Dzisiaj do głowy przyszło mi takie pytanie: Czy wyniki rozgrywek o Puchar Domów i o Puchar Quidditcha będą takie jak w książce, czy gracze będą mogli na nie wpłynąć? |
Odpowiem bardzo krótko: Tak, gracze istotnie wpłyną na końcową rywalizację i Puchar Domów i Quidditcha (quidditcha o ile ktoś będzie próbował się dostać do drużyny) |
Wybaczcie, że się wtrącę. Z tego co mi wiadomo, w realiach opisanych prze J. K. Rowling uczniowie klas pierwszych nie mieli możliwości brania udziału w rozgrywkach Quidditcha. Tylko że z tego prostego faktu wynika mały problem związany z prowadzeniem sesji. Harry, którego odgrywam, stał się członkiem reprezentacji Gryfindoru w quidditchu. Jeżeli pozostali gracze nie będą mogli brać udziału w samej grze, to główny nurt fabuły będzie chyba musiał jakoś te wydarzenia ominąć. No, chyba że gracze zagoszczą na trybunach jako widownia. |
@up Sulfur, w czasie meczów, cała szkoła (praktycznie) szła na stadion oglądać mecz, więc nie widzę problemu. Gracze będą po prostu oglądać mecz. |
Wpadły mi do głowy kolejne dwa pytanka (przyzwyczaicie się, bo pewnie w przyszłości będzie ich jeszcze całe mnóstwo ;-) ). Mianowicie: 1. Czy podczas wakacji (tych w sesji oczywiście) również będziemy grali, czy będzie to taki dwumiesięczny przeskok? 2. Kwestia świąt. Niektórzy wracają do domu, niektórzy zostają w szkole - to jasne. Czyli niektórzy będą opisywali nudne śniadanie Bożego Narodzenia, a inni będą się dobrze bawić w Hogwarcie? ;-) Co do meczów quidditcha to ja również nie widzę problemu. Opisywanie przeżyć na trybunach również może być ciekawe ;-) |
Frost, zadałeś bardzo dobre pytanie ;D Sądzę że nie będziemy opisywać wakacji. Po zakończeniu roku szkolnego i wyjechaniu do Londynu zrobimy przeskok do ostatniego tygodnia wakacji. Chyba że macie inne pomysły? Jeśli chodzi o święta bo może być różnie. W jednym roku mogą wyjechać wszyscy gracze, a wtedy również zrobimy przeskok. W przeciwnym wypadku, każdy będzie musiał opisywać swoje święta. |
Co do wakacji. Im późniejsza część tym ciekawsze rzeczy się podczas nich dzieją. Mistrzostwa świata chociażby. No i dodajmy, że jeden z graczy prowadzi postać Harrye'go, a więc ucieczka po nadmuchaniu ciotki, walka z dementorami na Privet Drive i proces w Ministerstwie, o ślubie Billa nie wspomnę. A przykładów jest znacznie więcej, jak wszyscy wiemy. |
Col. Frost, my dopiero do domów się dostaliśmy, a ty o wakacjach, już ci się nauka zanudziła? ;p |
Widać tak ^ ^ Co do Quidditcha pewnie "na drugim roku" i tak większość się będzie chciała dostać, a na pewno parę osób, tak więc pytanie - kogo się wywali z drużyny z sagi na rzecz graczy sesji? ^ ^ |
deMaus ja wychodzę z założenia, że im szybciej coś ustalisz tym lepiej. Po pierwsze nie ryzykujesz, że będziesz kombinował na ostatnią chwilę czego skutkiem może być zahamowanie sesji lub jakaś totalna porażka w danej kwestii. Po drugie będzie czas na przemyślenie danego pomysłu i wprowadzenie ewentualnych poprawek, zanim fabularnie dobrniemy do tego okresu. Po trzecie innych zmartwień w tej chwili nie mamy (bo myślę, że ci którzy spóźnili się ostatnio z odpisywaniem, teraz się poprawią), więc dlaczego nie zastanowić się nad tym teraz? Keyci myślę, że w dużej mierze zależy to od tego kto na jakiej pozycji będzie chciał grać. Zresztą jeśli chodzi o drużyny z pierwszego i drugiego tomu to chyba tylko Gryfoni i Ślizgoni są przedstawieni w komplecie (poprawcie mnie jeśli się mylę). W Gryffindorze mamy tylko dwóch graczy (nie licząc Harry'ego). Gorzej ze Slytherinem ;-) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:30. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0