[komentarze] Morfa. Cz.2.
 

Zebrała nam się mocna, niewielka grupa. Uhhh... ciężko będzie mi stanąć na wysokości zadania :)

Cieszę się, że tą historię będzie nam dane pociągnąć dalej razem.

Graliśmy już ze sobą, więc znacie moje wymagania. Nie będę się tutaj nad tym rozwodzić.

Gracze, którzy nie mieli okazji jeszcze się przedstawić w materiałach do sesji:
http://lastinn.info/komentarze-do-se...sji-morfa.html
proszę o opisanie tam swojej postaci - podania tam informacji, które mogą być powszechnie znane.

Brown oraz Utisha i Altija nie mają uzupełnionej Karty Postaci. Do czasu uzupełnienia będę traktować je tak jakby nie miały dodatkowych umiejętności.

Proszę o wstawienie avatarów do panelu sesji: szerokość 150 pikseli.

Ze względu na tą sesję będę musiał wprowadzić szczegółowszy podział Skilthry.

• Podzamcze - dzielnica w centrum Skilthry, którego centralną częścią jest Zamek, Przyzamcze (siedziba anakratoi), Plac Zamkowy oraz siedziby najzamożniejszych mieszkańców miasta (m.in. Bezuchego)
  
  Podzamcze otaczają pozostałe dzielnice. Od północy - zgodnie z ruchem wskazówek zegara:
  
• Zaułek - północna, najniebezpieczniejsza dzielnica biedoty z Bustuarium
• Kwadrat - wschodnia dzielnica kupców
• Wysoczyzna - południowa dzielnica bogatszych mieszczan
• Studnia - zachodnia dzielnica

Proszę w pierwszym poście opisać co postać robiła do wydarzeń, które rozegrały się w moim wstępniaczku, czyli do zapadnięcia zmroku. Bardzo ważne aby napisać, w którym miejscu postać była.
Dla porządku - od wydarzeń z części 1 i 1/2 minął jeden dzień.

W związku z tym, że Autumm wprowadza postać dość znaną, odezwę się jeszcze do Caleba i obce w tym temacie - rzucając garść informacji, które powinny znać.

Termin na pierwszy post: środa 25go, zwyczajowo godzina 20.00 (godzina będzie zawsze stała, chyba że napiszę inaczej)

Jeśli o czymś zapomniałem - piszcie...

Heja!

Witam MG'a i współgraczy oraz współgraczki :) Po "kalibrze" postaci sądząc, sesja będzie mocno polityczna i kombinowana, więc jestem szalenie ciekawa takiego nowego dla mnie doświadczenia :)

Have fun!

EDT: Dodałam opis do materiałów. Jak tam czegoś brakuje, Greku daj znać :)

EDT2: Uprasza się MG'a i resztę :P o cierpliwość i wybaczenie względem mojej osoby, bo choć nowicjuszką nie jestem, nie pisałam/grałam chyba ze 100 lat i warsztat mi nieco zardzewiał, więc mogę walić jakieś babole na początek, zanim się dobrze rozruszam :>

Greku, mam pytanie, bo mam niejasność w sprawie pierwszego postu. Chodzi o ten fragment:

To znaczy sytuacja wyglądała tak, że tylko powóz z Niedźwiedziem został na zewnątrz, reszta wjechała i została sprawdzone przez Beznosego? Skąd w takim razie ciała? Ludzie umarli przy bramie od morfy przyniesionej przez tego psiaka? Czy stało się coś innego?

Z góry dziękuję za wyjaśnienie tego mojej ciemnej główce :>

Pytanie jak najbardziej na miejscu a niezrozumienie wynika z mojej niechlujności.
Leżący obok Diatrysa to w większości podróżni z dwóch pierwszych wozów wskutek działania morfy, która wdarła się do miasta przed zamknięciem bram.
To nie znaczy że nie żyją. Mogą być tylko oszołomieni.

Również witam. Czekałem na drugą (nie licząc Morfy 1,5) sesję i jestem rad, że stała się faktem. Nad kartą wciąż dłubię i proszę szacownego MG kary pręgierza oszczędzić, gdybym dzień więcej zamarudził. Posiadam więcej tekstu niż miałem na niego czasu, a nie chcę pisać na odpieprz się. Szczególnie w ramach uniwersum, które byle głodnej historii nie przyjmie*.



* Zastosowano tu socjotechnikę, polegającą na pochlebstwach wobec MG w celu skruszenia jego zatwardziałego serca. Znana także jako: bezczelne lizusostwo.

Zastosowałeś socjotechnikę, polegającą na pochlebstwach wobec MG w celu skruszenia jego zatwardziałego serca. Znaną także jako: bezczelne lizusostwo. Myślałeś, że się nie zorientuję.
Jasne - nie ma problemu.

Greku, wiem że to źle zaczynać sesję od wtopy, ale mogę prosić o przesunięcie terminu egzekucji :P o 24 h?

Do środy mam mnóstwo pracy (przy obalaniu rządu), goni mnie dedlajn na zaliczenie sesji, a przy okazji jeszcze się przeprowadzam. Dopiero czwartek mam jako-taki wolny, więc mogę usiąść i skrobnąć coś wystarczająco godnego znalezienia się w tej sesji :)

Jeśli nie, to rozumiem i się sprężę, ale post będzie krótszy i mnie dopieszczony.

Przepraszam :(

A.

Nie jest prawdą, że pogardziłbym dodatkowym czasem :) Niezależnie od terminu coś tam skrobnę, ale - już się mentalnie przygotowuję - słodkości niebiańskich i fikuśnych widziadeł roznegaliżowanych dziewcząt w poście nie będzie.

Ponieważ w czwartek wyjeżdżam i tak nie byłbym w stanie napisać posta, więc umówmy się, że termin zostanie przesunięty do soboty 28 stycznia godz. 20.00

Dla Waszej informacji:
kanna zgłaszała, że włączy się pod koniec stycznia, więc może opuścić pierwszy post...
obce zgłaszała przejściowe (mam nadzieję) trudności, do czasu gdy wróci jej Syntyche będzie traktowany jak BN...

Greku, jesteś wielki :)

Żal z tą obcą (owcą?) bo bardzo liczyłam na jakieś interakcje z nią szczególnie. Ale może wróci :<