|
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-08-2018, 14:58 | #91 |
Reputacja: 1 | Hildi o mało nie zemdlał, gdy okazało się, że znają tego goblina. Miał nadzieję, że już nigdy więcej go nie spotkają. Przez całe swoje życie nie widział tych stworów, a teraz proszę, widuje ich regularnie, co kilka dni… Hildi obiecywał sobie, że jeżeli jeszcze raz w swoim życiu, wpadnie na pomysł podróży gdziekolwiek, to poprosi pierwszego hobbita, którego spotka, żeby walnął go z całej siły w głowę. Z jednej strony, goblinom nie można było ufać nawet trochę, z drugiej jednak strony, już raz im pomógł, gdy trzeba było ratować ich towarzyszkę. Może tym razem, też można będzie liczyć na jiego pomoc. Hildi czuł się trochę pewniej w otoczeniu dużych ludzi. Jeżeli coś pójdzie nie tak, to zabicie takiego goblina, raczej nie sprawi im większych kłopotów. - Myślę, że Madoc ma rację – powiedział drżącym głosem Hildi. Starał się jak mógł, żeby za bardzo się nie denerwować, ale nie wychodziło mu to zbyt dobrze. – Możemy zaryzykować i wypuścić Murga, a wtedy znajdziemy to, czego szukamy i będziemy mogli w końcu wrócić do domu – sam już nie wiedział, czy wierzy jeszcze w to, że rzeczywiście wrócą do domu. |
04-08-2018, 21:45 | #92 |
Reputacja: 1 | Myrtel wzdrygnęła się na widok goblina, do tej pory pamiętała o wydarzeniach w zrujnowanej wieży - walka z goblinami, śmierć jednego z kompanów i jeszcze zatrute strzały były dostateczni dobrym pretekstem by nie ufać goblinowi. -Nie, dobrze wiemy jak to się skończy - z pewnością zdradzi nas i spróbuje uciec lub co gorsza będzie próbował nas skrytobójczo zabić jak to oczywiście gobliny mają w zwyczaju. Nawet solidnie związany będzie próbował nam zaszkodzić, zresztą z pewnością nie zaprowadzi tam gdzie chcemy przy tym postara się nas zgubić gdzieś w mrocznych ostępach.
__________________ ''Zima to nieprzyjemny czas dla jeży, dlatego idziemy spać'' |