Zawsze możemy im opowiedzieć jak pięknie wyglądał na stole z tymi dwoma siniakami na szyi ;) i pokazać ośrupaną ścianę, która daje wiele pola do wyobraźni. :jupi:

Aj-waj – wiem, GreKu ;) To moja wina, mea culpa, ale – kureczka – zawiadamiam o obsuwie. (I – by nie było – próbowałem zawiadomić już wcześniej, ale chyba się nie porozumieliśmy.) Postaram się, aby ostateczny opis postacia i posta dać jutro. Przepraszam.

Natomiast – z grubsza – w moim poście natychmiastowego trzęsienia ziemi nie będzie. Zamierzam wydać dyspozycję a propos kopalni i Wistelana, dać trochę materiału bez bezpośredniego związku z sytuacją bezpośrednio... - a poza tym przygotować się do szybkiej wizyty na kopalni :)

PS. powitać wszystkich!, tak poza tym :)

Jak nie tym to kolejnym razem :)

Nie chcę nic wytykać, ale oczywiste aspekty anatomii trupa zostały całkowicie pominięte. Nie jestem też pewna czy aby takie odseksualnienie trupa nie jest przejawem podstępnego seksizmu z Waszej strony :)

Oczywista, tak bardzo nieśmiałą, że tylko podglądactwo jej pozostaje do zaspokojenia wszelkich pragnień obcowania z innymi ludźmi :)

Kobiety - odrobinę zaufania do Waszej skrytej wielbicielki. Trup nie zając, nie ucieknie :)

Velg być może próbowałeś. Prawdopodobnie. Na pewno.

obce skąd ta nieśmiałość?

Przyjmijmy, że to był jeszcze czwartek skoro prawie nie spałam :)

Panie Velg! Panie Ognos!

Post się rodzi w bólach bo i okoliczności są niesprzyjające... Ale coś dziobię wieczorami.

Mistrzu GreK,

Post się pojawi jutro! (Chyba, że dziś uda mi się uciec od rodziny i go szkrobnąć do końca)...

Mam nadzieję, że jak go wrzucę jutro to nic się nie stanie!:)

Witam nowych współtowarzyszy w przygodzie!:D

Miłego weekendu dla wszystkich!

Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć sobie na głos że nie idzie mi pisanie na wakacjach. W tych okolicznościach przyrody i tego... niepowtarzalnej... Zatem nie będę Was czarować że post pojawi się w terminie bo poza pięcioma kulawymi zdaniami nie mam nic.
Nastawcie się więc na to że ruszymy dopiero w połowie sierpnia za co Was serdecznie przepraszam.

Oj, to ja już z góry uprzedzam, że w okresie 11-23 sierpnia będę poza zasięgiem sieci. No chyba, że zdarzy się cud i internet będzie w hotelu, do którego jadę...

Miłego wypoczynku Szefie :)

Lepiej w ten sposób niż walczyć z czasem, co nigdy postom na dobre nie wychodzi. Czekamy cierpliwie.