21-04-2009, 00:11 | #501 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
A nawiązując jeszcze do "proroczych snów" to jestem chyba jeden w plecy. (nie pamiętam co Phaere robiła, jak inni śnili) ;D Cytat:
__________________ Żeby ujrzeć coś wyraźnie, wystarczy często zmiana punktu widzenia. | ||
21-04-2009, 00:22 | #502 |
Reputacja: 1 | Lyss, w sumie jesteś bo przez rozmowę z Latienem Phaere niewiele spała. Ale za to ma plusy do wróżenia; poza tym ogólnie dużo śni, więc możesz sama coś z tego wykombinować. Poza tym chciałam spytać, czy Phaere ma zamiar się jakoś dookreślić religijnie, czy w zamyśle będzie nadal tak chaotyczna jak do tej pory? Też mam prośbę do Krakova: mógłbyś rozwijając swoją postać nadać jej wyraźniejszy rys psychologiczny (jeśli masz jakąś wizję)? Bo szczerze mówiąc to w ogóle Nathiela nie czuję i ciężko mi się przez to go prowadzi (co zresztą widać w ubogich opisach ). Rotfl, no fakt, kocham te sesyjne paskudy Zresztą moje włąsne postacie są głównie złe, i generalnie uważam, że granie złymi postaciami ma niezaprzeczalny urok A Foczka wbrew pozorom dobrze się wpasowuje w całą zgraję Ostatnio edytowane przez Sayane : 21-04-2009 o 00:27. |
21-04-2009, 18:49 | #503 |
Reputacja: 1 | 9 poziomowy kapłan mógłby wskrzesić każdą istotę w ciągu 9 dni. (za DnD srd) Główne warunki: istota musiałaby chcieć i być w jednym kawałku...czemu spaliłem łowczynię Wprawdzie potrzeba diamentu jako komponentu, ale zawsze można złupić tutejszą świątynię. Chociaż z drugiej strony ten rodzaj modlitw chyba nie przechodzi za często u mojego bożka |
21-04-2009, 19:50 | #504 |
Reputacja: 1 | Nie ma problemu Sayane. Sam czasami nie wiem co mam z Nathielem zrobić, wiec wiem jak to jest Postaram się to jakoś zebrać w spójną całość co by miało "ręce i nogi"
__________________ Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój. Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze. |
21-04-2009, 20:44 | #505 |
Reputacja: 1 | Ej, Saya! To może oddaj ciało Seleny? Jakoś się z kapłanem dogadamy |
21-04-2009, 21:27 | #506 |
Reputacja: 1 | Bóstwo Phaere chyba ma niewielkie znaczenie jeśli chodzi o czarodziejkę, a nie kapłankę na przykład A poza tym, może jak krzyknie "O, Bogini!" to odpowiedzą obydwie ;D
__________________ Żeby ujrzeć coś wyraźnie, wystarczy często zmiana punktu widzenia. |
22-04-2009, 09:21 | #507 |
Reputacja: 1 | Prędzej mi kwiatek na głowie wyrośnie, niźli Nerull pozwoli na zabranie sobie jakiejkolwiek owieczki Chociaż tej, która należy do innego boga to kto wie.... Krakov, ta postać jest tam mało charakterystyczna - i w zachowaniu i w ciągu większej części sesji - że jeśli chcesz to możesz ją przerobić kompletnie od charakteru po historię wedle własnego widzimisię, nie mam nic przeciwko. Byle Ci się dobrze grało. Tylko jej skóry nie wybiel Lyss, fakt, dla czarodziejki bogini ma znaczenie żadne, ale w historii położyłaś na religię duży nacisk, zwłaszcza na początku życia Phaere, więc się tego trzymam. Zresztą - jeśli zabiorę wstrętną Lolth to jakież narzędzia tortur mi pozostaną? |
24-04-2009, 20:18 | #508 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie offtopic, ale jestem pod tak ogromnym wrażeniem tego co ostatnio dzieje się w PKII, że musiałam się odezwać! Widać, że wzięliście się ostro do roboty - długie, dopracowane posty, świetny klimat... Tak trzymać, podziwiam i pozdrawiam Z zaświatów . Aż żal chwilami, że jestem martwa. Ale cóż, słowo się rzekło. Saya, te obrazki na ostatniej stronie - poczułam się trochę jak w grze przygodowej The Longest Journey w komnacie szalonego maga - przez chwilę zastanawiałam się, jakie składniki zmieszać by zrobić eliksir . Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba w jaką stronę to ewoluuje |
05-05-2009, 16:43 | #509 |
Reputacja: 1 | I tak moi drodzy Gracze zakończyliśmy (co zapowiadałam już od jakiegoś czasu) drugą część Pani Kryształu. Ponieważ drużyna, nie rzuciła się do plądrowania miasta jak na porządnych bohaterów przystało, tylko robiła smętne i mało celowe wycieczki uznałam, że nie ma co przedłużać - zwłaszcza, że tak sympatycznie zebraliście się w jednym miejscu. Jeśli ktoś ma wenę może sobie już przygotować posta - krótki wstępniak do trzeciej części wrzucę prawdopodobnie jeszcze dziś wieczorem. Na razie pusty temat trzeciej części (z li i jedynie muzycznym intro): http://lastinn.info/sesje-rpg-inne/7...tml#post204219 Ostatnio edytowane przez Sayane : 05-05-2009 o 16:47. |
05-05-2009, 17:16 | #510 |
Reputacja: 1 | I życzenie Phaere spełniło się prawie dosłownie. Tylko zamiast przynieść wskazówki, przeniosło nas. Rozumiem, że torby podróżne, z wszystkimi rzeczami pozostały wraz z końmi. Dobrze chociaż, że wcześniej zabrałem mój śliczny bojowy kij, a Nathiel przywłaszczył miecz. Niepokojące, że kolejny rozdział ma podtytuł zdrada... Wprawdzie zniknęliśmy z Miee'sitil, ale ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa. Wczoraj jakoś tak przeglądając sesję, natknąłem się na obrazki tatuaży Seleny, które wyglądają jak jeden ze znaków na drzewach. Jakbyśmy tam właśnie się udali (do tego konkretnego Valen) byłoby to pomocne w naszej misji, czy podobieństwo tych znaków jest tylko przypadkowym zbiegiem okoliczności? Edit poniżej: W takim wypadku, szkoda, ze nie udało się wcześniej tego zauważyć. Mnie chyba zmyliły te powtarzające się sekwencje i poszedłem zupełnie złym tropem, szukając klucza w rysowaniu tych znaków. Zamiast odświeżyć sobie pamięć o ostatnich wydarzeniach i znaleźć to najprostsze rozwiązanie Ostatnio edytowane przez Glyph : 05-05-2009 o 17:29. |