Kurde, liczyłem na to, że Ferio zwróci Yuji'emu uwagę (mniej lub bardziej agresywnie), a nie, że będzie się fochać jak kobieta :D No trudno, może ktoś inny to zrobi, na przykład NPC Ouzaru lub Serge'a, chyba, że też mają cnotę "pewność" i spodoba im się ten pomysł :-?

Halo? Jest tu kto? :-P

Zastanawiam się, co z sesją. Wiem, że Ouzaru i Sierge mają problemy na głowie, ale myślę, że można by ruszyć z akcją do przodu, tym bardziej, że ostatni post był jakieś... prawie dwa i pół tygodnia temu? 0_o

To miłe Huang, że chcesz czekać na wszystkich graczy (bo chcesz, prawda? :-P), ale uważam, że w tym wypadku mógłbyś popchnąć akcję do przodu ;-)

Uh... przepraszam za długą nieobecność. Koniec półrocza, klasa maturalna.
I w dodatku nikt nie zamierza nam czegokolwiek odpuszczać:kill2:
Nie miałem czasu nawet zaglądać specjalnie na forum... także z powodu niestabilnego łącza, które aż do 9 lutego ma zamiar działać dziwnie. Ale nie powinno mi to już teraz aż tak przeszkadzać. Przepraszam, za tak duże opóźnienia. Sesja wciąż Żyje... tylko zasnęła. Ouz i Serge jak widzę odzyskali już władzę nad swoim netem, więc chyba będą mogli się zacząć udzielać.
A nawet jeśli nie, i tak miałem zamiar zaraz ruszyć sesję do przodu.

Dobra, Mistrzu, myślę, że to jest ten moment, w którym powinniśmy wykonać pewne kroki, jeśli sesja ma dalej żyć. Jakby nie patrzeć, gramy w zespole trzyosobowym (Ty + dwójka graczy), gdyż zarówno TheGuy jak i Ouzaru z Siergiem nie dają znaku życia w sesji. Nie chcę nikogo oceniać ani nic, wiem, że niektórzy mają spore problemy na głowie a sesja ma naprawdę spory zastój, ale uważam, że jeśli ma być kontynuowana, to powinniśmy zrobić nabór dodatkowy. Nowi gracze mogliby zagrać albo jakąś ekipą ratunkową (przyjmując, że Rada jednak po kogoś wezwała) albo mogliby przejąć kontrolę nad postaciami graczy, którzy nie mogą grać. Oczywiście, mogliby to być Słoneczni, którzy mieli wizję niebezpieczeństw w Węźle i dlatego przybyli, nie wezwani przez nikogo. Sytuacja jest na tyle ciekawa, że można w łatwy sposób zrobić nowym graczom tzw. wejście smoka ;-)

Oczywiście, to tylko moja sugestia jako gracza, ale naprawdę trudno mi powiedzieć, co innego mogłoby ożywić rozgrywkę. Chyba, że masz wiadomości drogi Huangu na temat rychłego powrotu do gry reszty graczy, w takim wypadku nie musielibyśmy robić żadnego naboru ;-)

Też o tym juz myślałem. Nowy nabór byłby istotnie przydatny, jednak mam jeszcze nadzieję na powrót Serge'a i Ouz.
Jeśli nie, rychło pojawi się do-rekrutka.
Myślałem nawet nad tym, czy gracze dołączający się, nie mogliby zagrać innym rodzajem pomazańców. Lunakami, a może nawet i otchłanniakami, którzy być może dadzą się przekonać waszym bohaterom by zaprzestali swojej działalności.

Tymczasem, sesja idzie dalej.