lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [komentarze] Wiedźmin: Kwestia Ceny (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/14252-komentarze-wiedzmin-kwestia-ceny.html)

Zombianna 24-05-2014 18:24

Hm, widzę że medyk od startu ma co robić.
Jak miło ;P

Zormar 24-05-2014 18:31

@Zombianna taki już ten słowiański świat okrutny, ale grunt to mieć pozytywne nastawienie. (zawsze może być gorzej ;) )

Edit: Rozpocząłem już akcję na doc-u, by czasu nie tracić. Ci co posty pisać będą to będą mogli pisać równocześnie na doc-u i czasu się nie będzie tracić.

denmad 24-05-2014 22:18

Dobra, chciałem powiedzieć dużo, ale powiem mało.

Zormar, styl w którym piszesz posty nie przejdzie.

Cytat:

Kilku z tych, którzy razem z nim do tej pory podróżowało wykazało się rozsądkiem i postąpili razem z nim.
tak się nie robi, chłopie. Piszesz bardzo ładnie, i spoko, ale kurwa, storytelling nie oznacza, że samemu można decydować o przebiegu zdarzeń. Jeśli nie zauważyłeś "reszta" uczestników, oprócz Foltesta, Zofyi, rębaczy i rycerstwa, to tylko wy, gracze. Skąd więc przekonanie, że kilku z nich z radością wyraziło chęć ruszenia z tobą na rekonesans???

Cytat:

Sprawdzili półkę, która na całe szczęście była dość solidna, a jej krawędzie nie informowały na razie o tym, by szybko miał się zmienić ich układ.
... A jeśli powiem, że gucio prawda, że półka zaraz się zawali? NIE MOŻESZ deklarować akcji i sam decydować o ich efekcie. To rola MG. Powinno to brzmieć: "Gryffin poszedł zbadać skałę. Zamierzał upewnić się, czy półka skalna jest bezpieczna, czy nic im nie grozi" a w mojej odpowiedzi pojawiłby się efekt obserwacji krasnoluda. IMHO pojechałeś po bandzie.


Cytat:

Na koniec zwiadu przyszła pora na las, który to okazał się wbrew pozorom mało niebezpieczny, a przynajmniej w obecnej chwili.
Tym już wygrałeś. Do cholery, nie zamieściłem opisu lasu z prostej przyczyny - jego opis miał się pojawić kiedy już weń wkroczy grupa osób która pozbiera drwa na ognisko! może miałem zgoła inne plany? Skad wiesz, że okazał się mało niebezpieczny? Serio, ogarnij cztery litery.

Jako, że na doc'u się dzieje, założe wspaniałomyślnie, że faktycznie - niektórzy gracze pomogli ci w rekonesansie, niektórzy poszli po drewna. Dobra, niech będzie, ale robię to tylko dlatego, że nie chcę zmuszać was do edycji doca i tak dalej. Okej, załóżmy, że te zbieranie drewna itp było tylko intrem i teraz siedzicie sobie koło ognia.

Ale na litość boga na przyszłość - NIE MOŻNA tak robić, do jasnej ciasnej.

Zormar 24-05-2014 22:43

Przepraszam, nie wiem co mnie podkusiło. Może to trochę przez ostatni fragment twojego posta.

Cytat:

W takich oto okolicznościach poznali się członkowie wyprawy. Wcześniej ich kontakt między sobą ograniczał się do paru zdań, lub rzucenia mniej lub bardziej przychylnych spojrzeń. Noc trzeba było przetrwać, a zapowiadało się mroźnie i chmurnie. Byle nie spadł śnieg.
Byle nie spadł śnieg...
Głównie chodzi mi o pierwsze zdanie gdzie przechodzisz już do czasu jakby było po rekonesansie i zebraniu drewna.

Co do tych pozostałych osób, to zmyliło mnie widać to co było napisane w rekrutacji.

Proponuję się nie kłócić, tylko znaleźć jakieś wyjście z tej dość głupiej sytuacji jaką spowodowałem. Zatem edytować posta? (chodzi mi o ostatni fragment z opisem zbierania chrustu itd. zmienię go na opis samego wyruszenia na zwiad. Robimy tak, czy uznajemy to za taki mały błąd na przyszłość i jedziemy dalej?

Dodam jeszcze, że najwyraźniej trochę inaczej zinterpretowałem twoje słowa, niż byś sobie tego życzył. Tak bywa przy wczesnym czasie wspólnej pracy, a początki przeważnie są dość ciężkie i toporne, zwłaszcza jak MG ma inną wizję i gracze. Bynajmniej nie próbuję krytykować twojej pracy, lecz zaznaczam tylko, że trzeba być cholernie konkretnym, gdyż może wyjść coś takiego jak nam teraz.

denmad 24-05-2014 22:57

spoko, nic się nie stało, Zormar :) Lećcie jak chcecie, po części to też pewnie moja wina - ten cytat który przytoczyłeś, faktycznie można znadinterpretować. Moja wina twoja wina - na przyszłość ostrożniej i tyle ! :)

Także jedźcie na razie, a my uczmy się na błędach ;)

Zormar 24-05-2014 23:05

Nie chcę też niejasności, bo z tych przychodzi potem niezrozumienie, a z tych z kolei kłótnie i ogólnie burdy wszelkiej maści.

Taka mała rada dotycząca postu MG(z moich obserwacji): zawsze lepiej na sam koniec jasno i prosto określić w jakiej sytuacji są bohaterowie graczy, wtedy już nie da się raczej niczego znadinterpretować.

AlienGBL 25-05-2014 21:54

Co z tym doc? Ja bym wrzucił jak jest, konczy się na tyle otwarcie, ze mg moze robic co chce :D

Zormar 26-05-2014 06:24

Z drugiej strony MG nie musi zważać na to co tam robimy i może nawet w połowie tekstu walnąć jakąś akcję, czy coś takiego.

AlienGBL 26-05-2014 12:46

To wklejaj :D

Zormar 26-05-2014 16:08

Jest sprawa na docu. Proszę uczestników rozmowy przy ognisku by się określiła w danej tam kwestii.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:55.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172