Kuruj sie i wracaj do zdowia :-) Calym serduchem (ktorego ponoc nie mam, ale to tylko plotka) jestem z toba. Przeziebieni tego swiata laczcie sie :-D . Co do sesji to ..... Durendalku gdzie jestes? :-P . Czekam juz tylko na twoj post by ruszyc dalej wiec wylacz na chwile gre i wyklikaj kilka slow. Byle sens mialy ....

No coz.... Zazwyczaj uwazam sie za osobe cierpliwa i taka jestem, lecz teraz.

Durendal jezeli twoj post nie pojawi sie do jutra z przykroscia musze oswiadczyc ze, twoja postac opusci szeregi druzyny.

Jezeli chcecie mozemy ustalic jeden post na tydzien. Rozumiem, ze szkola i inne obowiazki moga stawac na przeszkodzie w czestrzym pisaniu. Jednak nie az tak aby nie pisac zupelnie.

Niestety chory jestem. Stąd moja prośba o czasowe zrobienie ze mnie BN. A jak tylko dojdę do siebie to wrócę do gry ;)

Chciałbym oznajmić, ze niestety lub stety, nie jestem w stanie dalej uczestniczyć w sesji Rubinu, chociaż jak wiecie, angażowałem się w nią bardzo mocno. Bardzo, bardzo wszystkich przepraszam, zarówno Koleżankę GM, jak i pozostałych Graczy, ale zupełnie odmienne punkty widzenia na kilka spraw pomiędzy mną a Koleżanką GM uniemożliwiają mi czerpanie z tej sesji przyjemności. A przecież gramy właśnie dlatego, żeby się dobrze bawić. Żeby było jasne, Midnight jest świetnym GMem i owe nieporozumienia to absolutnie nie jej wina, to po prostu kompletnie odmienne spojrzenie na pewne kwestie. Ponieważ zaś GM ma zawsze rację, i to jest słuszne, ktoś musi ustąpić. Ustąpić oznaczałoby: albo zaakceptowanie pewnych spraw, pewnie błahych dla 99% graczy, ale nie dla mnie, albo odejście z sesji całkowicie. Nie potrafię pisać wbrew niestety sobie. Życzę jednak Wam wielu wspaniałych chwil przy tej sesji i jeszcze raz przepraszam wszystkich.

Coz....
Jako, ze druzyna zmienila nieco swe oblicze oraz ilosc postanowilam dorekrutowac jedna wiecej duszyczke. Mam nadzieje, ze bedzie sie wam dobrze wspolpracowalo.
Kerm :-) Witamy w naszych skromnych progach.

Witam wszystkich.
I żywię podobną nadzieję :)
Oby nam się dobrze grało i (tym dobrym) długo żyło ;)

Witam nowego gracza. Postać ciekawa i do przeżycia początkującym łowcom wampirów niezbędna, jak sądzę, więc musi się nam dobrze współpracować.
PS. Ta woda święcona to nie żart. Jak trafimy do kościoła to szykuj się na kąpiel.:-D

Co mi tam trochę wody święconej :)
W "Pani Twardowskiej" diabeł się kąpie w święconej wodzie, więc ja też mogę :)

Żeby nie było wątpliwości - nie przegapiłem posta :)
Czekam na post Dalakara, bowiem "młody Polak" jest w gorszej sytuacji :)

Już się biorę za posta. W weekend nie odpisywałem, bo czasu mi nie starczało. Za opóźnienia przepraszam.