{autorski} Jeźdźcy Bestii - KOMENATRZE
 

Więc mamy małą ... kasację danych, jak widać.

Nie martwcie się, Ravanesh - moja wspaniała żona - zrobiła sporo pracy i zdobyła znaczną cześć postów w google archiwum.

Zatem jeszcze dzisiaj podniosę temat - pozostaje jedynie kwestia - jak zrobimy odzysk sesji. Czy wrzucamy posty po kolei (mogę przesyłać na maile) lub inny pomysł.

Co więcej - nie mam Waszych KP.

Jeśli można wyślijcie mi je na PW lub lepiej na armiel@interia.pl

I pytanie - kto mimo przeciwności losu nadal zostaje na grzbiecie Bestii, a kto zsiada?

Jeżeli możemy wszystko odzyskać, to jak najbardziej zostaję. Jeżeli masz posty, proponuję, żebyś po prostu je wrzucił, zaznaczając jedynie, kto co pisał. Rozsyłać i wrzucać od zera to tylko byłby straszny chaos. KP oczywiście prześlę.

na mnie możesz liczyć. jeśli avanesh nie ma moich postów, to poszukam ich u siebie. wszystkie powinnam mieć zapisane, pytanie tylko gdzie ;)

Ja również zapisywałam swoje posty, musiałabym ich tylko poszukać.
Najlepiej będzie jeśli je razem z Ravanesh wrzucicie, żeby zapobiec chaosowi. :)

Ja pozostaję na grzbiecie i za chwilkę wyślę kartę na PW.

update - udało się odzyskać całość. jakby ktoś się chciał dorzucić do kwiatków dziękczynnych dla google to podam numer konta ;) zaraz będą nasze posty.

P.S.


To już w zasadzie wszystko co mamy poza moim postem kończącym straconą kolejkę.

Myślę, że możemy ją odtworzyć. Czekam na Wasze posty.

Szczególne podziękowania za nieprzespaną noc dla Ravanesh (jesteś kochana i jak zwykle nieoceniona) - za to że tyle naszych postów odzyskała z netu i dla hiji, która ostro pomogła w przywracaniu sesji do życia.

Myślę, że możemy działać - mimo utraconych grafik.

Ravanesh jest wielka! :D Ale kaplica z tą utratą danych. :/ Rozumiem, ż wszystko już jest wklejone do sesji?

Wszystko co się udało odzyskać - ale wygląda na to, że moja żoneczka i hija odwaliły naprawdę kawał dobrej roboty z wyszukiwaniem danych.

W zasadzie straciliśmy troszkę obrazków oraz ostatnią kolejkę postów.

:woow: dla Ravanesh za poświęcenie.

a dla mnie to nie? :aloha:

Świetna robota Ravanesh i Hija. Szkoda byłoby tracić taką sesję... w ten sposób:P