31-12-2008, 12:06 | #511 |
Reputacja: 1 | Niektórzy ale niekoniecznie Wy droga drużyno. To co Wam przedstawiłem było drobnym przerywnikiem, a zarazem drobną zapowiedzią przyszłości, która miała troszkę rozbudzić w Was ciekawość. W tym momencie czekamy na działanie Smoqu i Viviaen co do dalszych ruchów drużyny bo jak rozumiem te dwie osoby mają poprowadzić podzieloną grupę.
__________________ "Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?" "To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt |
31-12-2008, 14:22 | #512 |
Reputacja: 1 | No właśnie. Z tego co pamiętam, Viviaen chciała wyruszyć przed świtem. Więc niektórym przyjdzie powitać wspomniany świt w siodłach, jak mniemam. Już się szykowałem do odpowiedniego wpisu... A przerywników ruszać nie chciałem, he he. Aha - najlepszego w nowym, wszystkim. |
31-12-2008, 15:47 | #513 |
Reputacja: 1 | Ha! Trochę znam Viviaen i jej model porannego wstawania i powiem Ci że o świt to ona zwykła spotykać między jednym a drugim przewrotem w łóżku Ale to taka mała dygresja. Po prostu chciałem sprostować na wypadek gdyby doszło do jakiegoś nieporozumienia. Co do dalszego toku przygody związaną z Waszym rozstaniem mam pewien plan, który mam zamiar wprowadzić. Od postów opisujących pożegnanie bo jak sądzę takich nie zabraknie Vivien, Marrrt i Betterman prowadzić rozgrywkę będą poprzez PW kierowane do mnie lub Ketha. Wynika to z pewnych założeń co do fabuły jakie chcemy wprowadzić w życie. W odpowiednim momencie całość trafi do głównego topicu ale to już w chwili ponownego spotkania. Mam nadzieję, że nie jesteście bardzo zdegustowani tą formą dalszej rozgrywki? I tu moja prośba. Z uwagi na trudności jakie niesie za sobą gra z podzieloną drużyną chciałbym trochę przyspieszyć ten fragment opowieści. Chciałbym żebyśmy się trochę zmobilizowali dotyczy to tak Was jak i mnie oraz Ketha. Zbliżamy się pomału do półmetka opowieści i kluczowego jej punktu mam nadzieję, że dotrwamy. Moi drodzy było nie było mamy dziś sylwester. Koniec roku skłania do dwóch rzeczy podsumowań i życzeń co do przyszłości. Podsumować mogę tylko w jeden sposób - Cieszę się, że to właśnie Was obsadziłem w głównych rolach mojej przygody. I choć może wydawać Wam się mogło, że porzuciłem to co razem stworzyliśmy to muszę Wam powiedzieć, że zawsze czuwałem nad wszystkim nawet wtedy gdy czas nie pozwalał pisać. Jak widzicie ostatnio tak czasu jak i natchnienia więcej. Pora i przejść do życzeń! Chciałbym tak dla siebie jak i dla Was, a właściwie i całego LI, by dane nam było mieć czas, natchnienie i siłę by dać ponieść się wyobraźni, dzięki której mamy tą odrobinę szczęścia i radości w codziennej gonitwie przez życie, która jest tak niezbędna każdemu z nas. Wszystkiego co tylko sobie wymarzycie w nowym oby jak najlepszym roku Av
__________________ "Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?" "To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt |
31-12-2008, 16:20 | #514 |
Reputacja: 1 | Śpiewajmy wesoło - perlista lśni rosa, Wiatr szumi w gałęziach, wiatr hula po wrzosach I gwiazdy już błyszczą, i księżyc rozkwita, Jasnymi oknami noc srebrna nas wita. Zatańczmy wesoło, otoczmy go chmurką, Szust stopy po trawie leciutkie jak piórko. Już rzeka się srebrzy, cień płochy umyka - O maju grający jak słodka muzyka! Śpiewajmy cichutko, niech sen go jak wróżka Omota, utuli na miękkich poduszkach! Już śpi nasz wędrowiec! Umykaj, drużyno, A ty go ukołysz, szumiąca olszyno! O ucisz się, sosno, do brzasku poranku I księżyc niech zgasi płomyczek kaganka! Cichutko, tarnino, cichutko, dębino, Aż nocne się mroki w mgle świtu rozpłyną! J.R.R. Tolkien (a kto?! ) Szczęśliwego nowego roku! |
31-12-2008, 19:52 | #515 |
Reputacja: 1 | Dołączam się do życzeń noworocznych - Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku! Oby grało nam się tak dobrze jak dotychczas, a nawet lepiej
__________________ "Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI. |
01-01-2009, 21:00 | #516 |
Reputacja: 1 | Mój modej porannego wstawania wziął się z modelu Ava więc nie wiem o co mu chodzi Tak czy inaczej z tego co zauważyłam już wyruszyliśmy a jeszcze świtu nie ma, więc nie jest najgorzej. Wszystkim w tym Nowym Roku życzę żeby był mniej kapryśny od starego i zestarzał się z większym humorem no i oczywiście dużo kreatywności, pomysłowości i więcej czasu na pisanie |
02-01-2009, 08:37 | #517 |
Reputacja: 1 | Witam w nowym roku! Chciałbym ten roczek na LI zacząć energicznie, tak więc od samego rana już Was poganiam PISZMY!! A teraz jedna uwaga techniczna skierowana do Marrrta i Bettermana. Pamiętajcie, żeby wszystkie PW dotyczące Waszego wątku wysyłać nie tylko do Vivaen ale i do mnie i Ketha. Mała rzecz a wszystko usprawni Zatem zacinamy konie i w drogę!
__________________ "Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?" "To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt |
02-01-2009, 13:35 | #518 |
Reputacja: 1 | Cóż, mimo że dopiero wstałem , czuję się oficjalnie pogoniony. Post będzie dzisiaj do wieczora. I oczywiście wszystkiego najlepszego w nowym roku. Zdrowia, szczęścia i bogactwa życzą sobie wszyscy, a ja do tego jeszcze życzę Wam wszystkim dobrego pisania i grania, i żeby Was hobbici zanadto nie nudzili swoimi narzekaniami |
02-01-2009, 20:03 | #519 |
Reputacja: 1 | Z mojej strony także życzę wszystkiego najlepszego w tym roku ;]. Postaram się dzisiaj odpisać, ale nie obiecuję- choroba wysysa ze mnie resztki energii ;/. |
02-01-2009, 21:40 | #520 |
Reputacja: 1 | Hmmm, chyba pojawiły się lekkie nieścisłości co do naszego wyjazdu. Otóż: drogi Makuleke, Galdor pojawił się dosyć późno, jak my już siedzieliśmy w siodłach - żeby nie było wątpliwości kto i kiedy oraz z kim się spotkał przy stajni. Ja na przykład odniosłam wrażenie, że żadnego hobbita tam nie widziałam... Tak, tak jak zwykle się czepiam. Jak i pisania kursywą tylko myśli ale już tak mam, że jestem lekko pedantyczna A żeby nie było za smutno to gratuluję weny twórczej. Ja staję na rzęsach żeby napisać coś więcej, niż na długość awatara... No dobrze... jeszcze tylko dołączę do nawoływań Ava i... czekam na rozwój sytuacji... |