Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29-02-2016, 00:06   #71
 
Eleishar's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
-Elladris Stormrage. - przedstawił się Hamishowi - Z największą przyjemnością, dla takich chwil warto stawiać życie na szali. - odparł na jego propozycję, zakładając miecz na plecy. Wyciągnął do pirata rękę, był to wprawdzie ludzki zwyczaj, ale według Łowcy adekwatny w tym momencie.
 
__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Eleishar jest offline  
Stary 04-03-2016, 23:14   #72
 
pppp's Avatar
 
Reputacja: 1 pppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skał
Duncan z ponurą miną przyjrzał się ludziom. Jako inkwizytor znał się dobrze na ludzkich charakterach. Teraz, jeśli los mu dopomoże rozpozna kogoś odpowiedniego. Potrzebował kogoś o stalowych nerwach, wytrzymałego i godnego zaufania. Kogoś, kto mógłby wziąć na siebie trudne zadanie i je wykonać.

W końcu wzrok Duncana padł na jednego ze starszych mężczyzn. Niski wieśniak nie tłoczył się razem z innymi, ale z założonymi rękami stał nieco z tyłu. Widać było, że nie traci czasu na żebranie o łaskę. Zamiast tego uważanie obserwował nadzorców niewolników, tak jakby chciał zapamiętać ich twarze.
- Ten - powiedział Duncan - Teraz już tylko chcę tych czcicieli plagi.
 
pppp jest offline  
Stary 06-03-2016, 18:46   #73
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
Telemnar już szykował się do kolejnego skoku. Przeciwnik był dobry, ale bronił się coraz rozpaczliwiej. Wystarczyłby ułamek nieuwagi, żeby stracił swoje życie. W tym momencie jednak doszło do zawieszenia broni. Elf nie posłuchał by samych słów korsarza, ale mina Duncana i jego łagodzące gesty uspokoiły sytuacje. Zabójca wyprostował się powoli ze groźną miną chociaż w głowie miał mętlik.

-Będę czekał, bloede dhoine - wysyczał Telemnar i podszedł do paladyna. Nie chował swojej broni, zresztą nie miało to wielkiego znaczenia.
- Możesz mi wyjaśnić co się tutaj dzieje? Czemu pozwalasz tym mordercom odejść wolno? W co ty grasz, paladynie?
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline  
Stary 08-03-2016, 05:10   #74
 
pppp's Avatar
 
Reputacja: 1 pppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skał
Paladyn, który właśnie wrócił z rozmowy z łowcami niewolników i przeglądu ich ofiar, odpowiedział elfowi:
- Wyznawcy Plagi tutaj nie ma. Musiał uciec podczas zamieszania.
 
pppp jest offline  
Stary 08-03-2016, 09:58   #75
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Hamish zatrzymał się i odwrócił spojrzał na wyciągniętą dłoń po czym ją uścisnął. Po czym odszedł bez słowa. Bo i co miał powiedzieć? Wyznać, że z chęcią zabije elfa w przyszłości? Obaj o tym wiedzieli. I najwyraźniej obaj chcieli ponownie się spotkać.

Kapitan wziął się pod boki i rzekł:
- Mówiłeś wcześniej paladynie o dwójce, jednego nie znalazłeś a drugie? Chyba, że dobierzesz sobie jakąś dwójkę i dobijamy targu?

Piraci przeszukiwali wybrzeże, ale już nikogo nie udało im się znaleźć. A podejrzewanie iż pozwolili komuś umknąć by zrobić na złość paladynowi raczej nie wchodziła w grę. Wszak nawet jeśli żyli z cudzego nieszczęścia, to ich interesy pod panowaniem Plagi raczej nie szły by za dobrze. Po za tym paladyn dobrze płacił.
 
Mike jest offline  
Stary 09-03-2016, 20:47   #76
 
Eleishar's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
-Duncan, co jest? - zawołał Elladris do swojego druha.
W tym momencie w sumie nie miał nic do roboty. Mógł co najwyżej czekać, aż paladyn dokończy wymianę, albo zrezygnuje z umowy. Jakby nie patrzeć, szukanej dwójki nie było wśród niewolników.
 
__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Eleishar jest offline  
Stary 25-03-2016, 19:53   #77
 
pppp's Avatar
 
Reputacja: 1 pppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skał
Duncan spojrzał na elfa i spokojnie powiedział:
- Nie widzę tutaj naszych kultystów. Wracamy do poprzedniego planu - po czym paladyn rzucił się do ataku na kapitana. Liczył, że elf będzie miał szybszy refleks niż piraci i zdołają we dwóch obezwładnić przywodcę.
 
pppp jest offline  
Stary 29-03-2016, 17:04   #78
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
Efl zgiął się błyskawicznie w krótkim ruchu z wyprostowaną dłonią. Zatruty sztylet poleciał w kierunku jednego z piratów pilnujących jeńców. Chwilę potem rzucił się na kolejnego chcąc związać ich walką i dać porwanym szansę na ucieczkę. Nie rozumiał czemu paladyn zrobił to co zrobił, ale powoli przestawało mu się podobać jego przywództwo. Zawsze żył w oparciu o proste prawa. Miał swój cel i dążył do jego spełnienia najbardziej skuteczną drogą. Teraz kręcili się niczym owce w zagrodzie. Miotali się bez jasno utartej drogi. Będzie musiał z nim o tym porozmawiać gdy skończy się bitewna zawierucha.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:56.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172