Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-07-2017, 17:05   #1
 
Moni's Avatar
 
Reputacja: 1 Moni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłość
[Storytelling] Złota maska.

Wiatr delikatnie kołysał główki kwiatów na polanie. Ich błękitno-fioletowa paleta barw i słabe światło, jakim emanowały, przywodziły na myśl coś wyrwanego z jakiejś ludowej bajki. Były aż nazbyt piękne jak na coś pochodzącego ze świata śmiertelników. Gęsta, śnieżnobiała mgła oraz czyste, ciemnogranatowe niebo, na którym było widać jedynie wschodzący księżyc, jedynie podsycały to wrażenie.
Pośrodku tego wszystkiego klęczała elfka, a przed nią leżał długi, nieco zakrzywiony miecz. Jej krótkie blond włosy zlewały się ze złotym kolorem maski, którą to pospiesznie zakładała na twarz. Owe włosy z pewnością byłyby przepiękne, gdyby nie sposób ich strzyżenia. Ledwie sięgały karku dziewczyny, w dodatku nie były nawet należycie przycięte. Wyglądało to na amatorską robotę, ewentualnie na taką wykonaną w naprawdę dużym pośpiechu.
Kontrastowało to z wyglądem maski. Tej, poza lekkim przybrudzeniem od leżenia na ziemi, nic nie można było zarzucić. Była subtelna, chociaż bogato zdobiona. Wyglądała na wytrzymałą i wykonaną na specjalne zamówienie, gdyż idealnie przylegała do twarzy właścicielki. Po jej nałożeniu z całej twarzy widać było jedynie bystre, bursztynowe oczy elfki.
Ta, upewniwszy się, że maska jest należycie założona, dobyła miecz i wstała, rozglądając się dookoła.
Do tej pory była święcie przekonana, iż jest sama, jednak się myliła. Znajdowała się tu jeszcze jedna kobieta, z całą pewnością przepiękna. Długie, rude loki spływały jej na ramiona. Poza białą suknią, ledwie widoczną na tle kłębiącej się dookoła niej mgły, nic na sobie nie miała. Gdyby nie ogrom polnego kwiecia wpleciony w jej ubranie oraz fryzurę, byłaby niemal niewidoczna.
Elfka, jakby zauroczona tym widokiem, stała przez chwilę mierząc towarzyszkę wzrokiem. Choć na usta cisnęło jej się wiele pytań, nie umiała się w żaden sposób wysłowić. Słowa więzły jej w gardle, za nic w świecie nie chcąc rozejść się po świecie zewnętrznym...
- A więc mi uciekłaś… - rzekła z bólem, a do jej oczu napłynęły łzy. - Trudno… Widocznie zasłużyłaś na drugą szansę. - Odwróciła się i poczęła kroczyć przez mgłę, znikając w jej oparach. - Niech ci się powodzi…
Odwróciła się, a elfka jakby wybudziła się z letargu. Dopiero teraz umiała zrobić cokolwiek poza staniem w miejscu i patrzeniem w towarzyszkę, która powoli znikała w ustępującej mgle. Jednakże gdyby kobiecie zależało, z pewnością by ją dogoniła i zatrzymała...
 
__________________
Prowadzi: Złota maska
Prowadzona: Chmury nad Draumenionem

Ostatnio edytowane przez Moni : 12-07-2017 o 17:37.
Moni jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:22.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172