuszony wyciągać przykre konsekwencje dla waszych postaci;
- każdy wasz post będzie nagradzany punktami doświadczenia; będzie to motywacja do częstego i dobrego pisania; na ocenę składać się będzie ocena RPG-owej strony postu (czyli zachowanie postaci, podjęte decyzje, udane działania, wygrane walki), oraz odgrywanie postaci (w warunkach pbf-u jest to tak naprawdę ocena sposobu pisania. Uważam jednak, że nawet osoby słabiej piszące są w stanie opisami pokazać charakter i osobowość swojego bohatera) plus bonusy za systematyczność, oryginalność i wszelkie inne "widzimisie" prowadzącego;
To chyba wszystko. Jakbym sobie coś przypomniał to dopiszę.

Prosiłbym, abyście w komentarzach napisali parę słów o waszej postaci.
Niech to będzie to, co wiedzą o was pozostali. Wygląd, kilka dominujących cech charakteru (które na pewno pojawiły się w trakcie waszej krótkiej znajomości), upodobania postaci itp, itd. Jednym słowem ogólna charakterystyka waszej postaci.
Tak jak pisałem w temacie rekrutacji wasze oba wspólne zadania były proste i bardzo rutynowe. Nie mieliście możliwości, ani sposobności, by pokazać innym swoich umiejętności. W czasie tych zadań nie wydarzyło się nic groźnego. Pierwsze zadanie polegało na eskorcie spanikowanego i lekko paranoicznego kupca, a drugie które właśnie kończycie na transporcie przesyłki. Udało się wam w łatwy sposób zarobić szybkie pieniądze i to trzyma was na razie razem. Mogliście co najwyżej przy ognisku pochwalić się towarzyszą co potraficie i czego do tej pory dokonaliście. Jesteście niewątpliwie na etapie scalania się waszej kompanii i tak naprawdę żaden z was nie wie jak długo ona przetrwa. W tej chwili najważniejsze jest dla was bieżące zadanie, a co będzie dalej czas pokaże.

Musicie także ustalić wspólnie dwie ważne:
- po pierwsze w czyim plecaku znajduje się przesyłka, którą macie dostarczyć;
- po drugie kto czuwał w czasie, gdy do waszego przedziału wpadła gnomka; ta osoba otrzyma ode mnie na PW dodatkowe informacje;
Jeżeli wolicie sami nie podejmować decyzji, jak mogę wykonać dwa rzuty kośćmi i przekazać wam kto został przez nie wskazany. Czekam na waszą decyzję.

To chyba wszystkie najważniejsze informacje.
Jeszcze raz serdecznie witam wszystkich i życzę miłej zabawy i mądrych decyzji

deMaus · 20-01-2011, 08:31

Odrobinkę o mojej postaci.
Alaster Jegh, dołączył do was jako wojownik, jednak w trakcie rozmów, mogło wyjść, że para się też magią, jednak nie jest w niej specjalnie szkolny, i jak sam twierdzi zna jedynie kilka zaklęć.
Wygląd jak na avatarze, z tą drobną różnicą, że ma też plecak podróżny, oraz katana jest zastąpiona rapierem.
Jest towarzyski i otwarty, lubi rozmawiać z innymi, także co co chcieli wiedzieć coś o nim i z nim rozmawiali, wiedzą, że wychowywał się na statku, wątpliwej sławy, tam nauczył się walczyć, ale odszedł, szukać szczęścia na lądzie.

Draugdin · 20-01-2011, 14:16

Witam i pozdrawiam.
Ponieważ gramy w dość nazwijmy to "egzotycznym" settingu (w rozumieniu nie zbyt często granym) postanowiłem również zagrać czymś innym i odmiennym niż zazwyczaj.
Moja postać to Draugdin Razerclaw - od umiejętności, którą się posługuję.
Wybrałem rasę shiftera - można powidzieć kotołaka - klasę wojownika władającego kataną i całkiem nieźle posługującym się łukiem. W późniejszym etapie planuję iść na wojownik/ranger gdyś shifter nie ma wtedy minusów za dwuklasowość. Mam nadzieję, że moja niezbyt popularna i lubiana (w świecie D&D) rasa nie będzie przyczynkiem do uprzedzeń rasowych. Sam (jako postać) staram się im zapobiegać i swoim postępowaniem pokazywać, że nie taki diabeł straszny jak go malują.
Jako shifter miałem możliwość wybory dodatkowej cechy w fazie przemiany. Wybrałem Razerclaw co daje mi bonus +2 do siły i dodatkowy atak pazurami - wierzę, że przydatna umiejętność szczególnie w momentach gdy nie zawsze trzeba sięgać po broń lub wtedy gdy po nią nie da rady sięgnąć.
Wierzę, że będzie nam się dobrze razem grało.

Slywalk · 20-01-2011, 14:50

Witam.
No więc Altan Firble to wojownik posługujący się długim łukiem refleksyjnym. Na początku był wobec was bardzo nie ufny, rzadko się odzywał. Jednak po pierwszym zadaniu nabrał do was zaufania i stał się bardziej rozgadany. Wiecie że jego ojciec jest myśliwym i w poprzedniej pracy został oszukany, ale nie powiedział przez kogo. To wyjaśnia dlaczego na początku nie miał do was zaufania. Wygląda tak samo jak na avatarze + pelerynę z kapturem i plecak. Z uzbrojenia to długi łuk refleksyjny i krótki miecz. Pancerz to ćwiekowana skórznia.

Co do tego kto posiada pudełko i kto czuwał to jest mi to obojętne. Możemy rzucać (a raczej MG) chyba że ktoś bardzo chce.

Hermit · 20-01-2011, 19:01

Co by jeno nie prawić długo, po krótce powiem. Nie wiele o nim wiecie. Człek zamknięty z ogółu, małomówny. Ogólnie dobry dla swoich, pomoże i zażartuje. Nie mówi bez potrzeby, szczędzi na słowach. Nigdy nie jest za, ani też przeciw. Wybiera zawsze to, co jest słuszniejsze. Sam jest sobie sędzią. Z przeszłości, jego przeszłości dowiedzieliście się tyle, że należał do Wolnej Kąpani Najemniczej, Nieregularnych Berkena. Służył u nich jako Wolny Strzelec, choć sam raczył się zwać Leśnym Strzelcem. Zawsze, nie wiedzieć czemu dobrze czół się w lesie. Traktował go jak swój dom.
Co do jego snu, bo i to było ciekawe, mamrotał czasem. Coś o dziadku, ojcu także. A jak który obudzić go chciał, zmartwiony czy coś, to kończył z piąchą pod okiem. Sen niedźwiedzia , jak się zbudzi to z miejsca zły.

Przy boku nosił zawsze zakryty płaszczem brzeszczot, co by kto chciał zwady szukać.

Bardziej jawnie, za pasem spoczywał lewak. Długi, wąski sztylet znajdował zastosowanie nie tylko w blokowaniu ciosów przeciwników, ale także w penetrowaniu ich bebechów. Śmiała i pewna broń

Aschaar · 20-01-2011, 19:49

Witam wszystkich w tej rozgrywce.

Nicklach jest młodym - z wyglądu - 17-19 letnim chłopakiem, o krótko zgolonych włosach i lekko nieprzyjemnej twarzy. Praktycznie dwumetrowy, stosunkowo szczupły człowiek jest jednak zaskakująco zręczny i szybki. Mówi niewiele, w rozmowie bardziej ograniczając się do odpowiadania na pytania.

Zdawkowo opowiedział o swojej rodzinie i swoim dotychczasowym życiu - kształcił się na stolarza, ale niewiele z tego wyszło i postanowił szukać szczęścia gdzie indziej.

Ubrany w skórzaną nakładkową zbroję okrywającą tors i nogi (jak na grafice poniżej). Wiele jej elementów prawdopodobnie zrobiono samemu. Nosi również karwasze a ramionach i rękawice. Na wszystko narzuca nieprzemakalny płaszcz z kapturem.

(C) Claudio Pozas

Nicklach jest człowiekiem, który woli stać, a jak już siada to na dłużej. Jest to spowodowane tym, że - zwłaszcza przy siadaniu - spod płaszcza wydobywa się dźwięk łańcucha jaki ma przypięty do pasa. Z rozpoznawalnej broni nosi długi sztylet.

PS. deMaus - wydaje mi się, że masz rozjazd w nazwisku postaci

deMaus · 21-01-2011, 09:33

Tak mam rozjazd w nazwisku postaci, bo Maroco Ribiera to jego prawdziwe imię, wam zaś przedstawił się jako Alaster Jegh, co prosiłbym respektować.

Postaram się, pamiętać o tym, żeby każdy post zaczynać od miniaturki obecnego wyglądu i aktualnego nazwiska.

Takeda · 21-01-2011, 11:47

Wygląda zatem na to, że potrzebny będzie mały edit wszędzie tam gdzie zostało użyte niewłaściwe imię (swoje posty poprawię popołudniu).
deMaus moja propozycja jest następująca, obecnie Twoja postać jest znana jako Alaster Jegh i wygląda... jak wygląda (avatar jest właściwy rozumiem). Gdyby nastąpiła zmiana wyglądu, na dłuższy czas niech ta zmiana zostanie zobrazowana w panelu sesji. Gdy zmiana będzie krótkotrwała wystarczy imię postaci i avatar na początku postu.
Co o tym myślisz?

deMaus · 21-01-2011, 12:03

Dokładnie tak to planuję. Tz. w sytuacjach, kiedy będę się zmieniał, aby oszukać innych (czytaj NPCów) to cz nas zmiany będzie odpowiedni avatar i nazwa na początku postu.
Oczywiście, moja postać w moich opisach będzie nazywała siebie samą Maroco Ribiera, bo w myślach jest zawsze sobą. Tylko w wyjątkowych sytuacjach, będzie starał się nawet w myślach używać imion swoich wcieleń.
Czyli podsumowując, aktualne jest zawsze imię z początku postu.

Takeda · 21-01-2011, 15:51

W takim razie ustalone i niech tak będzie - rzekł MG

Zapomniałem także wspomnieć, że na wasze konta poleciały pierwsze PD-ki. Ich wartość jest taka, a nie inna i wynika głównie z podjętych decyzji. Proszę się też nie zakładać, że taka ilość punktów to standard i jakiś wyznacznik tempa rozwoju postaci. Wszystko będzie zależeć od podjętych akcji i tego co dany post zawiera i w następnych kolejkach może wartości mogą być zupełni inne.

EDIT:
deMaus poprawiłem imię Twojej postaci w moich postach. Gdybym coś przeoczył daj znać.

20-01-2011, 02:00	#1
Takeda Reputacja: 1	[Komentarze] Eberron - Dobre złego początki Witam wszystkich! Zaczynamy, mam nadzieję dłuższą przygodę z Eberronem. Post otwierający jest prawie identyczny z tym co zostało zaprezentowane w rekrutacji, gdzieniegdzie dodałem lub odjąłem tylko parę słów. Przebieg zdarzeń pozostał niezmieniony. Wracacie pociągiem do Wroat z paczką dla waszego zleceniodawcy, krasnoluda Caladura Fallwilkiana. Od wyjazdu ze stacyjki w pobliżu Smoczych Wzgórz minęło tylko około półtorej godziny. Pociąg w międzyczasie zatrzymał się tylko na dwóch mały stacjach. Zbudził was krzyk i hałas. Jesteście zdezorientowani i zdziwieni przebiegiem wydarzeń. Sytuacja wygląda następująco (mapka w panelu sesji): przy drzwiach pomiędzy przedziałami stoją dwaj zbrojnokuci (oni dopiero weszli i zatrzymali się na wasz widok), w zajmujecie dwie ławki mniej więcej w połowie wagonu. Pomiędzy wami, a zbrojnokutymi stoi przestraszona gnomka (biegła w waszą stronę, ale także się zatrzymała). Na razie nie padły żadne słowa. Od waszej decyzji zależy, co się wydarzy. Kilka zasad: - piszemy w pierwszej osobie, czasu teraźniejszego; - opisy i narrację zwykłą czcionką, dialogi od myślników, myśli kursywą; - mam nadzieję, że uda nam się narzucić szybkie tempo pisania; na początek proponuje cztery dni dla was po ukazaniu się mojego postu i jeden, maksymalnie dwa dni dla mnie; Zobaczymy jak sprawdzi się taki system. Tempo oczywiście może ulec przyspieszeniu bądź zwolnieniu, zależnie od okoliczności i potrzeb nas wszystkich; każdy poza RPG-ami ma pracę, szkołę, studia, żonę, dziewczynę czy psa, którym musi poświęcać czas i jest to sprawa zrozumiała, ale... patrz następny punkt; - o wszelkich problemach z odpisaniem i dłuższych nieobecnościach prosiłbym informować; przy braku tak owej będę zmuszony wyciągać przykre konsekwencje dla waszych postaci; - każdy wasz post będzie nagradzany punktami doświadczenia; będzie to motywacja do częstego i dobrego pisania; na ocenę składać się będzie ocena RPG-owej strony postu (czyli zachowanie postaci, podjęte decyzje, udane działania, wygrane walki), oraz odgrywanie postaci (w warunkach pbf-u jest to tak naprawdę ocena sposobu pisania. Uważam jednak, że nawet osoby słabiej piszące są w stanie opisami pokazać charakter i osobowość swojego bohatera) plus bonusy za systematyczność, oryginalność i wszelkie inne "widzimisie" prowadzącego; To chyba wszystko. Jakbym sobie coś przypomniał to dopiszę. Prosiłbym, abyście w komentarzach napisali parę słów o waszej postaci. Niech to będzie to, co wiedzą o was pozostali. Wygląd, kilka dominujących cech charakteru (które na pewno pojawiły się w trakcie waszej krótkiej znajomości), upodobania postaci itp, itd. Jednym słowem ogólna charakterystyka waszej postaci. Tak jak pisałem w temacie rekrutacji wasze oba wspólne zadania były proste i bardzo rutynowe. Nie mieliście możliwości, ani sposobności, by pokazać innym swoich umiejętności. W czasie tych zadań nie wydarzyło się nic groźnego. Pierwsze zadanie polegało na eskorcie spanikowanego i lekko paranoicznego kupca, a drugie które właśnie kończycie na transporcie przesyłki. Udało się wam w łatwy sposób zarobić szybkie pieniądze i to trzyma was na razie razem. Mogliście co najwyżej przy ognisku pochwalić się towarzyszą co potraficie i czego do tej pory dokonaliście. Jesteście niewątpliwie na etapie scalania się waszej kompanii i tak naprawdę żaden z was nie wie jak długo ona przetrwa. W tej chwili najważniejsze jest dla was bieżące zadanie, a co będzie dalej czas pokaże. Musicie także ustalić wspólnie dwie ważne: - po pierwsze w czyim plecaku znajduje się przesyłka, którą macie dostarczyć; - po drugie kto czuwał w czasie, gdy do waszego przedziału wpadła gnomka; ta osoba otrzyma ode mnie na PW dodatkowe informacje; Jeżeli wolicie sami nie podejmować decyzji, jak mogę wykonać dwa rzuty kośćmi i przekazać wam kto został przez nie wskazany. Czekam na waszą decyzję. To chyba wszystkie najważniejsze informacje. Jeszcze raz serdecznie witam wszystkich i życzę miłej zabawy i mądrych decyzji __________________ "Lepiej w ciszy lojalności dochować... Nigdy nie wiesz, gdzie czai się sztruks" Sokół Ostatnio edytowane przez Takeda : 20-01-2011 o 02:45.

20-01-2011, 14:16	#3
Draugdin Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1	Witam i pozdrawiam. Ponieważ gramy w dość nazwijmy to "egzotycznym" settingu (w rozumieniu nie zbyt często granym) postanowiłem również zagrać czymś innym i odmiennym niż zazwyczaj. Moja postać to Draugdin Razerclaw - od umiejętności, którą się posługuję. Wybrałem rasę shiftera - można powidzieć kotołaka - klasę wojownika władającego kataną i całkiem nieźle posługującym się łukiem. W późniejszym etapie planuję iść na wojownik/ranger gdyś shifter nie ma wtedy minusów za dwuklasowość. Mam nadzieję, że moja niezbyt popularna i lubiana (w świecie D&D) rasa nie będzie przyczynkiem do uprzedzeń rasowych. Sam (jako postać) staram się im zapobiegać i swoim postępowaniem pokazywać, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Jako shifter miałem możliwość wybory dodatkowej cechy w fazie przemiany. Wybrałem Razerclaw co daje mi bonus +2 do siły i dodatkowy atak pazurami - wierzę, że przydatna umiejętność szczególnie w momentach gdy nie zawsze trzeba sięgać po broń lub wtedy gdy po nią nie da rady sięgnąć. Wierzę, że będzie nam się dobrze razem grało. __________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms.

20-01-2011, 19:01	#5
Hermit Reputacja: 1	Co by jeno nie prawić długo, po krótce powiem. Nie wiele o nim wiecie. Człek zamknięty z ogółu, małomówny. Ogólnie dobry dla swoich, pomoże i zażartuje. Nie mówi bez potrzeby, szczędzi na słowach. Nigdy nie jest za, ani też przeciw. Wybiera zawsze to, co jest słuszniejsze. Sam jest sobie sędzią. Z przeszłości, jego przeszłości dowiedzieliście się tyle, że należał do Wolnej Kąpani Najemniczej, Nieregularnych Berkena. Służył u nich jako Wolny Strzelec, choć sam raczył się zwać Leśnym Strzelcem. Zawsze, nie wiedzieć czemu dobrze czół się w lesie. Traktował go jak swój dom. Co do jego snu, bo i to było ciekawe, mamrotał czasem. Coś o dziadku, ojcu także. A jak który obudzić go chciał, zmartwiony czy coś, to kończył z piąchą pod okiem. Sen niedźwiedzia , jak się zbudzi to z miejsca zły. Przy boku nosił zawsze zakryty płaszczem brzeszczot, co by kto chciał zwady szukać. Bardziej jawnie, za pasem spoczywał lewak. Długi, wąski sztylet znajdował zastosowanie nie tylko w blokowaniu ciosów przeciwników, ale także w penetrowaniu ich bebechów. Śmiała i pewna broń __________________ "Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła" Chan

21-01-2011, 11:47	#8
Takeda Reputacja: 1	Wygląda zatem na to, że potrzebny będzie mały edit wszędzie tam gdzie zostało użyte niewłaściwe imię (swoje posty poprawię popołudniu). deMaus moja propozycja jest następująca, obecnie Twoja postać jest znana jako Alaster Jegh i wygląda... jak wygląda (avatar jest właściwy rozumiem). Gdyby nastąpiła zmiana wyglądu, na dłuższy czas niech ta zmiana zostanie zobrazowana w panelu sesji. Gdy zmiana będzie krótkotrwała wystarczy imię postaci i avatar na początku postu. Co o tym myślisz? __________________ "Lepiej w ciszy lojalności dochować... Nigdy nie wiesz, gdzie czai się sztruks" Sokół

21-01-2011, 15:51	#10
Takeda Reputacja: 1	W takim razie ustalone i niech tak będzie - rzekł MG Zapomniałem także wspomnieć, że na wasze konta poleciały pierwsze PD-ki. Ich wartość jest taka, a nie inna i wynika głównie z podjętych decyzji. Proszę się też nie zakładać, że taka ilość punktów to standard i jakiś wyznacznik tempa rozwoju postaci. Wszystko będzie zależeć od podjętych akcji i tego co dany post zawiera i w następnych kolejkach może wartości mogą być zupełni inne. EDIT: deMaus poprawiłem imię Twojej postaci w moich postach. Gdybym coś przeoczył daj znać. __________________ "Lepiej w ciszy lojalności dochować... Nigdy nie wiesz, gdzie czai się sztruks" Sokół Ostatnio edytowane przez Takeda : 21-01-2011 o 15:55.

20-01-2011, 08:31	#2
deMaus Reputacja: 1	Odrobinkę o mojej postaci. Alaster Jegh, dołączył do was jako wojownik, jednak w trakcie rozmów, mogło wyjść, że para się też magią, jednak nie jest w niej specjalnie szkolny, i jak sam twierdzi zna jedynie kilka zaklęć. Wygląd jak na avatarze, z tą drobną różnicą, że ma też plecak podróżny, oraz katana jest zastąpiona rapierem. Jest towarzyski i otwarty, lubi rozmawiać z innymi, także co co chcieli wiedzieć coś o nim i z nim rozmawiali, wiedzą, że wychowywał się na statku, wątpliwej sławy, tam nauczył się walczyć, ale odszedł, szukać szczęścia na lądzie.

20-01-2011, 14:50	#4
Slywalk Reputacja: 1	Witam. No więc Altan Firble to wojownik posługujący się długim łukiem refleksyjnym. Na początku był wobec was bardzo nie ufny, rzadko się odzywał. Jednak po pierwszym zadaniu nabrał do was zaufania i stał się bardziej rozgadany. Wiecie że jego ojciec jest myśliwym i w poprzedniej pracy został oszukany, ale nie powiedział przez kogo. To wyjaśnia dlaczego na początku nie miał do was zaufania. Wygląda tak samo jak na avatarze + pelerynę z kapturem i plecak. Z uzbrojenia to długi łuk refleksyjny i krótki miecz. Pancerz to ćwiekowana skórznia. Co do tego kto posiada pudełko i kto czuwał to jest mi to obojętne. Możemy rzucać (a raczej MG) chyba że ktoś bardzo chce.

20-01-2011, 19:49	#6
Aschaar Banned Reputacja: 1	Witam wszystkich w tej rozgrywce. Nicklach jest młodym - z wyglądu - 17-19 letnim chłopakiem, o krótko zgolonych włosach i lekko nieprzyjemnej twarzy. Praktycznie dwumetrowy, stosunkowo szczupły człowiek jest jednak zaskakująco zręczny i szybki. Mówi niewiele, w rozmowie bardziej ograniczając się do odpowiadania na pytania. Zdawkowo opowiedział o swojej rodzinie i swoim dotychczasowym życiu - kształcił się na stolarza, ale niewiele z tego wyszło i postanowił szukać szczęścia gdzie indziej. Ubrany w skórzaną nakładkową zbroję okrywającą tors i nogi (jak na grafice poniżej). Wiele jej elementów prawdopodobnie zrobiono samemu. Nosi również karwasze a ramionach i rękawice. Na wszystko narzuca nieprzemakalny płaszcz z kapturem. (C) Claudio Pozas Nicklach jest człowiekiem, który woli stać, a jak już siada to na dłużej. Jest to spowodowane tym, że - zwłaszcza przy siadaniu - spod płaszcza wydobywa się dźwięk łańcucha jaki ma przypięty do pasa. Z rozpoznawalnej broni nosi długi sztylet. PS. deMaus - wydaje mi się, że masz rozjazd w nazwisku postaci

21-01-2011, 09:33	#7
deMaus Reputacja: 1	Tak mam rozjazd w nazwisku postaci, bo Maroco Ribiera to jego prawdziwe imię, wam zaś przedstawił się jako Alaster Jegh, co prosiłbym respektować. Postaram się, pamiętać o tym, żeby każdy post zaczynać od miniaturki obecnego wyglądu i aktualnego nazwiska.

21-01-2011, 12:03	#9
deMaus Reputacja: 1	Dokładnie tak to planuję. Tz. w sytuacjach, kiedy będę się zmieniał, aby oszukać innych (czytaj NPCów) to cz nas zmiany będzie odpowiedni avatar i nazwa na początku postu. Oczywiście, moja postać w moich opisach będzie nazywała siebie samą Maroco Ribiera, bo w myślach jest zawsze sobą. Tylko w wyjątkowych sytuacjach, będzie starał się nawet w myślach używać imion swoich wcieleń. Czyli podsumowując, aktualne jest zawsze imię z początku postu.