28-08-2007, 17:27 | #111 |
Reputacja: 1 | Wy się tam martwcie nie jak się wzajemnie w pionki pozamieniać, ale jak zrobić, abyście marnie nie skończyli. Jak widać na przykładzie Keiko, pozory mogą mylić, więc radzę uważać. Zapomniałem dodać: następny post po Waszych odpowiedziach. Zwłaszcza Lhianann. Mam nadzieję, że się wyrobicie do środy. Póki co, koncentruję się na wprowadzeniach. pozdrawiam!
__________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro |
28-08-2007, 20:28 | #112 |
Reputacja: 1 | Post umieszczony. Czekam na odpowiedzi zadane w samo południe Wielkiemu Przedwiecznemu - mogą one zmienić odrobinę posta, ale tylko pod względem formy [np. rodzaj strzały na cięciwie]. Nie wetknęłam do środka posta boldowanych myśli Keiko - nie to, że ich nie ma, ale wydaje mi się, że na chwilę refleksji nad życiem będzie czas później. Natomiast wyślę ci je Tammo na PW [żebyś wiedział dlaczego tak a nie inaczej, chociaż pewnie i bez tego to wiesz ]. Z określaniem przyszłych sojuszy i przewidywaniem zachowań wstrzymałabym się na razie - Tammo wygląda mi raczej na nieprzewidywalnego fabularnie Mistrza, więc nie wiadomo w jakich okolicznościach przyjdzie naszym postaciom sie spotkać i co im się przytrafi wcześniej. obce |
28-08-2007, 20:42 | #113 |
Reputacja: 1 | No i o tym droga Obce piszę. Ciekawi mnie jakie będą okoliczności spotkania. Bo to jak i co będziemy mówic to zależy właśnie od skrzyżowania się naszych dróg. Bo to jak będziecie się zachowywac w stosunku do Skorpiona jest wiadome (choc nie takie do końca ), dlatego właśnie wybrałem ten klan. Już grałem z graczami bardzo zniechęconymi do tego klanu. Przyznam, że grało mi się wyśmienicie, a muszę nadmienic, że tamten MG nie prowadził nawet w połowie tak jak Tammo-MG. Tak więc myślę, że będzie "zajefajnie w pytę mrocznie." Tammo post poszedł na maila. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam Manji.
__________________ Świerszcz śpiewa pełen radości, a jednak żyje krótko. Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym. |
28-08-2007, 21:13 | #114 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jest to jedna z dziwniejszych motywacji wyboru i wyprofilowania postaci, z jaką się spotkałam. Bo tak naprawdę nie wybierasz postaci ze względu na siebie, ale ze względu na innych - licząc, że jej nie będą lubić, nie będą jej ufać. Podajesz to jako powód swojej dobrej zabawy poprzednim razem. Czyli bierzesz postać, która z założenia samodzielnie funkcjonować nie może, bo definiowana jest w dużym [o ile nie całkowicie] stopniu przez reakcje względem niej innych postaci. Nie o to chodzi, że nie podoba mi się koncept outsidera i jednostki przez społeczeństwo odrobinę odrzuconej - każdy pewnie przynajmniej raz grał podobną postacią i czerpał z tego przyjemność. Ale w takim ujęciu... Więc się dziwię, ale nie krytykuję. To twoja postać i twoja sprawa. A ja siądę sobie w kącie i podziwię się jeszcze przez chwilę. A jeśli chcesz o tym porozmawiasz, to serdecznie zapraszam pana Skorpiona na PW-ową kozetkę, doktor Obce obce | |
28-08-2007, 22:02 | #115 |
Reputacja: 1 | Obecnie przebywam na kozetce pani doktor Obce. Czy mnie uleczy...Czy popadnie w oblęd sama... Zobaczycie w następnym odcinku. Tammo w piątek jadę na urlop więc prawdopodobnie będę odciety od internetu. Tak więc w czwartek będzie mój ostatni post, potem to najszybciej w poniedziałek coś napiszę. Ale myślę pozytywnie i może się uda to co zaplanowałem Pozdrawiam Manji.
__________________ Świerszcz śpiewa pełen radości, a jednak żyje krótko. Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym. |
29-08-2007, 16:43 | #116 |
Reputacja: 1 | Wybieram się na ostatnie możliwe w tym roku wakacje letnie< jeszcze> do Krakowa. niestety prawdopodobnie dziś nie zdołam odpisać< jestem skazana na kafejkę internetową i brak czasu>. Najszybciej pojawię się w okolicach 3 września.
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |
29-08-2007, 17:39 | #117 |
Reputacja: 1 | Nawet nieźle się składa, że się oboje wybieracie gdzieś daleko, bo i mnie wyjazd wisi nad głową. Będę dawał znać jak będę wiedział co więcej.
__________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro |
29-08-2007, 22:57 | #118 |
Reputacja: 1 | Tammo, czy reakcje Manjiego rzucają się w oczy, czy też Skorpion zdołał je zamaskować?...Oczywiście Smok przygląda się Skorpionowi, ciekawy jak Manji wybrnie z pytania Kraba.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
30-08-2007, 16:27 | #119 |
Reputacja: 1 | Poderwał się, spojrzał za Wasze plecy, na moment zesztywniał (sekundę, może ciut dłużej) i opadł. Za Waszymi plecami jest mały dziedziniec (i przygotowania do walki sumai), Krab trenujący iaijutsu, dwa Kraby pompujące przed trzecim, przechodząca kobieta, droga ku dojo i dojo (dalej w tle, trzeba nieźle łepetynę wykręcić by dostrzec, jak się siedzi plecami). No i oczywiście piętra zamku. Patrząc po oknach, mógł zobaczyć kogoś tam. Zależnie od Twojego opisu (co robi Abishai widząc poderwanie się i zesztywnienie Skorpiona) może coś dodam, a może coś odejmę od tego powyżej. Postaram się dziś trzasnąć posta, natomiast nie będzie to łatwe.
__________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro |
30-08-2007, 18:07 | #120 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |