[Komentarze] Świat Zjednoczonych Ras - Unitatis
 

No to piszcie...

Witam

Wiem, iz nie gram w twojej sesji ale przeczytalem twojego posta, jako ze zostal mi polecony. Szczerze nie wiem co o nim myslec. Powinien byc porcja dobrego, zapraszajacego i wiele obiecujacego RPG a tu.... Czuje ze masz talent. Zalatwiles swoich graczy pierwszym postem. Na cacy. Chyba, gdyby nie bylo to takie komiczne, stalo by sie tragiczne. Heh... Gdzies za siedmioma gorami zyja krasnoludki. Pewnie bez krola (lub krolika).

Czytałeś to wcześniejsze z ich historiami? Czy te nowe już? Bo Midnight była zła to zmieniłem xD Nie mów tylko ,że sie jej boje xD

Kam...

Wiem jak ciezko jest gdy zaklada sie swoja pierwsza sesje i z niecierpliwoscia oczekuje postow graczy, komentarzy, opini. Mam zatem dla ciebie dobra rade, ktora zapewne poprze wiekszosc uzytkownikow.
Zagraj gdzies, wczuj sie w klimat forum, sesji RPG. Nabierz wprawy w pisaniu i komponowaniu atmosfery, w laczeniu graczy w jedna grupe, kierowniu ich ruchami. Nie zaszkodzi rowniez poczytac tworow tej bardziej doswiadczonej czesci forumowiczow. Obecnie ... Coz.. poprawiles i + ci za to, lecz ja nadal nie widze abys zrozumial nasze postacie lub chociaz staral sie je zrozumiec.
Dlaej:
Piszesz o krolu... tylko coz to za istota, gdzie sie znajduje, jaki klimat panuje w tym panstwie.
Nastepnie:

Wziawszy pod uwage, ze gramy poczatkujacymi postaciami... Nie chce wiedziec co moja postac bedzie potrafila po zdobyciu wiekszego doswiadczenia. Sadzac po tym... zmiote zamek krolewski wraz z mieszkancami, dobytkiem, zwierzetami i najlepiej gora na ktorej stoi.

Konczac, bo juz mnie gonia na zakupy :-P . Pomysl jeszcze chwilke nad ta sesja. Wciagnij sie gdzies, pograj, a wtedy wroc do niej. Ewentualnie... Powtarzam po raz setny: Znajdz kogos do pomocy przy niej. Kogos z doswiadczeniem, kto pomoze ci odpowiednio kreowac swiat i zdarzenia.

Pozdrawiam.
Mid.

I jak tu zacząć, zaiste przyznaje iż nie mam pojęcia co napisać w pierwszym poście choć fantastą jestem od wielu lat zaś mistrzem gry od niespełna siedmiu. Widziałem już wiele początków i zakończeń przygód zarówno wspaniałchy i chwalebnych jak i jeno chańbiących imiona biorących w wyprawie osób, widziałem na swe własne oczy zaciśniające się więzi zaraz na początku przygody jak i nie ufność do siebie niemal przez całą podróż, na tomiast tu? No coż pomyśle, może wespre się łykiem złocistego trunku i spróbóje coś napisać aczkolwiek do prostych spraw to zadanie nie należy.

Ech słabo ja to widze, próbowałem się skontaktować szanownym imć Kamushi lecz z braku jego obecności na forum by sprawe załatwić szybciej postanowiłem skontaktować się z nim na gg który podał w swym profilu lecz zdążyłem tylko się przywitać i przedstawić po czym łagodnie mówiąć imć Kamushi zrezygnował z dalszej rozmowy ze mną, mój drogi tak się nie robi.

No coz.. Post poszedl.
Nieco zmienilam koncowe zalozenia dotyczace karczmy w miescie. Przypominam bowiem, ze moja postac to stwoerzenie, ktore cale zycie spedzilo w lesie. Miasto jest dla niej tworem obcym, godzacym w nature, ktorej broni. Wybralam maga od Duncan'a, tak gwoli scislosci. MacAlpine'mu przyda sie przewodniczka po swiecie ;-) <hie hie hie>

Na początek tradycyjnie witam MG i resztę wesołej kompanii :)
I od razu (nieco z góry) dziękuję "Wilczce" Seren za wsparcie podczas stawiania pierwszych kroków na nowej drodze życia ;P
Jedna para herosów już się spotkała, może i drugą zetknie los :)

Prośba do MG.
Duncan jest ciekaw świata i ma nadzieję, że na pytanie, które zadał magowi otrzyma jakąś konkretną odpowiedź (a nie jakieś wymijające stwierdzenia w stylu - "żyję w lesie więc nic nie wiem")

Jeszcze jedno.
Pozwoliłem sobie wymyślić imię dla maga. Mogę je w każdej chwili zmienić :)

Przepraszam za to iż jakiś czas ani słowem się nie odezwałem. Zatrzymały mnie bardzo ważkie sprawy w mym własnym królestwie i nie mogłem przybyć choć na chwilę do krainy lastinn by zostawić jeno skromny ślad za co serdecznie przepraszam i kłaniam się po pas licząc na wybaczenie.

Ehh... bardzo wszystkich przepraszam za to że nie pisałem w sesji ale miałem wiele problemów... Nie bedę się tłumaczył bo to moje prywatne sprawy... mkay? Postaram się bardzo na nowo przywrócić sesję...

Jeszcze raz przepraszam i myślę, że nie macie mi tego za złe... :)

Nie jestem pewien, czy uda Ci się ożywić sesję...
Spróbuj indywidualnie skontaktować się z resztą graczy. Jeśli wszyscy zareagują pozytywnie... ;)