21-01-2013, 19:48 | #1 |
Northman Reputacja: 1 | [komentarze] Bractwo Dzikich Krajów Witajcie Drodzy Gracze! To są komentarze dla Pierwszego Bractwa Dzikich Krajów Na Wasze skrzynki PW polecą dzisiaj informacje dodatkowe. Nie wszystko będę wrzucał na forum. Zanim poznacie się postaciami (jako gracze to chyba w większości jesteście już i tak znajomymi )to uzgodnijmy kilka spraw bieżących. The One Ring - Online Character Sheet Avatary. Jakie chcecie mieć avatary? Z grafik TORa, które jakie są łatwo podejrzeć w sieci, dla rozeznania w ten deseń http://fc06.deviantart.net/fs71/f/20...on-d494jc1.jpg . Jeżeli chcecie mieć bardziej realistyczne to też spoko (podobają mi się Wasze takie, które już mam jako zdjęcia). Szerokość 200 pikseli. Jeżeli na tym stanie, że tak chce większość, to gracze, którzy podesłali mi grafiki musza sobie poszukać avatarów zdjęciowych (z filmów najlepiej). Nazwy geograficzne. Używamy oryginalnych lub mieszanych wymiennie, czy raczej tłumaczeń polskich jak często się da? Jeżeli tłumaczeń, to zrobimy leksykon wspólnie. Bardziej ode mnie sie niektórzy z Was orientują jak powinno to brzmieć w polskim tłumaczeniu. Elementy mechaniki omówimy wkrótce. Najpierw te dwie sprawy. Poznacie sie w tych komenatach tworząc wspólną krótką historię zawiązania Fellowship. Jeżeli chcecie abym zrobił to ja jako prolog do przygód i żeby wyszło fabularnie, to dajecie mi wolną rękę pamiętając, że każdy z awanturników pragnie wspólnoty fellowship, drużyny związanej jednym lub kilkoma celami i tak dalej. Na etapie poznawania się tutaj możecie już wybrać „Fellowship focus”, czyli postać drugiego BG, który będzie źródłem inspiracji, przyjaźni i nadziei dla Waszego BG (nie musi działać w dwie strony). Nie jest konieczne aby mieć taki focus i można go też wybrać później w trakcie gry. O Poznawaniu sie i rolach w Fellowship wyjaśnię po awatarach, grafikach i nazwach już z głowy. Dzisiaj dostaniecie PW, więc już tutaj rozpisywał się nie będę. Jeszcze tylko:
Pytajcie, uzgadniajcie i tak dalej. Do tego jest ten temat.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 07-02-2013 o 05:14. |
21-01-2013, 20:08 | #2 |
Reputacja: 1 | To może ja zacznę. Się najpierw przywitam: cześć. Dobra, to skoro pierwsze lody przełamane: Ja jestem raczej za bardziej realistycznymi avkami. A jeśli nawet nie przejdzie to, to zdecydowanie jestem za jednolitymi - czyli wszyscy albo rysowane, albo zdjęcia. Ja jeszcze nie wybrałem żadnego, nawet celowo nie opisałem przez to postaci zbyt dokładnie, więc decyzja dla mnie może istotniejsza niż dla pozostałych. W kwestii nazw jest mi to obojętne, świat znam słabiutko, będę się wzorował na innych. A co do fellowship... fajnie by było zobaczyć jakiś wstęp do tego, może kilka słów o każdej postaci? Bo tak z zupełnie niczego to nie tak łatwo zacząć dla kogoś, kto wolałby najpierw być w kilku krokach postawiony w jakiejś konkretnej sytuacji, aby wiedzieć, jakie one są typowe dla tego świata. I gdzie właściwie mój Beorning mógł spotkać takie indywiduum jak elfka (że w opisanym Ezgaroth to rozumiem, ale gdy nie czuję się pewnie w danym klimacie to na początku wolę, jak ktoś inny zaczyna). |
21-01-2013, 20:32 | #3 | |
Northman Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill | |
21-01-2013, 21:06 | #4 |
Reputacja: 1 | To i ja się przywitam i na wstępie pożyczę sobie i kompanionom by nasze szanse były większe niż dziewięciu piechurów przeciwko dziewięciu czarnym jeźdźcom A co do poruszonych kwestii. Avatary/Grafiki: Bardzo podoba mi się pomysł jednolitych avków i grafik. W pełni się pod nim podpisuję choć to tylko mała ozdóbka na choinkę. A czy wolę filmowe czy rysowane... heh. Chyba jednak filmowe. Nazwy geograficzne i własne: Tu będę wstrętnym czepialskim. Skoro się dostałem to już mi wolno Jeśli to możliwe Campo, prosiłbym o używanie właściwych polskich nazw. Chętnie będę uczestniczyć w tworzeniu wspomnianego leksykonu. Tyczy się to szczególnie oczywistości. Czyli nie "Silvan elfy", a leśne elfy. Co do mniej oczywistych tłumaczeń to nie boli mnie używanie takich słów jak Mirkwood. Trochę za to boli odmienianie go przez polskie przypadki. Jak już używamy słowa Mirkwood zamiast "Mroczna Puszcza" to piszmy "w lesie Mirkwood", a nie "w Mirkwoodzie". Drużyna: Wspólne zapoznanie się w komentarzach jest ok. Ale skoro MG oferuje, że może nas zapoznać w postaci fabularnego prologu, to ja jestem za tą opcją Wszak kto zna naszą drużynę lepiej niż ten który przemordował się przez nasze karty? Dałbym więc wolną rękę MG.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
21-01-2013, 22:30 | #5 |
Reputacja: 1 | No to może tym razem krótko, zwięźle i na temat. Witam wszystkich i żeby grało się lepiej avki - zdjęciowe (sorry Kaitlin ale już wybrałem dla siebie zawodnika. dasz radę coś wybrać) grafika - tutaj już bym unikał jakieś takiej koszerności. czasem grafika odda to czego zdjęcie nie jest w stanie... i na odwrót. nomenklatura - preferowałbym polską drużyna - odnoszę wrażenie że sadystyczna propozycja Marrrta jest dziwnie kusząca |
21-01-2013, 22:55 | #6 |
Reputacja: 1 | Witam i pozdrawiam wszystkich. Oddaję głos za awatarami filmowymi. Wprowadzają pewien realizm, no i nie da się ukryć, że znalazłam dla Fanny idealny. I głos nazewnictwem polskim. Tu http://downloadlord.dl.interia.pl/do...apa_ennod2.jpg jest bardzo ładna mapa Śródziemia chyba by załatwiała sprawę nazw geograficznych. No przynajmniej mi wydaje się świetna, ale zaznaczam, że nie jestem ekspertem od tolkienowskiego świata. W sprawie elementów obrazkowych w sesji z całego serca popieram Baltazara. Zbyt purytańskie wydaje mi się wprowadzanie ich jednorodności. Ale rzecz jasna dostosuję się do prawie każdej estetyki. Z wprowadzeniem drużyny na razie wszyscy zgodnie i ochoczo zwalają większość roboty na MG. No i ja też.
__________________ "Kobieta wierzy, że dwa i dwa zmieni się w pięć, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę." Dzienniki wiktoriańskie |
21-01-2013, 22:59 | #7 |
Reputacja: 1 | Hej! Teraz będzie kilka słów od Kati 1. Avatary i Grafiki: Mi w sumie sam pomysł ujednolicania grafik aż tak bardzo się nie podoba. To trochę skomplikowane. Pomysł jest fajny ale, jest kilka ale do których zaraz przejdę. Mimo wszystko ja osobiście wolę bardziej filmową grafikę gdyż można wykorzystać multum zdjęć naszego pięknego świata, któremu nigdy nie dorówna sztuka stworzona przez człowieka. Problemy zaczynają się w sytuacji gdy ktoś chce umieścić obrazek z elfem czy krasnoludem bo przecież istoty takie nie występują i nie ma dostępu do takich zdjęć. Oczywiście kilka się znajdzie, choćby z władcy pierścieni, ale nie będzie ich dość wiele. Niektórzy artyści potrafią rysować takie postaci bardzo przekonująco, tak że do zdjęcia nie brakuje im wiele. Być może będzie trzeba ich użyć. Sądzę że potrzebujemy w tej kwestii trochę kompromisu. Uważam że powinniśmy uniknąć mangowej twórczości, a co do reszty? Nie mam zdania, bo uważam że bardzo ładny szkic ołówkiem może być równie dobrym dodatkiem do posta co nie jedno zdjęcie. Ah, jeszcze sprawa mojego avka. Ja już stworzyłam postać w oparciu o grafikę którą wybrałam i ciężko byłoby mi znaleźć inną która oddałaby tą samą wizję, choć sądzę że akurat ta nie powinna wam przeszkadzać. 2. Nazewnictwo: Tutaj zgodzę się dokładnie z Marrtem, nie lubię angielszczyzny w nazwach gdy można użyć naszego języka. 3. Drużyna: A czemu nie? Mi podoba się pomysł wprowadzenia przygotowanego przez MG, jako że z doświadczenia wiem że takie zapoznawanie się na własną rękę słabo wychodzi. Ps. Sekal akurat tak się składa że moją elfkę mogłeś poznać, gdyż nie siedziała ukryta w lesie pod kamieniem Wybrałam sobie dość.. trudny koncept. Hellian, dziękuję ta mapka jest super. Ja także nie jestem jakaś super obeznana i mam nadzieję że będziemy się dobrze bawić zamiast narzucać sobie za dużo ograniczeń niż udźwigniemy. Baltazar przecież nie widziałeś jeszcze nawet mojego avka!
__________________ In the misty morning, on the edge of time We've lost the rising sun Ostatnio edytowane przez Kata : 17-02-2013 o 13:31. |
21-01-2013, 23:06 | #8 |
Reputacja: 1 | Kaitlin: Pod kamieniem to właśnie mógłbym spotkać, bo Rathar to dziecko gór. W miastach to on nie bywał. Właśnie, ja się co do obrazków nie wypowiedziałem, ale nie jestem wielkim ich fanem - tylko wtedy, kiedy do sytuacji pasują w 95-100%. A większość sam umieszczam jako link, nie obrazek. Także zdjęć kozaczków na pół strony wielkiej ochoty oglądać nie mam. Ujednolicanie ich to już będzie pewien problem, dostosuję się jednak, bo sam mogę ich prawie w ogóle nie umieszczać.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
21-01-2013, 23:08 | #9 |
Northman Reputacja: 1 | Ha! Hellian jednym linkiem załatwiła problem leksykonu. Autorzy mapy zrobili kawał dobrej roboty! Nice. @ związania Fellowship to widzę, że już chyba jest większość za tym, żebym zrobił to fabularnie w prologu. No więc okay. Niech Wam będzie, że będzie tak jak pokieruję tym ja, przynajmniej na starcie. Opiszecie się więc w pierwszych postach dokładniej. To czekamy jeszcze na Kelly. Wychodzi jednak, że sprawa awatarów jest sporna. Będzie tak jak zarządzi większość. Grafiki zatem będą mieszane. Ja będę wrzucał w linki, chyba, że obrazek wyjątkowo ładnie będzie się komponował w tekst. Wy róbcie jak chcecie. Przyjmijmy jednak zasadę max 500 pixów szerokości jak na forum.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 21-01-2013 o 23:15. |
22-01-2013, 00:19 | #10 |
Reputacja: 1 | Przede wszystkim dzień dobry Znajomym oraz Szanownemu GMowi, bo tak się składa, ze grałem ze/u wszystkich tu obecnych, poza akurat GMem. 1.Awatary i grafiki. Cóż, niestety podesłałem grafikę na swój awek, ale świat się przez to nie wywali, że poszukam jeszcze raz. Jest mi obojętna, czy filmowa, czy obrazkowa, chyba ogólnie filmowa mogłaby być ładniejsza, jeśli już musimy ujednolicać, chociaż wołałbym puścić na samopas. Ponadto lubię obrazki 2. Nazwy geograficzne oraz inne. Istnieje polski kanon, którym jest pierwsze tłumaczenie „Władcy” oraz „Hobbita” na język polski. Nie znaczy, ze tłumaczenie Frąców jest kiepskie, raczej naśladowało pierwowzór, natomiast Łoziński odniósł sukces wzbogacając słownik języka polskiego wyrazem „łozizm” oznaczającym tłumaczenie, ze nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. dla zainteresowanych "W�adca pier�cieni" Toteż jak wspomniałem, głosuje na polski standard. Nie mniej, zdaje sobie sprawę, że nawet ten standard nie jest idealny, chociażby przykład Gryfa oraz Obieżyświata. Toteż, jeśli będzie wola używania nazw własnych, zniosę to bez większych problemów. Byle nie Łoziński, bowiem kszaty zamiast krasnoludów, Bilbo Bagosz zamiast Bilba Bagginsa oraz Tajar zamiast Rivendel są iście straszne 3. Zapoznanie przez GMa. Jak najbardziej chętnie. |