W takim razie pytanie do GMa - czy Zahiji coś medalion powie?

Medalion wygląda tak:



Przedstawia jakąś kobietę. Nie ma na nim podpisów ani nic, co świadczyłoby o tym, kto to jest. Nie jest magiczny.

Xep, czy wyjątkowo mógłbyś odpisywać połowicznie do dialogu z człowiekiem Rashula? Bo w zależności co odpowie to by może wiedźma popytała dalej.

Odpisałem, jeśli nie robi Wam różnicy, to termin końca kolejki pozostanie bez zmian.

Hej X,

Wypiszesz mi i Kermowi, co tam nam się udało oprawić w wi-kołków?

PS: Enki zostawia medalion Ianusowi albo Zahiji, albo komukolwiek, kto chce, bo ona go nie będzie targać.

Jak widzę, Cedmonowi też by się przydało leczenie.
Jest tu jakiś kowal, który połatałby kolczą koszulkę?

To z mojej strony jeszcze dwa pytania. Czy pozostałe wilkołaki miały podobne amulety?
Czy mieszkańcowi wioski który wbił sie w rozmowę amulet coś mówi?
Czy wariat nie ma aby czegoś podobnego na szyi? Czy da sie delikatnie przeszukać? Moze ma coś co powie o nim więcej.

@Autumm: skóra z największego wilkołaka, jego zęby, pazury i kości długie; trzy skóry ze zwykłych wilków; 24 wilcze kły; 12 par wilczych uszu; zęby dwóch mniejszych wilkołaków, piszczele dwóch mniejszych wilkołaków;

@Kerm: we wsi kowala już nie ma :) Zresztą ten co był, to i tak pewnie nie miałby odpowiednich umiejętności, żeby naprawić koszulkę kolczą, chyba że drutem :)

@liliel:
1. Nie. Wisiorek miał tylko ten największy
2. Nie, stary wieśniak nie rozpoznaje przedstawionej na nim kobiety.
3. Wariat nie ma przy sobie nic cennego; jak weźmiecie go ze sobą, to być może uratujecie go przed linczem

Kerm, te pierwsze 3 rzeczy zachowuję bo to ja rozbierałam, a resztą się dzielimy?

Mogę też podzielić się czymś mniejszym z resztą drużyny, bo też pomogliście ubijać ;)

A resztą się dzielimy ;)
Potem zobaczymy, co da się wykorzystać, co sprzedać (chyba że ktoś chce jakiś ząb na pamiątkę).
Ewentualnym zyskiem możemy się podzielić z innymi ;)