Panie kacie. My kłócić? Co najwyżej twórczo dyskutować! Antagonistycznie rozwijać swoje zdania! Kłócić to się może plebs nie lastinn'owa śmietanka xD

Ja się zamykam już, idę klecić posta. W różnych osobach. Ot, co!

Świetny post Sileany. Tak trzymać, a na pewno sesja będzie trzymała poziom:)

O rany, gdzie się podział poniedziałek... moja głowa \'|
Nie jestem w stanie myśleć, więc krótko się witam, liczę na dobrą zabawę i popieram narrację trzecioosobową, przynajmniej w docu. Posty, póki stanowią zamkniętą kompozycję, mogą być w 1. albo 3., ale wspólnego pisania z pomieszaniem typów narracji sobie nie wyobrażam. Będzie to po prostu wyglądało dziwnie. No, ale może to się już oceni po pierwszym takim wspólnym pisaniu. Skoro GM daje nam swobodę, zapewne w trakcie gry wypracujemy zadowalającą wszystkich metodę pisania.

Spróbuję jeszcze dziś zaprezentować swojego bohatera, gdy tylko opróżnię dziesięciolitrowy baniak z wodą. Po tym, co przedstawiła Sileana, ciężko będzie wypaść dobrze :.

Z lekkim poślizgiem, ale też witam! Z sesji się nie wypisałem; w PMie od Kovixa było, że nas poinformuje o założeniu tematu w komentarzach. No i tak czekam czekam na jakiegoś linka, w końcu sam postanowiłem wparować :-) i oto jestem!

Pozwolicie że ominę kurtuazję typu "na pewno będzie się miło grało", "jesteście świetnymi ludźmi" itp. :P

Ja też pierwszy raz będę bawił się z tym google doc, ale muszę powiedzieć, że nie wygląda to na jakieś rocket science. A jakby co to dostaniemy elegancką zjebkę od MG i już ;-)

A mój skromny post się dziś pojawi! Choć raczej później niż wcześniej ;-)


Skąd wy bierzecie te avatary?

edit:
ahh już wiem skąd! :D

edit2:
jednak nie wiem :(

Może nie będę jakoś specjalnie oryginalny ale swojego avatara znalazłem tu

Deviantart. Ja tak nie umiem, ja panikuję, jak nie znajdę dobrego obrazka, co mi powie: "to to", to nawet nie zaczynam kp:)

Mivnova, ten muł sobie cholew nie chciał pobrudzić?;) Tak mi się rzuciło w zaspane oczka.

Zachęcam do dialogowania w google docu, żeby pierwsze spotkanie nie wypadło... sztucznie.

Ja tam lubię sztuczność, przypomina mi, że to gra/literatura/film :-D

No, ale nie będę leniwy. Jeśli ktoś się pokusi by podejść do stolika arystokraty metroseksusia, chętnie rozegram dialog na docu. Wystarczy tu deklaracja i mogę inicjować na docu czy też na odwrót - ktoś chętny może się od razu zwrócić do mojego pięknisia już w docu, a na pewno odpowiem ;)

EDIT: Sileana, w sumie nawaliłem w niejednoznacznym podmiocie. Chociaż muł z cholewami byłby ciekawym widokiem, chyba jednak to poprawię. Dzięki

Ja tam pierwsza nie zacznę, bo suszę przy ogniu włosy;p

Mivnova, a nie przejmuj się tym, po prostu miałam polewkę, jak sobie to wyobraziłam;p Sama często coś takiego walę, bo trzeba czasem robić nieprawdopodobne hopki, żeby wyglądało coś naturalnie i poprawnie w takich kontekstach:) Ale takie rzeczy zauważają tylko zbzikowane purystki językowe (vide ja)

EDIT: Kovixxxxxxxxx... Czy ja mogę zmienić avatar? Mogę, mogę, prawda?<robi bardzo słodkie oczka, bo właśnie znalazła avatar życia>