-Hmmmmmm- mruczał Gajus zastanawiając się co tu wybrać. Po chwili pstryknął placami i rzekł. -Potop brzmi ciekawie. Tak to będzie dobre miejsce na mój wielki debiut. Rzekłszy to, dumnie wypiął pierś i zaśmiał się donośnie. |
Wargi strojnie odzianego urzędnika z Kanabossy drgnęły nerwowo po słowach bezimiennego gladiatora. - Policzę się z tobą w Kanabossie, jak przeżyjesz, psie - wycedził przez zęby. Dalszą "dyskusję" przerwał wybór areny, którego dokonał Gajus. - A więc postanowione! - głos ponownie zabrał kapłan. - Wojownicy zmierzą się na arenie Potop! Szmer ekscytacji przebiegł między zgromadzonymi. Nim zmienił się jednak we wrzawę, urzędnik który rzucał wcześniej monetą, wtrącił: - Znacie zasady. Wybieracie na przemian sprzęt. Gajus zaczyna, ten z Kanabossy kończy. Sześć elementów każdy. //NC: Jedziecie. Listę macie w temacie inicjacyjnym. Pamiętajcie o zasadach. Mój wpis pojawi się jak wybierzecie po 6 elementów. Wpisujecie na przemian po jednym, Gajus zaczyna. |
-Hmmm...na początek wezmę hoplon. Zawsze może służyć za koło ratunkowe jeśli wpadnę do wody. rzekł podśmiewając się Gajus. |
Gladiator spojrzał podejrzliwym spojrzeniem na przedmiot wybrany przez oponenta. Naprawdę dziwiła go wesołość Gajusa, ale postanowił nie zaprzątać sobie tym głowy. Zdecydował się na pancerz. - Niech będzie pancerz atlety. |
-Hmmmmm.. zamyślił znów się Gajus, po chwili jednak rzekł. - Niedźwiedzia skóra doda mi odrobiny splendoru |
- Wybieram przedramienniki. |
-Wiec ja biorę gruby pas z nabitymi ćwiekami mniejszymi paskami chroniącymi krocze. (tak ooc ma ktoś jakaś nazwę do tego przedmiotu? bo to dziwnie brzmi jak tak to czytam XD. Potoczna jakąś dajmy, że coś z slangu gladiatorów np.) |
//NC: Umówmy się, że po prostu chodzi o pas z ćwiekami. Nie musicie tak dosłownie przeklejać nazwy i opisu. :D |
- Sztylet. |
-Gladius. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:57. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0