Pragnę poinformować, że od 22.07 do powiedzmy 1.08 nie ma mnie w internecie - wakacyjny wyjazd.

Kolejny post się pojawił, zatem słów kilka rzec należy.

Obecnie macie okazję zadać kilka pytań i być może uzyskać na nie odpowiedzi. Obecność w doc'u będzie tym razem raczej obowiązkowa. No chyba że ktoś wie już wszystko i nie potrzebuje dodatkowych informacji ;). Jeżeli okaże się iż nikt pytań nie ma, przejdziemy do dalszej części.
Pytania jak zwykle. Opinie też ;).

Pozdrawiam.
G W

Ludzie! Pisać w docu, tak tytułem przypomnienia, że on istnieje ;)

Chcę oficjalnie poinformować, że Zombi zabiera swoje grabki i wiaderko i do 25.08 zmienia piaskownicę na taką bez dostępu do internetu.

Pozdrawiam serdecznie.

Tylko wróć ;)

Coś nam się mistrzyni gry zapadła pod ziemię. Ktoś coś wie?

Niestety, żadnych wieści.
Żaden ze znanych mi sposobów komunikacji nie zadziałał.

Witam ponownie ;) .

Jak niektórzy zapewne zauważyli, MG wróciła. W związku z tym wysyłam owe zapytanie: ile osób miałoby ochotę na dokończenie przygody? Nie oczekuję pełnego składu, tak gwoli ścisłości. Minimalnie dwie osoby, które miałyby ochotę na luźne pisanie przez kolejny miesiąc, może ciut więcej, gdyż niewiele już pozostało do napisania w prologu. Wszak winien on być krótki acz treśliwy ;).

Rozumiem że decyzja odnośnie dalszego udziału dla niektórych będzie dość ryzykowna z oczywistego względu. Nie zamierzam żywić urazy do osób które zrezygnują. Nie będzie także rekrutacji dodatkowej gdyż nie widzę sensu rozpoczynania takowej. Co do losów sesji... Nie zdecydowałam jeszcze czy odważę się na rozpoczęcie rozdziału pierwszego mimo iż szkielet takowej sesji jest rozpisany. Wszystko zależeć bedzie od decyzji graczy i... no cóż, mojej dostępności, która ma swoje wzloty i upadki.

Na odpowiedzi poczekam do końca tygodnia. W międzyczasie będę dostępna na doc'u gdyby chętni chcieli zacząć pisać wcześniej.

Pozdrawiam.
G W

Jednego chętnego masz ;)
Mam nadzieję, że i kolejni się znajdą.

Mam szczere pytanie - damy radę dokończyć prolog nim kolejny raz znikniesz nie zostawiając nam nawet cienia informacji o co chodzi? Rozumiem, są różne sytuacje, życie momentami układa się tak po kiju, że człowiek nie ma ochoty i czasu siadać do forumowej pisaniny, jednak nawet krótka informacja o dłuższym przestoju/zawieszeniu wygląda lepiej niźli głucha cisza, bo gracz nie czuje się olany, kolokwialnie rzecz ujmując.

Chcę wiedzieć na czym stoję. Twoja sesja bardzo mi się podobała swego czasu i z chęcią rozegrałabym ją do końca. Gdyby było inaczej olałabym temat, a tak się pytam, czy w razie czego możemy liczyć chociaż na informację że sesja się zawiesza? Jeżeli tak, masz moje grabki i wiaderko w swojej piaskownicy :)