Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-10-2021, 19:54   #1
Interlokutor-Degenerat
 
Bardiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Bardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputację
[Półmiecz] Pobojowisko

Ciężkie powieki wreszcie ustąpiły, otwierając się na świat. Zachmurzone niebo ukazało się jako pierwsze. Zmierzchało już. Chyba nawet zanosiło się na deszcz. Nie było to jednak istotne. Leżałeś na ziemi i nie mogłeś sobie przypomnieć gdzie właściwie jesteś. Wszystkie mięśnie paliły. Głowa bolała okrutnie. Choć chciałeś ruszyć jakąkolwiek kończyną, czułeś się bezsilny. Cuchnęło. Smród krwi oraz fekaliów bombardował nozdrza.

Gdzie jestem?

Kim jestem?

Co się stało?

Pytania rozbrzmiewały w głowie, lecz nie mogłeś znaleźć na nie odpowiedzi. Od niechcenia przekręciłeś głowę na bok i zdałeś sobie sprawę przynajmniej z tego, gdzie jesteś. Niecały metr od ciebie leżał mężczyzna. Mucha przechadzała się po otwartym oku nieboszczyka. Martwe spojrzenie wciąż wyrażało strach. Takich nieszczęśników było znacznie więcej… Pobojowisko rozciągało się aż po horyzont. Część ludzi była przebita strzałami, niektórzy mieli odrąbane kończyny. Wiele ran zadano w plecy. Czyżby uciekali? Porzucone tarcze mogły na to wskazywać.

Nagle coś przykuło twoją uwagę. Trzy ciemne sylwetki, ospale przechadzające się po polu bitwy. Odziani w czerń, z dziwnymi twarzami. Potwory? Ludzie w maskach?


Byłeś zbyt obolały, aby się przestraszyć. Zacząłeś zastanawiać się czy jest jeszcze jakaś szansa, abyś wyszedł z tego cało. Desperacko próbowałeś przypomnieć sobie kim byłeś. Na jakiego mężczyznę cię wychowano! Do czego byłeś zdolny!

Jednakże kiedy jedna z postaci spojrzała w twoją stronę, poczułeś że opuszczają cię resztki sił. Mimowolnie zamknąłeś oczy…

Cytat:
Możesz dodać 12 punktów do poniższych cech:
Siła i Moc (SM): 1
Precyzja i Spryt (PS): 1
Szybkość i Refleks (SR): 1
Zręczność i Technika Walki (ZTW): 1
Wydolność i Siła Woli (WSW): 1
 

Ostatnio edytowane przez Bardiel : 04-10-2021 o 21:49.
Bardiel jest offline  
Stary 08-10-2021, 11:41   #2
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
W majakach przypominałem sobie jak zostałem przyjęty na naukę fachu wojennego...
Cytat:
No to robię coś takiego:
SM - 4
PS - 1
SR - 4
ZTW - 4
WSW - 4
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 08-10-2021, 19:46   #3
Interlokutor-Degenerat
 
Bardiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Bardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputację
Fach wojenny… Tak, to by się zgadzało. Wszystko co zobaczyłeś na polu bitwy wydawało się znajome. Tarcze, miecze, strzały, kolczugi… I trupy. Przede wszystkim trupy. Nie byłeś w stanie jednak dłużej wysilać pamięci. Uciekłeś wprost w objęcia Morfeusza, śniąc o horrorach podobnych do tych, które widziałeś na jawie.

Kiedy ponownie otworzyłeś oczy, poczułeś że ktoś szarpie cię za nogę. Nie miałeś wiele na sobie - tylko podarte spodnie i koszulę. Albo byłeś biednym chłopem z pospolitego ruszenia, albo szubrawcy zdążyli już pozbawić cię wszelkich elementów opancerzenia. Teraz jeden z nich męczył się z twoim butem, najwyraźniej przekonany iż ma do czynienia z nieboszczykiem. Nic dziwnego - obuwie miałeś całkiem porządne. Najwyraźniej musiałeś być kimś, kto wie że dobre buty to podstawa wojaczki. Szkoda mieć amputowaną stopę z powodu ropni i zakażeń, nim dojdzie do właściwej bitwy…

Wąsaty szabrownik przeraził się i odskoczył, kiedy zobaczył że masz otwarte oczy. Chyba myślał, że ma do czynienia z trupem, który właśnie ożył. Z wrażenia aż upadł na tyłek. Jego oszołomienie nie trwało jednak długo. Gdy tylko się otrząsnął, natychmiast skoczył w stronę leżącej w błocie siekiery. Ewidentnie buty spodobały mu się na tyle, że gotów był dokończyć robotę rozpoczętą przez żołnierzy...


Tyle wystarczyło na rozbudzenie. Przeciwnik był uzbrojony i zdecydowanie grubiej odziany, niż ty. Miał też solidny, żelazny hełm.
Nie byłeś w szczytowej formie, ale władza w kończynach powróciła. Poderwałeś się gwałtownie i pochwyciłeś pierwszy oręż jaki nawinął ci się pod rękę, czyli...

Cytat:
Możesz wybrać jeden przedmiot z tej listy:
- nóż rzeźniczy
- drewniana maczuga z kolcami
- widły
- siekiera
- stara tarcza
Statystyki dostępne na liście broni.
 

Ostatnio edytowane przez Bardiel : 08-10-2021 o 19:49.
Bardiel jest offline  
Stary 08-10-2021, 20:40   #4
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Maczuga w moich rękach spowodowała, że znowu poczułem się gotowy do walki. Gdy już twardo stanąłem na nogach splunąłem szabrownikowi pod nogi i warknąłem - Pokaż co potrafisz!

Cytat:
Porządkowo wspomnę, że wybór padł na drewnianą maczugę z z kolcami
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 22-10-2021, 17:59   #5
Interlokutor-Degenerat
 
Bardiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Bardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputację
Wąsaty szabrownik nie patyczkował się. Wrzasnął głośno i spróbował potężnego zamachu z góry - prosto w twój nieosłonięty czerep. Na całe szczęście brakowało mu odpowiedniej techniki oraz zręczności, toteż łatwo było zejść z trasy ostrza. Niestety siekiera zapewniała przeciwnikowi przewagę zasięgu i trudno było ją obejść...
Ledwo udało się uniknąć jednego ciosu, a już nadszedł kolejny - tym razem od boku, w żebra. Na całe szczęście wąsacz ponownie chybił. Zaraz potem udało ci się doskoczyć do niego i uderzyć celnie w korpus. Przeciwnik zgiął się w pół - miękki pancerz nie uratował go przed uderzeniem kolczastej maczugi.

W akcie desperacji szabrownik wypuścił z dłoni siekierę i spróbował cię powalić. Dało się jednak odczuć, że jest wyczerpany i osłabiony. Gdy doszło do zapasów, udało ci się wykręcić jego ramię i wybić ze stawu.
- Nie! Litości! Błagam! - zawołał w akcie desperacji wąsaty napastnik, kuląc się na ziemi. Wyglądał już nieszkodliwie. Ledwie łapał oddech i nie mógł ruszać lewą ręką. Prawdopodobnie odniósł też obrażenia wewnętrzne po wcześniejszym ciosie maczugą.
- Jestem z pobliskiej wsi. Mam dzieci... Chciałem tylko znaleźć coś cennego i dorobić... Błagam... Łaski!
Mężczyzna osłaniał się zdrowym ramieniem, w strachu przed potencjalnym ciosem.

TURA I
SZABROWNIK dobywa: Siekiera
BEZIMIENNY dobywa: Drewniana maczuga z kolcami + [WOLNA RĘKA +1 Trafienie/Zapasy]
SZABROWNIK chce walczyć w średnim zasięgu.
BEZIMIENNY chce walczyć w bliskim zasięgu.
SZABROWNIK: 16
BEZIMIENNY: 14
SZABROWNIK narzuca średni zasięg!
Test na pierwszeństwo:
SZABROWNIK: 7
BEZIMIENNY: 17
BEZIMIENNY atakuje jako pierwszy!

BEZIMIENNY wykonuje akcję ofensywną przeciwko SZABROWNIK
BEZIMIENNY wykonuje: Przeczekanie [Cecha przeciwnika do rozpoznania: ZTW ]
SZABROWNIK [ZTW] = 3

SZABROWNIK wykonuje akcję ofensywną przeciwko BEZIMIENNY
BEZIMIENNY deklaruje akcję defensywną:
Parowanie
SZABROWNIK wykonuje atak bronią białą [Siekiera / UDERZENIE / Cel: Głowa]
BEZIMIENNY: 18
SZABROWNIK: 4
Atak niecelny!
BEZIMIENNY próbuje rozpoznać cechę SZABROWNIKA:
BEZIMIENNY: 4
SZABROWNIK: 7
Rozpoznanie nieudane!

TURA II
SZABROWNIK dobywa: Siekiera
BEZIMIENNY dobywa: Drewniana maczuga z kolcami + [WOLNA RĘKA +1 Trafienie/Zapasy]
SZABROWNIK chce walczyć w średnim zasięgu.
BEZIMIENNY chce walczyć w bliskim zasięgu.
SZABROWNIK: 15
BEZIMIENNY: 11
SZABROWNIK narzuca średni zasięg!
Test na pierwszeństwo:
SZABROWNIK: 6
BEZIMIENNY: 17
BEZIMIENNY atakuje jako pierwszy!

BEZIMIENNY wykonuje akcję ofensywną przeciwko SZABROWNIK
BEZIMIENNY wykonuje: Przeczekanie [Cecha przeciwnika do rozpoznania: SR]
SZABROWNIK [SR] = 2

SZABROWNIK wykonuje akcję ofensywną przeciwko BEZIMIENNY
BEZIMIENNY deklaruje akcję defensywną:
Parowanie
SZABROWNIK wykonuje atak bronią białą [Siekiera / UDERZENIE / Cel: Korpus]
BEZIMIENNY: 19
SZABROWNIK: 16
Atak niecelny!
BEZIMIENNY próbuje rozpoznać cechę SZABROWNIKA: WSW
BEZIMIENNY: 2
SZABROWNIK: 2
Rozpoznanie nieudane!

TURA III
SZABROWNIK ulega WYCZERPANIU
SZABROWNIK dobywa: Siekiera
BEZIMIENNY dobywa: Drewniana maczuga z kolcami + [WOLNA RĘKA +1 Trafienie/Zapasy]
SZABROWNIK chce walczyć w średnim zasięgu.
BEZIMIENNY chce walczyć w bliskim zasięgu.
SZABROWNIK: 6
BEZIMIENNY: 9
BEZIMIENNY narzuca bliski zasięg!
Test na pierwszeństwo:
SZABROWNIK: 5
BEZIMIENNY: 9
BEZIMIENNY atakuje jako pierwszy!

BEZIMIENNY wykonuje akcję ofensywną przeciwko SZABROWNIK
BEZIMIENNY wykonuje atak bronią białą [Drewniana maczuga z kolcami / UDERZENIE / Cel: Korpus]
SZABROWNIK deklaruje akcję defensywną: UNIK
SZABROWNIK: 3
BEZIMIENNY: 18
BEZIMIENNY trafia!
Nie można ominąć pancerza!
Test na przebicie pancerza:
SZABROWNIK: 8
BEZIMIENNY: 24
Cios przebił pancerz!
SZABROWNIK otrzymuje ranę [Złamanie/korpus] [utrata połowy punktów SM, PS, SR, ZTW]

SZABROWNIK wykonuje akcję ofensywną przeciwko BEZIMIENNY
BEZIMIENNY deklaruje akcję defensywną:
Parowanie
SZABROWNIK próbuje ZAPASÓW!
BEZIMIENNY: walka
SZABROWNIK: 2
BEZIMIENNY: 12
BEZIMIENNY zwycięża w zapasach!
SZABROWNIK otrzymuje ranę [Złamanie/ręka]

SZABROWNIK PODDAJE SIĘ

 
Bardiel jest offline  
Stary 23-10-2021, 19:24   #6
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
- To, że chciałeś dorobić to w porządku. Ale jak zacząłem się budzić to zamiast uciec to postanowiłeś mnie zabić. - warknąłem na szabrownika przyglądając mu się z grożnym wzrokiem. - A takie coś domaga się twojego marnego życia... A zatem kombinuj co możesz mi dać, aby się wykupić.

Co powiedziawszy dałem mu chwilę na zastanowienie, a ja w tym czasie starałem sobie przypomnieć w jakich stronach się znalazłem.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 25-10-2021, 20:40   #7
Interlokutor-Degenerat
 
Bardiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Bardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputację
Szabrownik skulił się nieco bardziej pod wpływem twoich słów, jakby obawiał się że lada moment nadejdzie cios.
- Przepraszam! Myślałem, że martwi wstają i straciłem głowę! zapewniał dalej wąsacz. - Cały dzień tu już trupy leżą to żem się nie spodziewał... Darujcie życie.

Pierwsza kropla deszczu spadła nieśmiało na twój czerep, kiedy spojrzałeś na horyzont. Widoczność nie była najlepsza, gdyż zdążyło się już ściemnić. Lekka mgła nie poprawiała sytuacji... Dookoła walały się trupy - zarówno ludzkie, jak i końskie. Gdzieniegdzie dały się dostrzec proporce, lecz wyszyte na nich znaki nic ci nie mówiły. W głowie widniała pustka. Zauważyłeś jednak, że wokół miejsca, w którym leżałeś dominował jeden herb: czarny niedźwiedź na żółtym tle.


Przewijał się bardzo często na okolicznych tarczach, proporcach, tunikach oraz dubletach. Być może na twoim odzieniu znajdował się podobny, nim je z ciebie zdarto? Być może nosiłeś tarczę z takim samym symbolem, nim wycięto was w pień?
- Mogę oddać swój hełm. Nic więcej nie mam - biadolił dalej ranny. - Ostawcie mnie z siekierą, bo do pracy mi potrzebna. Muszę się czymś od zdziczałych psów odgonić. Na północnym krańcu pobojowiska widziałem całą sforę...
 
Bardiel jest offline  
Stary 27-10-2021, 18:39   #8
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
- No widzisz? Ostrzegłeś mnie przed tymi psami! - pochwaliłem chłopa - Ale to jest część zapłaty. Pomożesz mi się wydostać z tego pobojowiska, a następnie zdobędziemy informację, gdzie szukać moich.
Następnie, gdy ten się uspokoił zdjąłem z jego głowy hełm, a następnie założyłem na swoją - A co się tyczy twojej siekiery to w twoim stanie nie za bardzo dasz się opędzać od psów. A zresztą - tu trochę się cofnąłem - weż i sam się przekonaj.
Gdy odczekałem aż ranny człowiek sprawdzi swoje możliwości odezwałem się znowu - Teraz jak widzisz ile jest ten oręż wart w twoich rękach zaproponuję ci abyś pożyczył mi tą siekierę, a w zamian pożyczę ci moją maczugę. A następnie rozejrzymy się za czymś lepszym...
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 30-10-2021, 09:00   #9
Interlokutor-Degenerat
 
Bardiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Bardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputację
Szabrownik nie oponował. Prawdę mówiąc nie miał wielkiego wyboru - był zdany na twoją łaskę. Zgodził się na wszystko. Potrzebował tylko nieco pomocy z nastawieniem wybitego barku. W innym wypadku nie stanowiłby dla ciebie żadnej pomocy z powodu bólu. Ręka nie wróciła do całkowitej sprawności, ale przynajmniej mógł się przemieszczać w mniejszym cierpieniu. Na kwestię żeber nie można było zaradzić - a już na pewno nie teraz i nie w tych warunkach.

Cytat:
Tracisz:
- Drewniana maczuga z kolcami

Zyskujesz:
- Siekiera
- Pancerz Głowa - WT: 10 ; Głowa - PP: 7
- 2 punkty rozwoju

Punkt rozwoju można wykorzystać do:
- zyskania dwóch punktów na cechach,
- zyskania specjalizacji,
- zyskania umiejętności specjalnej.
Szabrownik poruszył ostrożnie ręką. Skrzywił się nieco z bólu.
- Podziękował... - wydyszał spod wąsa. - To teraz robim? Szukamy jeszcze jakichś łupów? Pociemniało już, ale żem łuczywa wziął ze sobą, to możem się rozglądać.
Wąsacz wydobył zza pasa pochodnię. Zaraz potem spojrzał na niebo. Nadal tylko kropiło, ale pogoda mogła się pogorszyć. Kiedy nie byłeś już w ogniu walki zacząłeś odczuwać bardzo prozaiczne uczucia - głód oraz zimno.
 
Bardiel jest offline  
Stary 30-10-2021, 20:45   #10
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
- Nie szukamy żadnych łupów kolego - odpowiedziałem towarzyszowi - tylko broni do walki z tymi psami co widziałeś albo osobnikami, którzy połaszą się na to według nich wynosimy z tego skarbca.
Co powiedziawszy podeszłem do jednego z proporców, aby zedrzeć z niego herb z lwem, aby schować go pod pazuchą. Gdy to już uczniłem zacząłem się rozglądać po zabitych wojownikach rozglądając się za takimi co wyglądają na bardziej znamienitych co ja, a zatem budzących nadzieję, że mają lepsze bronie niż te, z którymi ruszałem do bitwy. Gdybym takowych nie zauważył byłem gotowy podejść miejsca, gdzie było więcej trupów i wziąć z tamtąd chociaż miecz czy topór.

Cytat:
Oba punkty rozwoju daję na rozwój SR, która po tym rozwinięciu przyjmie wartość 8.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:24.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172