Zakończyłam posta tak, że teraz mamy wyjście na nasze nocne spotkanie i rozmowę Abishai. Myślę, że możemy sobie pogadać e Docku a później któreś z nas albo nawet MG wrzuci tą rozmowę w tej lub następnej kolejce. Aha i jeszcze jedno. Wiem, że Albrecht chciał by Althea zgarnęła czaszkę ale niestety nie miała ku temu podstaw i wyszło jak wyszło. Ups. |
Cytat:
|
Dawaj, dawaj. Może coś z tego uklecimy w sensowną całość i zbliżymy się do odpowiedzi na pytanie: Kto i dlaczego? :-) |
Post, moi mili, jest :-) Tym razem ustalenia indywidualne - na GG, PW lub w GG docku. Tam ustalimy przebieg wydarzeń i akcję. Czas na posta do 4 czerwca 2011 r do godziny 20.00 Ale - powtarzam to - gramy dla siebie, więc jak ktoś potrzebuje kilka dni mniej lub więcej, nie ma sprawy. Chyba wszystkim nam fajnie się gra i rozumiem, że opóźnienia zdarzają się tylko i wyłącznie z powodów "życiowych", a nie ze zniechęcenia sesją :-) Jakby się to zmieniło, wtedy liczę na szczerość i taką informację :-) Pozdrawiam i miłej zabawy. |
Cytat:
Niech Ci nawet przez myśl nie przechodzi koncepcja zniechęcenia. Jak obiecałam - kolejnym razem życiowe powody zamykam w piwnicy. I niech drapią ściany i gryzą drzwi. A ja spokojnie napiszę posta. Amen. |
Chciałam złożyć na ręce naszego MG oficjalny protest. Althea miała obiecany przez Albrechta masaż a ty mi tutaj porywasz i więzisz mojego pomocnika. Kara mi gdzieś znika. I co ma mnie durny elf masować? Oj nieładnie, nieładnie.:fuck: |
Cytat:
Bo na razie Albrecht ślepy jak kret. |
O proszę. DWA DNI PRZED TERMINEM :) Dziękuje Wam za zaangażowanie :-) Mój post też już jest. Nie chciałem ruszać akcji za daleko, a Dzierzbę pokierowałem "z autopliota" , ale załóżmy że masz jakieś 45 minut czasu pomiędzy na przygotowania do spotkania. Nim zapukała Kara i przyszedł goniec, Cierń i Nawrócony mieli jakieś 10 minut na pogadanie. Reszta - jak zawsze na PW i takie tam. Czas do 13 czerwca 2011r. |
No i znowu sobie nie pogada Cierń z Albrechtem :-( Poza tym jestem w kropce bo kapłanka chętnie by pojechała do Amelii ale wtedy cała jej świta musiałaby pojechać z nią a nie wiem jak wszyscy stoją pod względem kondycji, w tym sama Cierń. Po ostatnich wydarzeniach Althea nie zostawi Albrechta samego, sama też nie ruszy się bez obstawy a do tego jeszcze Kara jest ranna. Prawdziwy klops i zgryzota :/ |
Czy Cierń jako kapłanka ma możliwość zaprzysiężęnia kogoś pod strasznymi groźbami zemsty jej i Varunatha? Trochę jak szeryf swojego zastępcę? Złapać Pazura albo nawet tego gwardzistę od Myszona, kazać mu poprzysięgać na krew, Aspekt i inne takie, że działając z polecenia Althei zrobi to, to i jeszcze trochę tego? Bo jeśli ma możliwość to może w tej sposób. Cytat:
Bycie kotem nie jest trendy. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:14. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0