A! I jeszcze jak spotkaliście się z Redinasem, to macie Scypio na głowie. Nie licząc bandyty, ale on z pewnością z chęcią przystanie na wasze rozwiązania. |
Cai, Twoja postać oczywiście o tym nie wie, że one tam są, ale jej wilk ryzykuje wpadnięciem w jedną z pułapek. |
Taaaa, niezłe. Nie dość ze zostawiasz brata Rusmani samego to możesz sie spakować w pułapkę. O tym zapniales ;). Czy ktoś sie odniesie do pomysłu szukania ? Wkoncu zabilismy jak liczę jedna dziewczynkę na platformie. Może sie da jeszcze kogoś odnaleźć? |
Cytat:
|
Cytat:
|
Wrzuciłem post w wersji "powrót do osady". Gdyby drużyna postanowiła działać coś jeszcze w lesie, to w razie czego przeedytuje. Sam nie mam pomysłu czego można by tam szukać, ale kto wie, taki Redinas może coś wymyśli. Wykona animowane kukły zaginionych dzieci, zaaplikuje Pablo, Scypiowi i dziewczynce po wybuchowym grocie, czy coś tam jeszcze innego :) Pff... mowa o tych prowizorycznych, prowizorkach. Nie z takich więzień się uciekało :-P Z resztą te pułapki to bliżej osady chyba. Nie wie i jest ryzyko, że wpadnie, no chyba, że ich twórca coś o nich napomknął w czasie marszu. Tak, czy inaczej Zafir najpierw śledzi dźwięki płynące z osady. Zwłaszcza te dobrze znane krzyki zarzynanych przez Rogvaldra, który nie chciał się poddać i po dobroci oddać swojego wielkiego miecza. Brak takowych oznacza, że przynajmniej nie doszło do walki. |
Nie mówiłem o Zafirze, bo ten raczej nie wpadnie w pułapkę, a jeśli nawet, to łatwo się wydostanie, za to wilk może, wyjść mu będzie trudno, a że Redinas mu o pułapkach powie to nic nie da. W dodatku całkiem prawdopodobne, że oswojone zwierzę zainteresuje się "człowiekiem" w krzakach. Oprócz tego wilki widzą słabiej niż człowiek... Anyway, jedyny plan jaki jestem w stanie wymyśleć dla Redinasa, to żeby zabrać głowę bestii, którą Redinas ubił i zwalić winę na nią za śmierć części z dzieci. Albo jeszcze lepiej, ewentualnie powiedzieć, że mutanci składali jej ofiary z dzieci. 1) Scypio widział, jak Redinas zabił kreaturę 2) Widział, że przybyła z tego samego kierunku, w którym leżała wioska. 3) Pablo się wystraszył, nie będzie pamiętał wszystkiego dokładnie, ale na pewno zapamięta to, że mieszkańcy osady w lesie byli dziwni i czczcili jakieś dziwne siły a po śmierci bardzo szybko "schli". 4) Scypio widział, że bestia była bardzo potężna, bez trudu zabiła jednego z bandytów, a gdyby nie Redinas i jego pomysł z liną, ciężko byłoby ją zabić. Oprócz tego możemy powiedzieć, że to jad tej bestii odpowiada za to, co się działo z mutantami. Skoro już uzgodniliśmy, że ją czcili i składali jej ofiary z dzieci, to możemy też powiedzieć, że jad tej bestii utrzymywał jej ofiary przy życiu, choć tak naprawdę ich siła życiowa była przez bestię powoli wysysana. A i tak o ile się orientuję w typowych scenariuszach, to gdy przyjdziemy z powrotem do Novioremus, to osada będzie wyrżnięta w pień ;) |
Issander, a czy ten scenariusz jest typowy?? FOCH! |
Zobaczymy, jak trafimy do Novioremus :P |
A może poza wydarzeniami które widzieli i przeżyli ludzie z grupy Redinasa, przyprowadzając dziewczynkę powiedzieć że jedną zdołaliśmy złapać, że wynikła bijatyka, część uciekła ... i w zależności czy mag albo jakiś znachor zdoła "odczarować" dziewczynkę zdecydujemy o dalszych poszukiwaniach ... są straty w postaci śmierci kilkorga, ale one są nieuniknione przecież w tak beznadziejnej sytuacji ... EDIT: skoro tak fajnie wspólnie ustaliliśmy co i jak informuje, ze post wystawie dziś po 21 szej. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:59. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0