[Komentarze] "O czym szumią Szuwary - Opowieści prawdziwe" - Strona 3

Martinez · 05-08-2016, 18:27

Witam w Turze 3

Wybaczcie, że to tak długo trwało. Zazwyczaj staram się odpowiadać w ciągu 4 dni. Mam też nadzieję, że odpowiedziałem w miarę w zgodzie z deklaracjami i wszyscy będą zadowoleni.

Strona Szuwarów chodzi. Mam nadzieję że jest pomocna. Nadal ją kończę. Linka tu nie umieszczam by dostęp do niej mieli tylko Szuwarowi Gracze.

Scenę pana Platier i panny Milet zostawiłem na razie. Nie wiem co kombinujecie i ile to zajmie.. Mam nadzieję tylko, że wpis zostanie wrzucony niebawem

Tę turę kończymy już rozejściem się wszystkich do domów i grzecznym pójściem spać. Tak więc zmierzajmy ku temu. Wszystkim nocnym markom, detektywom i amatorom pijackich przygód oczywiście zostawiam otwarte furtki. Noc należy do Was. Natomiast same Szuwary będą się rozłazić.

Czas na odpis: do 12 sierpnia 2016 roku włącznie

Martinez · 11-08-2016, 17:33

O Perkach słów kilka.

Ponieważ w raportach gry z mojej strony, co jakiś czas, jakiś Gracz zostaje obdarowany Perkiem, posypało się kilka pytań w tym temacie. I słusznie, gdyż informacje na ten temat nie łatwo wykopać. Tak samo powinienem zapewne zrobić z PD. Wszystko powoli powstaje na stronie, ale wiecie jak jest...

A zatem...

PERKI

Perki to punkty przyznawane Graczom uznaniowo przez MG. Za inicjatywę, za ciekawe pomysły, "niezłe akcje", szacun za zaangażowanie i co tylko. Są rekompensatą za systemowe PD na które MG wpływu nie ma.
Gdybym miał więcej czasu, byłyby to karty, a każda miałaby jakąś treść. Ale czasu nie mam - stąd punkty.

Działanie Perków

Wydając Perka Gracz może zmienić coś fabularnie. Najczęściej dotyczy to czegoś w jego otoczeniu, jego sytuacji lub w sprawach, wątkach, którymi się zajmuje. Ma to na celu kształtowanie wspólnie przygody o takie rzeczy, które są ciekawe i grywalne. Można takim punktem zmienić czyjś stosunek do postaci, przyspieszyć wątki, uniknąć śmierci lub obrażeń, wziąć niezabrany prowiant na drogę, odzyskać skradzioną monetę itd.
Używając Perka, Gracz musi się liczyć, że MG może poprosić go o jakieś uzasadnienie fabularne [opcjonalnie].
Perk działa przede wszystkim na postać gracza. W przypadku większych zmian fabularnych w grze, może zostać wyznaczona cena w Perkach. Chodzi o to by jeden Gracz nie zmienił całego sensu i fabuły gry Trzeba ich używać z głową, gdyż łatwo się ich nie zdobywa. Chyba tyle.

Jestem otwarty na pomysły w tej materii. Jak są pytania - śmiało.

Dhratlach · 11-08-2016, 18:05

Drodzy Szuwarowicze!

Skoro już wiemy: czym są Perki; jak zdobywać Perki; oraz jak wydawać Perki... to proponuję wszyscy się dogadać w sprawie ich użytkowania. Tak, wiem, używanie Perków dla własnych korzyści brzmi dobrze, jednak więcej zyskamy na wzajemnej współpracy! Co mam na myśli? Już piszę poniżej...

Jak wszyscy wiemy w Szuwarach się nie przelewa. Co więcej, podłe Chlupocice i ich mer robią wszystko by nas kolokwialnie mówiąc udupić! Zatem dlaczego by nie zrzucić się Perkami na śmierć podłego mera wroga całych Szuwar? Jego śmierć zahamuje rozrost Chlupocic i da nam chwilę wytchnienia!

Jednak zapytacie: czy śmierć jednego człowieka zmieni cokolwiek? Otóż, niestety nie. Dlatego kolejną zrzutą Perkową powinna być katastrofa budowlana! Jaka? Podły most który odebrał nam chwałę! Najpewniej będą chcieli odbudować... ale przynajmniej przez chwilę nadepniemy im na odcisk, a przez czas wymagany do odbudowy zyskamy to co utraciliśmy! Przynajmniej przez chwilę!

Ogólnie, dobrze by było gnębić Chlupocice: masowe pożary, podpalenia, skorumpowaną radę, elementy przestępcze... im więcej oni będą mieli problemów tym lepiej! Przyznacie, że jest w tym święta prawda... a że u nich trawa jest zieleńsza to trzeba ją spalić, zesłać pasożyty, nieurodzaje, epidemie i zarodniki trującej pleśni! Czy nie jesteśmy wszyscy patriotami? Naszą ojczyzną Szuwary! Niech Chlupocice upadną!

Jednakże, samą zemstą człowiek nie żyje... Dlatego dobrze by było okazyjnie wplatać Perkami zmiany w Szuwarach! Bogate plony, dużą ilość zwierzyńca w lasach, dobrej jakości drzewa, czy dotacja filantropów na rzecz naszej Ojcowizny!

Dlatego zwracam się do was bracia i siostry! Tylko razem pokażemy Chlupocicom gdzie ich miejsce! Tylko wspólnymi siłami odzyskamy dawną glorię! Tylko działając jak jedno ciało, jeden duch, możemy sprawić, że Szuwary staną się lepszym miejscem, a Chlupocice... wróg nasz pierwszy i najzajadlejszy... gorszym!

Martinez · 11-08-2016, 21:09

No ja w dyskusję na razie mieszkać się nie będę, do póki nie urodzi się z tego jakiś wspólny, ewentualny plan. Perki wykorzystujecie jak chcecie. Osią gry jest konflikt z Chlupocicami i obawiam się, że samymi perkami go nie pokonacie. Ale jestem otwarty na pomysły

To co chciałem napisać, to:
1. Bardzo mi się podobają odpisy w ostatniej kolejce. Miło się to czyta, naprawdę.
2. Trochę jest różnych błędów, które mnie nie przeszkadzają (sam je sadzę na potęgę) - ale są formatowe [b] i inne znaczki, oraz np pisanie Rudolphe (a nie Rodolphe - jak nazywa się postać Gracza).
3. Czekamy obecnie na postacie Laury i Pana Platier. Jeśli to czytacie, to prośba by dać znać, jakbyście mieli nie pisać.

Tyle. A teraz powrót do Dhratlach'owego tematu: "Wspólne Perki".

Martinez · 16-08-2016, 22:47

TURA 4

Zatem dojechaliśmy do tury 4. Mamy w grze koniec wtorku, jest noc i właściwie większość mieszkańców poszła spać. Kolejna tura rozegra się już w środę. Ci, których zbudziły nocne harce pana Platier, mogą spokojnie zostawić odpisywanie (Proxy, Mag), na zasadzie “forsownej próby zaśnięcia”.
Obecnie kucie w kuźni ustało.
Noc jest chłodna i dość jasna. Każde buszowanie w nocy, będzie okupione zmniejszeniem “komfortu” o 1 pkt. (Czyli zmęczeniem, które na razie, aż tak bardzo nie wpływa na mechanikę - gorzej z kolejnymi dyskomfortami).

Armand
Zapewne samym mlekiem troll się nie najadł. Wrzask słychać było, a jak się dobrze wpatrzeć w okna, to gapiów kilku widać.

Okolica która najbardziej jest pod wpływem nocnych hałasów

Hoe & Ocaleniec
Macie do dyspozycji gospodę i stare rachunki z zaopatrzenia. Wystarczy narzucić marżę i ceny gotowe. Za pokoje ceny musicie wymyślić (możecie posiłkować się cennikiem, choć ceny w Szuwarach są nico niższe).

Tak na szybko, Oceleniec znalazł tyle przy barze.

Klienci:

Zbażyn & Trottier
Jesteście w niewielkim lochu/ areszcie, na korytarzu. Jan Wiklina zaoferował, że będzie stał tam do rana i pilnował. Józef idąc do Arsenału, słyszał kowalskie, nocne kucie. Zresztą, dźwięki te dochodziły też tutaj.

Remi & Zdzich
Remi zdążył schować pierścień nim młodziaszek podszedł. Śladów po szeryfie - brak. Jest za ciemno by szukać szczegółów.

Theseus & Chloe
Dźwięki kuźni nieco przeszkadzają, ale w sumie na tę chwilę ucichły. Zatem Chloe może próbować zasnąć dalej. Cicerone nic nie deklarował, więc na razie stoi po prostu przy oknie.

Laura
W domu jest cicho. Dziadki pewnie śpią, albo nie chce im się wstawać. Kucie kowalskie po jakimś czasie ustało.

CZAS NA ODPIS: 21 SIERPNIA*

*Dlaczego taki krótki termin? Ponieważ idzie noc i chcę kolejny opis robić już nad ranem kolejnego dnia. Zatem kończymy co tam musimy, spać a jutro też jest dzień.

Martinez · 19-08-2016, 17:51

Ech.. lubię sesje bez dokowe, bo wtedy coś dzieje się na forum. A tak to sam tu piszę, ogłaszam itd. Chyba zacznę unikać doka to więcej zacznie się tutaj dziać Forum nie boli.

O TYM JAK KRĘCIĆ BIZNES

W Szuwarach jest bida. Dlatego zakładamy, że ceny są mniejsze niż w innych rejonach Bourmont. Sprowadzana rzecz kosztuje, ale w zasadzie Szuwary w większości mogą same się wyżywić. Każdy kto prowadzi jakiś interes powinien tak mniej więcej orientować się jaki % upustu ma w stosunku do cen rynkowych.
Osoby takie jak Józef Zbażyn zapewne dostarcza mleka, mąkę i być może inne dobra sklepom, gospodzie czy komu tam trzeba. Hoe też mięsiwa robi dla głodnych Szuwarków.

Domyślnie, by nie kłopotać nikogo, ceny w Szuwarach ustawione są na 80% tych oficjalnych.

Dhratlach · 19-08-2016, 19:43

"80%... 80%... 80%..."

Powtarzam jak mantrę i wbijam sobie do głowy szpikulcowatym młotkiem by zapamiętać.

Dobrze wiedzieć i dobrze, że jest to informacja oficjalna. Na docu by się zgubiło, a tutaj zawsze zostanie dla potomnych. Tak więc dobrze, że tu, a nie tam

Martinez · 25-08-2016, 03:03

Witam w 5 turze

Zrobiłem odpis tam, gdzie było to najbardziej konieczne, z mojego pkt. widzenia. Wynikało to z treści Waszych odpisów i deklaracji. Reszta zaczyna po prostu dzień jak chce. I nie oznacza to, że postacie jakoś nie mają wątków czy nie było czego tam “wsadzić”. Wiąże się to po prostu z moim chwilowym zniknięciem. Ale o tym za chwilę.

Mamy poranek. 31 marca 1723 roku, środa i dzień zapowiada się ładnie. Noc za nami. Ciągniemy akcję do popołudnia i rozpoczynamy obrady Rady Miasta.
Kto chce, może na nich się stawić (dla popatrzenia lub spraw rozwiązania).

MG znika
Ano znikam na trochę. Od 25 sierpnia do 08 września mnie nie będzie a kontakt ze mną może być utrudniony. Dlatego będzie to spory okres na odpisy dla Was. Najlepiej albo zostawiać mi pytania na Hangoutsie albo wysyłać PW.

Czas na odpis do 8 września

Opis sytuacji/ gry
Vince nadal leży na placu i jeszcze nie każdy się przyzwyczaił. Po za tym wszyscy będą próbowali jakoś normalnie spędzić ten dzień. Możecie zagaić BNów, trochę nimi pograć, choć bardziej w sensie wzbogacenia odpisu niż zabawy fabułą Jeśli sprawa nie ma związku z wątkami, zawsze możecie rozstrzygnąć jakąś zagwozdkę sologramowym generatorem pt. “Gawędziarz” autorstwa Dzemeuxis’a (piszecie pytanie tam i wciskacie 'Wyrocznię'). W innych sprawach piszcie do mnie.

Obrady
Najchętniej widziałbym ten odpis jako rozmowy po między BG podczas obrad. Jest wiele spraw do obgadania i można to wykorzystać. Osoby nie będące radnymi też mogą brać czynny udział (wtedy jakiś dany będzie stukał młotkiem w stół i krzyczał "spokój, spokój"). Oczywiście, nie zmuszam. Robicie co chcecie. Pan Trouve zaśnie na obradach. Stary jest.
Tematy obrad są zapisane na stronie w zakładce “Rada Miasta”. Nie jest to obowiązkowy dokument, ale może Wam pomóc.

Co tam indywidualnie?

Dhratlach
Ocaleniec mógł rozmawiać z drwalem o biznesie, ścince, tartakach i pracy przy wyrębie. Jeśli jest taka wola i masz pytania na ten temat - napisz je. Liza poszła przekazać informacje pani Girard. Nie pojawi się dość długo i ledwo przed zebraniem rady przyjdzie. Będzie zdystansowana.
Ach.. podczas obsługiwania gości wydarzył się wypadek (-2 Sukcesy na Twoich rzutach). Wymyśl co to było. Czy postać sobie coś zrobiła czy np rozbiła jakiś komplet naczyń (czy co tam).

Ardel
Mer wyspał się w miarę dobrze, zioła zadziałały. Miał on głęboki sen. Śniła mu się wiedźma. Nie był to sen nawiedzający. Po prostu odtworzenie tego co widział. Rodolphe ma przed oczami kościotrupa staruchy (dość szybki rozkład tkanek jak na to, że nie tak dawno ją z pewnością ktoś widział). Można spokojnie zwalić taki sen na “ciężki dzień”. Rankiem widzi jak rodzina LeBrun z walizkami i dobytkiem wyprowadza się z domu. Odwiedzi go również szef stajni Patric Tourneur, który przyprowadzi niemowę Gauthiera Verninaca (ranny w stopę - wdepną w gwóźdź). Chodzi o leczenie.
Aresztu pilnuje dzielnie Wiklina. Diego się nie wybudził i długo jeszcze tego nie zrobi. Elf sobie poszedł.

Kostka
Remi dociera do domu bezpiecznie, razem z Luc’em i osiołkiem. Noc minęła im spokojnie. Blackleaf niewiele się dowiedział chyba. Śpi w środę długo i z opóźnieniem otwiera piekarnię.

Asmodian
Stan podków końskich jeszcze ujdzie. Jednak orczyki, niektóre mocowania i okucia można poprawić. Stan koła i ośki jest rzeczywiście zrobiony na “jak cię mogę”. Panu Boldervinowi przydałby się rymarz bardziej. A może nawet tandem Devillepin’a i Bréguet’a. Do pomocy kowal dostanie chłopaków ze stajni (w tym niemowę orka). O ile oczywiście Platier to weźmie.

Wiła
Ponieważ Hoe chce zawieść mięso i miody do świątyni, to będzie potrzebować jakiegoś transportu. Ile kg mięsa zamierza dać cicerone?
Na obchodzie nie będzie działo się zbyt wiele. Jeśli orczyca spotka Lizę, ta będzie nieco bardziej pobudzona niż zwykle.

Mag
Po przebudzeniu nie znajdzie Theseusa, chyba że zacznie go bardzo mocno szukać, a nawet wołać. Ponieważ się on nieco zasiedział, Chloe budzi się dużo wcześniej.

Proxy
Zmęczenie pozwoli spać twardo dziewczynie. Chyba nie zbudzi się zbyt wcześnie. W domu będzie jej dziadek i babcia. Szuwary zobaczy w świetle dnia.

MTM
Theseus siedział dużą część nocy przy papierach. Świeczka się wypaliła. Dzięki przeglądaniu papierów, duchowny może jako tako orientować się kto kim jest, o ile pozna któreś nazwisko. Tyczy się to tych główniejszych mieszkańców BN i wszystkich BG (prócz Ocaleńca). Takie siedzenie kosztuje wory pod oczami i - 1 do Komfortu. Na razie nic to nie znaczny, więc nie ma co się przejmować. Zresztą możesz szybko ten punkt nadrobić robiąc jakkolwiek “dobrze” swojej postaci. Odpoczynek, drzemka w ciągu dnia, ciepła kąpiel etc.
Z tym szczurem to cicerone nie może być pewien co to było. Wskazana książka to był …
spis ofiar kościołowi. Wiele kartek było wyrwanych. Po przejrzeniu łatwo było się zorientować, że ludzie ofiarowywali kościołowi wiele rzeczy w Szuwarach.. ale nie domy. Nie ziemię. No chyba że brakujące strony zawierały właśnie takie informacje...

Quelnatham
Zdzich będzie spał długo, a reszta wstanie normalnie. Młynarczyk jak wstanie, to oczywiście lojalnie opowie co widział i słyszał. Po za karmieniem zwierzaków, trzeba zacząć orać pola, sprzątać z kamieni no i we młynie sprawdzić czy wszystko działa. Przejrzeć zapasy zbóż. Sprawdzić jak tam nawozy. Oczywiście Józef nie musi robić tego osobiście, ale jego rodzinka będzie pracować. Po za tym skoro Rechotka wezbrała, to może by tak złowić jakaś rybkę, gdzieś później?

Na koniec

Jeszcze można mnie dopaść przez czwartek, bardziej wieczorem. Wybaczcie, że to tak nagle, ale akurat tak mi się złożyło. Wracam najpóźniej 8 września i mam nadzieję zastać tu jakieś wpisy i mieć co poczytać Jeśli za dużo jest jednak dla kogoś niewiadomych, moja nieobecność przeszkadza w odpisaniu, to oczywiście może pominąć kolejkę. Niech da znać.
Spróbujcie się jakoś zgrać. Porządku pilnuje Rada

Martinez · 08-09-2016, 18:04

Witam,

Wróciłem. Dzięki za wrzucenie wpisów. Ardel nie odpisze w tej turze, jak poinformował kilka dni temu. Jak tam reszta?
Jeśli ktoś nie ma nic do odpisania lub mu się nie chce, może złożyć deklaracje tutaj w komentarzach co do tego, co postać robi itd.
Teoretycznie z końcem dnia dzisiejszego - zamykam turę. Jeśli jednak ktoś coś chce napisać i potrzebuje 1-2 dni - dawać znać.

Asmodian · 08-09-2016, 18:13

Troll zajmie się powozem. Weźmie niedrogo za remont ośki, okuć i mocowań. Zawiadomi również wspomniany tandem - niech i u chłopaków się nieco w biznesie zakręci.

Jutro będę na doku od 9tej - jeśli nie wadzi, można poprowadzić jakiś dialog i posta sklecić. Bo kowal to w sumie do gadatliwych mistrzów konwersacji to nie należy

05-08-2016, 18:27	#21
Martinez Reputacja: 1	Tura 3 Witam w Turze 3 Wybaczcie, że to tak długo trwało. Zazwyczaj staram się odpowiadać w ciągu 4 dni. Mam też nadzieję, że odpowiedziałem w miarę w zgodzie z deklaracjami i wszyscy będą zadowoleni. Strona Szuwarów chodzi. Mam nadzieję że jest pomocna. Nadal ją kończę. Linka tu nie umieszczam by dostęp do niej mieli tylko Szuwarowi Gracze. Scenę pana Platier i panny Milet zostawiłem na razie. Nie wiem co kombinujecie i ile to zajmie.. Mam nadzieję tylko, że wpis zostanie wrzucony niebawem Tę turę kończymy już rozejściem się wszystkich do domów i grzecznym pójściem spać. Tak więc zmierzajmy ku temu. Wszystkim nocnym markom, detektywom i amatorom pijackich przygód oczywiście zostawiam otwarte furtki. Noc należy do Was. Natomiast same Szuwary będą się rozłazić. Czas na odpis: do 12 sierpnia 2016 roku włącznie Ostatnio edytowane przez Martinez : 05-08-2016 o 18:41.

11-08-2016, 17:33	#22
Martinez Reputacja: 1	Perki O Perkach słów kilka. Ponieważ w raportach gry z mojej strony, co jakiś czas, jakiś Gracz zostaje obdarowany Perkiem, posypało się kilka pytań w tym temacie. I słusznie, gdyż informacje na ten temat nie łatwo wykopać. Tak samo powinienem zapewne zrobić z PD. Wszystko powoli powstaje na stronie, ale wiecie jak jest... A zatem... PERKI Perki to punkty przyznawane Graczom uznaniowo przez MG. Za inicjatywę, za ciekawe pomysły, "niezłe akcje", szacun za zaangażowanie i co tylko. Są rekompensatą za systemowe PD na które MG wpływu nie ma. Gdybym miał więcej czasu, byłyby to karty, a każda miałaby jakąś treść. Ale czasu nie mam - stąd punkty. Działanie Perków Wydając Perka Gracz może zmienić coś fabularnie. Najczęściej dotyczy to czegoś w jego otoczeniu, jego sytuacji lub w sprawach, wątkach, którymi się zajmuje. Ma to na celu kształtowanie wspólnie przygody o takie rzeczy, które są ciekawe i grywalne. Można takim punktem zmienić czyjś stosunek do postaci, przyspieszyć wątki, uniknąć śmierci lub obrażeń, wziąć niezabrany prowiant na drogę, odzyskać skradzioną monetę itd. Używając Perka, Gracz musi się liczyć, że MG może poprosić go o jakieś uzasadnienie fabularne [opcjonalnie]. Perk działa przede wszystkim na postać gracza. W przypadku większych zmian fabularnych w grze, może zostać wyznaczona cena w Perkach. Chodzi o to by jeden Gracz nie zmienił całego sensu i fabuły gry Trzeba ich używać z głową, gdyż łatwo się ich nie zdobywa. Chyba tyle. Jestem otwarty na pomysły w tej materii. Jak są pytania - śmiało.

11-08-2016, 18:05	#23
Dhratlach Reputacja: 1	Drodzy Szuwarowicze! Skoro już wiemy: czym są Perki; jak zdobywać Perki; oraz jak wydawać Perki... to proponuję wszyscy się dogadać w sprawie ich użytkowania. Tak, wiem, używanie Perków dla własnych korzyści brzmi dobrze, jednak więcej zyskamy na wzajemnej współpracy! Co mam na myśli? Już piszę poniżej... Jak wszyscy wiemy w Szuwarach się nie przelewa. Co więcej, podłe Chlupocice i ich mer robią wszystko by nas kolokwialnie mówiąc udupić! Zatem dlaczego by nie zrzucić się Perkami na śmierć podłego mera wroga całych Szuwar? Jego śmierć zahamuje rozrost Chlupocic i da nam chwilę wytchnienia! Jednak zapytacie: czy śmierć jednego człowieka zmieni cokolwiek? Otóż, niestety nie. Dlatego kolejną zrzutą Perkową powinna być katastrofa budowlana! Jaka? Podły most który odebrał nam chwałę! Najpewniej będą chcieli odbudować... ale przynajmniej przez chwilę nadepniemy im na odcisk, a przez czas wymagany do odbudowy zyskamy to co utraciliśmy! Przynajmniej przez chwilę! Ogólnie, dobrze by było gnębić Chlupocice: masowe pożary, podpalenia, skorumpowaną radę, elementy przestępcze... im więcej oni będą mieli problemów tym lepiej! Przyznacie, że jest w tym święta prawda... a że u nich trawa jest zieleńsza to trzeba ją spalić, zesłać pasożyty, nieurodzaje, epidemie i zarodniki trującej pleśni! Czy nie jesteśmy wszyscy patriotami? Naszą ojczyzną Szuwary! Niech Chlupocice upadną! Jednakże, samą zemstą człowiek nie żyje... Dlatego dobrze by było okazyjnie wplatać Perkami zmiany w Szuwarach! Bogate plony, dużą ilość zwierzyńca w lasach, dobrej jakości drzewa, czy dotacja filantropów na rzecz naszej Ojcowizny! Dlatego zwracam się do was bracia i siostry! Tylko razem pokażemy Chlupocicom gdzie ich miejsce! Tylko wspólnymi siłami odzyskamy dawną glorię! Tylko działając jak jedno ciało, jeden duch, możemy sprawić, że Szuwary staną się lepszym miejscem, a Chlupocice... wróg nasz pierwszy i najzajadlejszy... gorszym! __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

16-08-2016, 22:47	#25
Martinez Reputacja: 1	Tura 4 TURA 4 Zatem dojechaliśmy do tury 4. Mamy w grze koniec wtorku, jest noc i właściwie większość mieszkańców poszła spać. Kolejna tura rozegra się już w środę. Ci, których zbudziły nocne harce pana Platier, mogą spokojnie zostawić odpisywanie (Proxy, Mag), na zasadzie “forsownej próby zaśnięcia”. Obecnie kucie w kuźni ustało. Noc jest chłodna i dość jasna. Każde buszowanie w nocy, będzie okupione zmniejszeniem “komfortu” o 1 pkt. (Czyli zmęczeniem, które na razie, aż tak bardzo nie wpływa na mechanikę - gorzej z kolejnymi dyskomfortami). Armand Zapewne samym mlekiem troll się nie najadł. Wrzask słychać było, a jak się dobrze wpatrzeć w okna, to gapiów kilku widać. Okolica która najbardziej jest pod wpływem nocnych hałasów Hoe & Ocaleniec Macie do dyspozycji gospodę i stare rachunki z zaopatrzenia. Wystarczy narzucić marżę i ceny gotowe. Za pokoje ceny musicie wymyślić (możecie posiłkować się cennikiem, choć ceny w Szuwarach są nico niższe). Tak na szybko, Oceleniec znalazł tyle przy barze. Klienci: Patric Tourneur, Angèle Leroux, Adrien Mosse, Bruno Mosse i Szymon Młaczak. Po za tym: Bolat Grouzlok Boldervine, Petunia Cotonfoot, Yorgel Goldenbrand, Dylan De Vramount oraz samotnie: Rusty Blackleaf Zbażyn & Trottier Jesteście w niewielkim lochu/ areszcie, na korytarzu. Jan Wiklina zaoferował, że będzie stał tam do rana i pilnował. Józef idąc do Arsenału, słyszał kowalskie, nocne kucie. Zresztą, dźwięki te dochodziły też tutaj. Remi & Zdzich Remi zdążył schować pierścień nim młodziaszek podszedł. Śladów po szeryfie - brak. Jest za ciemno by szukać szczegółów. Theseus & Chloe Dźwięki kuźni nieco przeszkadzają, ale w sumie na tę chwilę ucichły. Zatem Chloe może próbować zasnąć dalej. Cicerone nic nie deklarował, więc na razie stoi po prostu przy oknie. Laura W domu jest cicho. Dziadki pewnie śpią, albo nie chce im się wstawać. Kucie kowalskie po jakimś czasie ustało. CZAS NA ODPIS: 21 SIERPNIA* Dlaczego taki krótki termin? Ponieważ idzie noc i chcę kolejny opis robić już nad ranem kolejnego dnia. Zatem kończymy co tam musimy, spać a jutro też jest dzień. Ostatnio edytowane przez Martinez : 16-08-2016 o 23:01. Powód: błędzik przy Szymonie, nieaktualne dane i inne*

19-08-2016, 17:51	#26
Martinez Reputacja: 1	Handlowanie (taki tam wpis) Ech.. lubię sesje bez dokowe, bo wtedy coś dzieje się na forum. A tak to sam tu piszę, ogłaszam itd. Chyba zacznę unikać doka to więcej zacznie się tutaj dziać Forum nie boli. O TYM JAK KRĘCIĆ BIZNES W Szuwarach jest bida. Dlatego zakładamy, że ceny są mniejsze niż w innych rejonach Bourmont. Sprowadzana rzecz kosztuje, ale w zasadzie Szuwary w większości mogą same się wyżywić. Każdy kto prowadzi jakiś interes powinien tak mniej więcej orientować się jaki % upustu ma w stosunku do cen rynkowych. Osoby takie jak Józef Zbażyn zapewne dostarcza mleka, mąkę i być może inne dobra sklepom, gospodzie czy komu tam trzeba. Hoe też mięsiwa robi dla głodnych Szuwarków. Domyślnie, by nie kłopotać nikogo, ceny w Szuwarach ustawione są na 80% tych oficjalnych.

11-08-2016, 21:09	#24
Martinez Reputacja: 1	No ja w dyskusję na razie mieszkać się nie będę, do póki nie urodzi się z tego jakiś wspólny, ewentualny plan. Perki wykorzystujecie jak chcecie. Osią gry jest konflikt z Chlupocicami i obawiam się, że samymi perkami go nie pokonacie. Ale jestem otwarty na pomysły To co chciałem napisać, to: 1. Bardzo mi się podobają odpisy w ostatniej kolejce. Miło się to czyta, naprawdę. 2. Trochę jest różnych błędów, które mnie nie przeszkadzają (sam je sadzę na potęgę) - ale są formatowe [b] i inne znaczki, oraz np pisanie Rudolphe (a nie Rodolphe - jak nazywa się postać Gracza). 3. Czekamy obecnie na postacie Laury i Pana Platier. Jeśli to czytacie, to prośba by dać znać, jakbyście mieli nie pisać. Tyle. A teraz powrót do Dhratlach'owego tematu: "Wspólne Perki".

19-08-2016, 19:43	#27
Dhratlach Reputacja: 1	"80%... 80%... 80%..." Powtarzam jak mantrę i wbijam sobie do głowy szpikulcowatym młotkiem by zapamiętać. Dobrze wiedzieć i dobrze, że jest to informacja oficjalna. Na docu by się zgubiło, a tutaj zawsze zostanie dla potomnych. Tak więc dobrze, że tu, a nie tam __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

25-08-2016, 03:03	#28
Martinez Reputacja: 1	Tura 5 Witam w 5 turze Zrobiłem odpis tam, gdzie było to najbardziej konieczne, z mojego pkt. widzenia. Wynikało to z treści Waszych odpisów i deklaracji. Reszta zaczyna po prostu dzień jak chce. I nie oznacza to, że postacie jakoś nie mają wątków czy nie było czego tam “wsadzić”. Wiąże się to po prostu z moim chwilowym zniknięciem. Ale o tym za chwilę. Mamy poranek. 31 marca 1723 roku, środa i dzień zapowiada się ładnie. Noc za nami. Ciągniemy akcję do popołudnia i rozpoczynamy obrady Rady Miasta. Kto chce, może na nich się stawić (dla popatrzenia lub spraw rozwiązania). MG znika Ano znikam na trochę. Od 25 sierpnia do 08 września mnie nie będzie a kontakt ze mną może być utrudniony. Dlatego będzie to spory okres na odpisy dla Was. Najlepiej albo zostawiać mi pytania na Hangoutsie albo wysyłać PW. Czas na odpis do 8 września Opis sytuacji/ gry Vince nadal leży na placu i jeszcze nie każdy się przyzwyczaił. Po za tym wszyscy będą próbowali jakoś normalnie spędzić ten dzień. Możecie zagaić BNów, trochę nimi pograć, choć bardziej w sensie wzbogacenia odpisu niż zabawy fabułą Jeśli sprawa nie ma związku z wątkami, zawsze możecie rozstrzygnąć jakąś zagwozdkę sologramowym generatorem pt. “Gawędziarz” autorstwa Dzemeuxis’a (piszecie pytanie tam i wciskacie 'Wyrocznię'). W innych sprawach piszcie do mnie. Obrady Najchętniej widziałbym ten odpis jako rozmowy po między BG podczas obrad. Jest wiele spraw do obgadania i można to wykorzystać. Osoby nie będące radnymi też mogą brać czynny udział (wtedy jakiś dany będzie stukał młotkiem w stół i krzyczał "spokój, spokój"). Oczywiście, nie zmuszam. Robicie co chcecie. Pan Trouve zaśnie na obradach. Stary jest. Tematy obrad są zapisane na stronie w zakładce “Rada Miasta”. Nie jest to obowiązkowy dokument, ale może Wam pomóc. Co tam indywidualnie? Dhratlach Ocaleniec mógł rozmawiać z drwalem o biznesie, ścince, tartakach i pracy przy wyrębie. Jeśli jest taka wola i masz pytania na ten temat - napisz je. Liza poszła przekazać informacje pani Girard. Nie pojawi się dość długo i ledwo przed zebraniem rady przyjdzie. Będzie zdystansowana. Ach.. podczas obsługiwania gości wydarzył się wypadek (-2 Sukcesy na Twoich rzutach). Wymyśl co to było. Czy postać sobie coś zrobiła czy np rozbiła jakiś komplet naczyń (czy co tam). Ardel Mer wyspał się w miarę dobrze, zioła zadziałały. Miał on głęboki sen. Śniła mu się wiedźma. Nie był to sen nawiedzający. Po prostu odtworzenie tego co widział. Rodolphe ma przed oczami kościotrupa staruchy (dość szybki rozkład tkanek jak na to, że nie tak dawno ją z pewnością ktoś widział). Można spokojnie zwalić taki sen na “ciężki dzień”. Rankiem widzi jak rodzina LeBrun z walizkami i dobytkiem wyprowadza się z domu. Odwiedzi go również szef stajni Patric Tourneur, który przyprowadzi niemowę Gauthiera Verninaca (ranny w stopę - wdepną w gwóźdź). Chodzi o leczenie. Aresztu pilnuje dzielnie Wiklina. Diego się nie wybudził i długo jeszcze tego nie zrobi. Elf sobie poszedł. Kostka Remi dociera do domu bezpiecznie, razem z Luc’em i osiołkiem. Noc minęła im spokojnie. Blackleaf niewiele się dowiedział chyba. Śpi w środę długo i z opóźnieniem otwiera piekarnię. Asmodian Stan podków końskich jeszcze ujdzie. Jednak orczyki, niektóre mocowania i okucia można poprawić. Stan koła i ośki jest rzeczywiście zrobiony na “jak cię mogę”. Panu Boldervinowi przydałby się rymarz bardziej. A może nawet tandem Devillepin’a i Bréguet’a. Do pomocy kowal dostanie chłopaków ze stajni (w tym niemowę orka). O ile oczywiście Platier to weźmie. Wiła Ponieważ Hoe chce zawieść mięso i miody do świątyni, to będzie potrzebować jakiegoś transportu. Ile kg mięsa zamierza dać cicerone? Na obchodzie nie będzie działo się zbyt wiele. Jeśli orczyca spotka Lizę, ta będzie nieco bardziej pobudzona niż zwykle. Mag Po przebudzeniu nie znajdzie Theseusa, chyba że zacznie go bardzo mocno szukać, a nawet wołać. Ponieważ się on nieco zasiedział, Chloe budzi się dużo wcześniej. Proxy Zmęczenie pozwoli spać twardo dziewczynie. Chyba nie zbudzi się zbyt wcześnie. W domu będzie jej dziadek i babcia. Szuwary zobaczy w świetle dnia. MTM Theseus siedział dużą część nocy przy papierach. Świeczka się wypaliła. Dzięki przeglądaniu papierów, duchowny może jako tako orientować się kto kim jest, o ile pozna któreś nazwisko. Tyczy się to tych główniejszych mieszkańców BN i wszystkich BG (prócz Ocaleńca). Takie siedzenie kosztuje wory pod oczami i - 1 do Komfortu. Na razie nic to nie znaczny, więc nie ma co się przejmować. Zresztą możesz szybko ten punkt nadrobić robiąc jakkolwiek “dobrze” swojej postaci. Odpoczynek, drzemka w ciągu dnia, ciepła kąpiel etc. Z tym szczurem to cicerone nie może być pewien co to było. Wskazana książka to był … spis ofiar kościołowi. Wiele kartek było wyrwanych. Po przejrzeniu łatwo było się zorientować, że ludzie ofiarowywali kościołowi wiele rzeczy w Szuwarach.. ale nie domy. Nie ziemię. No chyba że brakujące strony zawierały właśnie takie informacje... Quelnatham Zdzich będzie spał długo, a reszta wstanie normalnie. Młynarczyk jak wstanie, to oczywiście lojalnie opowie co widział i słyszał. Po za karmieniem zwierzaków, trzeba zacząć orać pola, sprzątać z kamieni no i we młynie sprawdzić czy wszystko działa. Przejrzeć zapasy zbóż. Sprawdzić jak tam nawozy. Oczywiście Józef nie musi robić tego osobiście, ale jego rodzinka będzie pracować. Po za tym skoro Rechotka wezbrała, to może by tak złowić jakaś rybkę, gdzieś później? Na koniec Jeszcze można mnie dopaść przez czwartek, bardziej wieczorem. Wybaczcie, że to tak nagle, ale akurat tak mi się złożyło. Wracam najpóźniej 8 września i mam nadzieję zastać tu jakieś wpisy i mieć co poczytać Jeśli za dużo jest jednak dla kogoś niewiadomych, moja nieobecność przeszkadza w odpisaniu, to oczywiście może pominąć kolejkę. Niech da znać. Spróbujcie się jakoś zgrać. Porządku pilnuje Rada Ostatnio edytowane przez Martinez : 16-09-2016 o 03:07.

08-09-2016, 18:04	#29
Martinez Reputacja: 1	Witam, Wróciłem. Dzięki za wrzucenie wpisów. Ardel nie odpisze w tej turze, jak poinformował kilka dni temu. Jak tam reszta? Jeśli ktoś nie ma nic do odpisania lub mu się nie chce, może złożyć deklaracje tutaj w komentarzach co do tego, co postać robi itd. Teoretycznie z końcem dnia dzisiejszego - zamykam turę. Jeśli jednak ktoś coś chce napisać i potrzebuje 1-2 dni - dawać znać.

08-09-2016, 18:13	#30
Asmodian Reputacja: 1	Troll zajmie się powozem. Weźmie niedrogo za remont ośki, okuć i mocowań. Zawiadomi również wspomniany tandem - niech i u chłopaków się nieco w biznesie zakręci. Jutro będę na doku od 9tej - jeśli nie wadzi, można poprowadzić jakiś dialog i posta sklecić. Bo kowal to w sumie do gadatliwych mistrzów konwersacji to nie należy