[komentarze] Nowy Świat! [Rycerska Rzecz II] Witam serdecznie! Jak widać, sesja jeszcze się nie zaczęła. Pozytywistyczna literatura i omówienie "The Invisible Man" skutecznie mnie pokonały. Mówiąc w skrócie, szkoła>LI w ten weekend. Mam przed sobą ciężki tydzień, ale posta - w partiach ;) - napiszę, przed piątkiem powinien pojawić się na forum. Przepraszam bardzo za opóźnienie na samym początku, ale... No, chyba rozumiecie. :) Póki co nie ma się tu o czym rozpisywać. Pojawi się tu parę rzeczy przydatnych wam w podróży, ale to dopiero po rozpoczęciu sesji. Poza tym część z was dostała już, inni zaś powinni się spodziewać paru informacji ode mnie. Ktoś coś wie, ktoś coś powinien zrobić... ;) Jakieś pytania? Przywitania? A może po prostu chcecie mnie zbluzgać? ;) Pozdr, Kutak |
Zbluzgać, o tak! :) No nic witam w sesji pozostałych. Ja tam zakładam daleko posunięte rozwarstwienie osobowości w moim przypadku, więc w razie czego można się do mnie zwracać w liczbie mnogiej. Poprawniej będzie, a mi miło, gdy zobaczę taką pluralis majestis :). |
...A ja nawet wiem skąd to "rozwarstwienie" się bierze sasasa :D Witam wszystkich naiwnych, których Kutakowi udało się zrobić w bambuko i przekonać, że jest niezłym MG. Swoją drogą, że kilka nowszych osób udało się wrobić - no bywa, da się podpiąć pod błędy przeszłości, ale poprzednia ekipa? To zakrawa na masochizm mili panowie. ;) Ja w dalszym ciągu gram Sarcią. Ona oczywiście nic się przez 15 lat nie zmieniła, jest dalej radosna i uroczo naiwna, a ja bynajmniej nie wpadłam na pomysł zrobienia jej psychozy. Możecie być zatem spokojni, bo nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby wykorzystać boskiego pałera na zrobienie rozpierduchy.:D Jedyne co się zmieniło to te...no... atrybuty jej się rozwinęły. Pozdrawiam serdecznie ekipę! PS. Kutak pisz tego posta, a nie puszczaj bąki w stołek. :P |
Mira zejdź z Kutaka, bo ostatnio mi mówił że na Allegro zamawiał gumowe, różowe żyletki bo chce się pociąć. Ciekawe jakie też ma Sara atrybuty:), Marszałek Polny musi być na bieżąco ze sprawami wielkiej wagi dla Księstwa, dlatego nie omieszka sprawdzić:p. A tak na poważnie, to nadal gram Andre, obecnie rektorem najlepszej w Imperium Akademii Wojskowej i marszałkiem polnym Księstwa., aha i zabieram ze sobą regiment najlepszej piechoty i rotę jazdy, co by klesze zapędy nieco hamować:). Pozdrawiam starych i nowych Graczy - życzę wszystkim dobrej zabawy. A ty Kutak Pisz!!! merill |
Wzorem poprzedników już teraz (chociaż pierwszy post sesji dopiero w zapowiedziach wydawniczych widnieje) witam wszystkich, co w sesji owej brać udział będą, ze szczególnym uwzględnieniem tych, co pomysłów MG ofiarą padną, czyli współgraczy. Niech wam ziemia... tego, niech wam gra się dobrze, długo i szczęśliwie (lub nie - w zależności od osobistych preferencji). O bohaterze swoim nic nie powiem, bo w sesji dopiero zobaczę, co takiego zmieniło się w jego osobowości przez te lata. Do zobaczenia zatem w Nowym (Wspaniałym??) Świecie. |
Mira, ja właściwie nie chciałem dać się wrobić, ale Kutak tak ładnie prosił... ;) Również witam, jako przedstawiciel 'świeżej(naiwnej, wrobionej :) ) krwi'. O mojej postaci wiecie chyba wszystko. Na pewno będzie nam się grało piekielnie dobrze... ...o ile Kutak napisze tego posta, rzecz jasna. Cytat:
A na serio, Merill, obok naszego lichego arishowego stateczku płyną dwie ogromne jednostki Imperium ;) Nie grożę tu nikomu, tylko pragnę Ci uświadomić, że klesze zapędy pohamujesz tylko nie uzewnętrzniając swoich :) |
Inkwizytor zawsze może poślizgnąć się na torebce od herbaty (takie puszczenie oczkiem do każdego, kto zna "Polowanie na Czerwony Październik). Po takim miłym wstępie witam wszystkich ;) i życzę nam wszystkim wspaniałej zabawy pod okiem świetnego MG (haha :D Kutak liczę na jakieś fajne dodatki :D) |
O nie! To ja mam się ostatnia witać? Co to, to nie! Inkwizytor zawsze może spędzić całą podróż w kajucie z powodu choroby morskiej, a stateczkom może ktoś dziurę w rufie wywiercić ;) A z Oscarem na pewno się polubicie, bo to w gruncie rzeczy sympatyczny chłopak jest... tylko jedyny w swoim rodzaju ;) Aha no i bym zapomniała :D Ahoj załogo! ;) |
Penny, czyżby Oscar był ukrytą kobietą ? ;) |
To jak Kutak! Już wiem czym go Penny przekonała do swojej karty :whoaaa: A skoro już się odzywam... K.D. weź idź Ty się schowaj pantoflu, a raczej schowaj swój podpis, bo wazeliną czuć na kilometr i aż strach myśleć do czego jeszcze ją używacie z Borsukiem. Niah, nie ma to jak się powyzłośliwiać znowu. Gamercia wraca do formy łiiii ^_^ |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:28. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0