Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-08-2012, 07:07   #281
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
Okay, czekamy do końca czwartku W piątek mój post.
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline  
Stary 10-08-2012, 12:58   #282
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Odpadam pisz normalnie. Praca i bieżące sesje to jednak za dużo by jeszcze tu posta sklecić. Próbowałem dzięki za wydłużenie czasu.
 
Icarius jest offline  
Stary 11-08-2012, 09:02   #283
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
W końcu jest koniec. Jak czytaliście posta, to już wiecie, że koniec części pierwszej. Druga będzie na pewno, ale nie wiem kiedy i w jakiej obsadzie. Każdy z Was jeżeli będzie chciał zagrać w przyszłości będzie miał miejsce gwarantowane.

Dziękuję Wam wszystkim za wspólnie spędzony czas! Bawiłem sie przednio i nie brakowało emocji i po mojej stronie Śródziemia.


Nie będę rozpisywał raportu, bo za dużo było wątków. Nie sposób tego wszystkiego ocenić i odzwierciedlić. Udało mi się osiągnąć to co chciałem, a czego się bałem trochę. To wyście wypełnili tę sesję wydarzeniami, ja miałem tylko ogólny zarys planów BNów i mechanikę, która była stosowana bardzo często. Nie tylko życie BG ale i losy tej kampanii zależały w bardzo dużym stopniu od Was. Sesja toczyła się w miare płynnie przez prawie dwa lata, w końcówce zwalniając przez moje problemy ze zdrowiem. Sesję uważam za bardzo udaną. Dzięki Wam.



Zekhinta – grała dwoma postaciami. Jedna lepsza od drugiej i tak zupełnie różne, że trudno było mi czasami uwierzyć, że pisze to ta sama osoba. Dearbhail była odegrana dokładnie tak jak ją zobaczyłem w przedstawionym opowiadaniu z historii postaci, a na dodatek w ciągu tych kilku miesięcy wydarzeń w czasie Ardy zdołały one wycisnąć na niej widoczne, przynajmniej dla mnie zmiany w jej osobowości. Druga postać Ranwena, która w czasie szarady Umbardzkiej zmieniła tożsamość przybierając imię Dia i pozorując własną śmierć była również bardzo dobrze poprowadzona. Bardzo szkoda, że Zekhinty zabrakło. Mam nadzieję, że z nią wszystko w porządku w realu i że kiedyś wrócić na forum. Miejsce w Uruk-hai będzie na nią czekać. Polecam innym MG.



Wróblowaty – również prowadził dwie postacie. Kh’aadz był 100% krasnoludem. Sam nie wiem czy bardziej lubię Gimliego czy Kh’aadza. Tragiczna śmierć PvP dodała emocji, tych smutnych, ale bez których gra nie toczyłaby się o życie, jeśli nie byłoby śmierci. No a przecie w heroic fantasy, stawka jest zawsze większa niż życie Kto wie, może gdybym zaszachrował przy kościach (w sumie z nazwy mechaniki wynika, że chyba wolno to by może Wróblowatemu było tudniej odejść z forum. Druga postać Salaha była prowadzona równie ciekawie i konsekwentnie, ale niewygody życia rozbitka i niedola niewoli mogły wpłynąć na decyzję zajęcia się ważniejszymi sprawami. Ostatecznie Uruk-hai przegrało kontest z realem a postać została BNem w końcówce sesji. Losy Salaha są zostawione spekulacjom. Żałuję, że potencjał obu BG nie został rozwinięty. Wielkie brawa i dzięki za udział. Gracza polecam.



Icarius – zagrał półelfem Andarasem, który stoczył się na ciemną stronę mocy. Osiągnął dużo i wiele ze swoich planów zrealizował, w zasadzie osiągnał swój cel główny i został królem Haradu. Wątki tej postaci były w sesji głównymi ze względu na pozycję bohatera. W postaci za mało widziałem elfa i jego przemianę, za dużo gracza, który tak bardzo się angażował, że czasami zapominał o odgrywaniu postaci chyba i stawiał sam siebie w skórze Andarasa. Do jego gry trzeba mieć dużą cierpliwość, zwłaszcza jeżeli sesja opiera się o wiele ustaleń, konsultacji i google docs. Odniosłem wrażenie, że ciężko mu przychodzi przyjmowanie gry, której w 100% nie kontroluje. Zaletą była para do grania na docsach, wyobraźnia i pomysłowość. Wadą marudzenie i niekończąca się polemika. Bardzo żałuję, że nie ukończył maratonu. Jeżeli nie od napisanego ostatniego posta, to chociaż od postanowień i deklaracji kończących zależało rozstrzygnięcie finału jego bohatera. Kluczem do zdemaskowania w kapłanie Głosu Saurona był obraz, który gracz zignorował ułatwiając wrogom z najbliższego otoczenia, a już na pewno nie komplikując im życia. Zakończenie jego losów w sesji jest w domyśle, niejasne i tajemnicze wypowiedziane słowami zawodowego oszusta i szpiega - BNa Dorlaka. I może nawet tak jest ciekawiej. Patrząc na całokształt jestem bardzo zadowolony z jego gry i obecności. Dzięki Icariusowi w sesji zagrało wielu jego znajomych, których namawiał na grę, gdy do rekrutacji po tym jak wycofało się kilka osób nie było chętnych. Polecam gracza tylko MG, którzy znajdą dla niego dużo czasu i będą od niego dużo wymagać oraz dadzą mu do zabawy mała armię BNów (co IMO n dłuższą metę tylko utrudnia graczowi, niż ułatwia życie i grę).



ThRIAU – przede wszystkim najbardziej zdyscyplinowany gracz. Nie opuscił chyba żadnej kolejki (chyba, że z mojego polecenia) a niekiedy pisał nadprogramowe posty. Zagrał postacią Endymiona, Strażnika Królewskiego z Gondoru, lawirując na granicy dobra i zła. W trakcie wydarzeń podejmował kontrowersyjne decyzje na przekór zdrowemu rozsądkowi wybierając wiarę w to co chciał mimo moich zapewnień, że postać na wskutek rozliczeń i wiedzy sesyjnej nie została zmanipulowana przez innego gracza. Aby fabularnie rozwiązać problem odejścia Gondorczyka od honoru Rycerzy Łabędzi musiałem za karę obniżyć postaci atrybut inteligencji gdyż gracz zapewniał, że prowadzona postać ma dobre intencje. Można było w Endymionie zobaczyć trochę Boromira a nawet trochę Smeagola. Nie powiem, wyszło ciekawie. Zakończenie i przeznaczenie postaci jest niedopowiedziane. Kto wie, może jeszcze znajdzie Gurthang a może ten przeklęty miecz znalazł jego... Gracza polecam.



Fenris – gracz niesamowity o bardzo mi pasującym stylu pisania. Zaangażowany jeżeli połknie bakcyla. Grał dwoma postaciami. Świetnie zapowiadającym się zabójcą Perłą, do którego stracił zapał na rzecz reala, a kilka miesięcy później zupełnie z innej beczki barbarzyńskim Cardanem. Niesamowicie przyjemnie i bezkonfliktowo prowadzi się mu grę. Przeogromna wyobraźnia do tworzenia wątków i szukania nie tylko ciekawych sposobów na rozwiązanie konfliktów, lecz również na miarę i w perspektywie prowadzonej postaci. Na dodatek potrafi trzymać MG w napięciu nie do końca pokazując swoje karty. Umie zaskoczyć. Z jego wachlarza postaci BNów stworzył się panteon BNów w Umbarze, którzy napsuli nie mało krwi innemu BG. Z połamanymi żebrami i bez oka Dunlandczyk przeżył zakończenie pierwszej części. Polecam MG, którzy potrafią utrzymywać dyscyplinę pisania na sesji względem siebie i innych.



Finluin – Komtur zagrał praworządny charakter bardzo klasycznie, niczym Legolas. Nie wiem jak wyglądałyby posty bez rozliczeń i dialogów na docu, bo gracz z dużym dystansem podchodził do gry. Czerpał z niej jednak przyjemność, którą widać było w pisaniu postów. Może dzięki temu postać elfa sprawiała wrażenie lekko nieobecnej i nostalgicznej, albo po prostu mi nie do końca łatwo było ją zrozumieć lub rozszyfrować, no ale tak to elfami bywa. Mają całą wieczność a śmiertelnikom czasu nie starczy aby je ogarnąć. Bardzo pomysłowy i logiczny w podejmowaniu decyzji. Jako jeden z nielicznych odrabiał pracę domową z zakresu Śródziemia a do sesji przystąpił z konkretną wiedzą i chyba dlatego o wiele łatwiej było ciągnąć jego wątki. Po tym jak przyszedł do sesji w drugim jej rozdziale po wydarzeniach z Tharbadu, ze względu na niego powstał wątek palantirów, do którego zostały wykorzystane fragmenty, motywy, miejsca i BNi z długiej kampani MERP do IV ery „ W poszukiwaniu Palantirów” (czy jakoś tak) po angielsku „Palantir Quest”. Postać zostawiona w trudnej sytuacji, lecz jesli wierzyć słowom proroka Tequilliana, którego widział ponoć ten slepiec w palantirze – elf miał spotkać się w przyszłości z Radagastem. Ciekawe tylko czy można wierzyć Tequillianowi? Gracza polecam.





Nefarius – Świetnie współpracuje z innymi graczami i MG. Odniosłem wrażenie, że stara się nie wybiegać poza ramy własnej postaci i jej celów, które w przypadku Derenhelma były po odzyskaniu pamięci jakby nieskrystalizowane i dopiero się wykluwające. Tak jak bohater żył z dnia na dzień, tak i gracz z dystansem traktował sesję, przy czym był to dystans krótki. Zaczął grać w połowie sesji i nie przypominam sobie, żeby zawalił termin, wręcz przeciwnie chętny do grania, zdyscyplinowany - zazwyczaj pierwszy opisywał do sesji. Pomysłowy. Nie zrażał się rzucanymi pod nogi kłodami dzięki czemu prawie udało mu się wykonać powierzoną mu przez innego BG misję, która była z tych impossible. Swój cel osobisty spełnił pośrednio, poznawszy tożsamość i doczekawszy się śmierci śmiertelnego wroga (że z rąk innego BG to już inna sprawa). Zginął z ręki trola w poście kończącym sesję. Można powiedzieć, że poświecił się, bo śmierć jego BG ułatwiła życie towarzyszącej w tym wątku drugiej postaci. Gracza polecam.



Pisałem szczerze co myślę, zresztą już chyba mnie poznaliście i wiecie, że nie lubię za dużo ściemniać, ani słodzić za bardzo. Jeżeli jednak ktoś czuje się dotknięty lub za bardzo wyróżniony to zażaleń nie przyjmuję :P



Odpowiem na Wasze pytania o wątki, których nie rozumiecie, lub jeśli są niezrozumiałe, tylko wtedy w pełni, jeżeli nie będzie to miało wpływu na drugą cześć. No chyba, że ktoś wie, że nie ma ochoty na kontynuację, to odpowiem na PW.


A teraz w sprawie kontynuacji. Mówiłem, że może we wrześniu, ale słabo to widzę dla Śródziemia, czy to Uruk-hai czy The One Ring. Chcę odpocząć trochę od heroic fantasy i IV ery. Z kolei TOR poczeka do następnego roku,c o sie ładnie zbiega z grudniową ekranizacją Hobbita. Setting One Ring jest kontynuacją wydarzeń po bitwie pięciu armii przecież. Za to we wrześniu, jak czas i zdrowie pozwoli wystartuję z rekrutacją do Yggdrasil. Skandia IV-VI n.e. ( bezpośrednio przed erą Wikingów), czyli Nordowie. Jak ktoś gra w Skyrim, to wie o czym mówię. Tam sie bodajże też gra Nordami. Jakiś czas temu wpadł mi w ręce ten setting i jestem pod wrażeniem. Zmieniłem zdanie o Wikingach i ich kulturze. Patos i heroizm sagi jest tam umiarkowany, większy nacisk jest położony na przeznaczenie i doczesność. Scenariusz zatacza kręgi zagadkowo, dyplomatyczno, bojowo, strategiczne. Clan, honor, zemsta, bogowie i śmierć w walce. Miłośnicy sesji obyczajowych mogą się trochę nudzić. Zatem wyglądajcie rekrutki, jak dobrze pójdzie to wystartuję z nią we wrześniu. Forma jednak będzie zupełnie inna. Nie mam i nie będę miał czasu na google docs. Posty będą mogły być krótsze, choć może nawet częstsze niekiedy. Pytania i odpowiedzi w komentarzach i PW. Nie będzie w założeniach miejsca na solówki, bo drużyna to ten sam klan, który za sobą w ogień wskoczy. Najwyższej wagi konflikty wewnętrzne kończą się pojedynkiem lub banicją. Wygnanie kończy się albo piractwem albo śmiercią. Zatem solówki są raczej nieprzewidziane.



Pzdr
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline  
Stary 11-08-2012, 20:02   #284
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Sesja bardzo ciekawa z zaskakującymi zwrotami akcji. Na początku zaskoczył mnie sposób prowadzenia gry, czyli rozgrywanie szczegółowe w docsie. Jak wcześniej miałem nie ciekawe doświadczenia z użyciem tego narzędzia w pbf (ogólny chaos, brak spójności) to tutaj było to idealne rozwiązanie, być może dla tego, że wiele momentów stanowiła sesja jeden na jeden, a w przypadku wspólnych momentów gracze nie wybiegali zbyt daleko z akcją.

Mój elf miał być taki jak był, trochę patrzący na ludzi jak na dorastające nastolatki. Wydaje mi się że popełniłem kilka błędów jako postać, ale cóż takie jest życie i nawet elfy nie są nieomylne. Wszystko było super gracze i Mg, byle więcej takich sesji.
 
__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."

Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.
Komtur jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:39.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172