10-01-2011, 00:14 | #21 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Co Ty nie powiesz... Tokoyogi ma syna w tym wieku i córkę dwa lata młodszą od dzieweczki jaka zjawia się w Pagodzie... :] Z wrażenia aż zacząłem pisać co i jak mu się przypomina. Itill, nie sądzę, by ktoś miał Cię zjeść z racji braków w etykiecie. Dlaczego? 1) Bo idziemy przeciw status quo, zatem i tak okrzykną nas wszystkim co najgorsze, chamy i prostaki w pierwszej kolejności polecą 2) Kto niby będzie Cię jadł? Kenbatsu ma wnuczęta w wieku Ayano, Toko ma dzieciaki w tymże wieku. Misute jest - już to widać po opisie - 'gigantycznym' fanem etykiety. Zostaje Mizunoko (postać Radagasta). Związana z Tobą klanem. I Shouri. Skoro do Ciebie napisał list, to jak mniemam, uważa Cię za przyjaciółkę. Dwie osoby będą miały ochotę Ci matkować.... no dobra, ojcować. Pozostałe będą Ci przyjazne. Gdzie tu problem?
__________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro | |
10-01-2011, 00:51 | #22 |
Reputacja: 1 | Post sesyjny zapewne jutro (wybaczcie, że każę Wam tyle czekać) razem z wyglądem, ale krótki opis już teraz. Przede wszystkim Mizunoko jest dość mocno wrażliwy na punkcie etykiety i honoru (ja nie wiem, jak my przeżyjemy w jednej grupie). Co do Ayano, to jest jego kuzynką sensu stricte (nasi ojcowie są braćmi), więc ma pełne prawo liczyć na wszelką możliwą pomoc z jego strony. Służy kami wody i zdecydowanie gustuje w magii i dyplomacji, a nie w walce. Oprócz tego (i to dość ważne) gość jest straszliwie wręcz wyluzowany. Cały czas mówi spokojnym, cichym, łagodnym głosem (ale jest słyszalny) i dużo się uśmiecha. Klasyczny flegmatyk można by rzec (porusza się też zwykle powoli i wręcz dostojnie, co nie znaczy, że nie potrafi inaczej). EDIT: Wygląd: ubrany na niebiesko w sposób niekrępujący ruchów. Czarne, gładkie włosy do ramion (najczęściej związane z tyłu), bardzo błękitne oczy. Twarz szczupła (z resztą sylwetka też) o łagodnych rysach. Jak na standardy wojowników niezbyt umięśniony. Przy pasie ma tanto i (zwykle) wakizashi. Katany nie ma, używa naginaty (w tej chwili gdzieś ją zostawił). I napiszę wprost, żeby nie trzeba było szukać: jest bratankiem daimyo swojego klanu (rodzonym synem rodzonego brata tegoż).
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy Ostatnio edytowane przez Radagast : 10-01-2011 o 19:07. |
10-01-2011, 08:22 | #23 |
Reputacja: 1 | Jesli wuj porusza sie spokojnie to... przy tak mlodej i rozbieganej dziewczynie to... oj, juz sie boje ile dziewcze dostanie razy po raczkach (wybaczcie brak polskich znakow, w pracy mam szwedzka klawiature). |
10-01-2011, 16:08 | #24 |
Reputacja: 1 | Tammo, dodałem już nasz dialog do kanonu.
__________________ " - Elfy! Do mnie elfy! Do mnie bracia! Genasi mają kłopoty! Do mnie, wy psy bez krzty osobowości! Na wroga!" ~Sulfelg, elfi czarodziej. "Powołanie Strażnika". |
10-01-2011, 17:41 | #25 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jeszcze jedna uwaga odnośnie Twojego posta - do klasztoru można trafić jedynie łodzią przewodnika z wioski, bez koni. Do swojego kolejnego posta dodam plan klasztoru i okolicy, aby ułatwić wam opisywanie waszych ruchów po jego terenie :].
__________________ "...niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę a kornik napisze twój uładzony życiorys" | |
10-01-2011, 17:59 | #26 |
Reputacja: 1 | Mizuki? Chciałam jeszcze odpowiedzieć jeśli znajdzie się czas i Radagast mi odpisze. Myślisz, że dałoby radę, czy wolisz iść dalej? |
10-01-2011, 18:08 | #27 |
Reputacja: 1 | Proponuję wam - tobie, itill i Radagastowi - użyć do przeprowadzenia rozmowy google.doc założonego przez Feataura - wyjdzie ekonomicznie
__________________ " - Elfy! Do mnie elfy! Do mnie bracia! Genasi mają kłopoty! Do mnie, wy psy bez krzty osobowości! Na wroga!" ~Sulfelg, elfi czarodziej. "Powołanie Strażnika". |
10-01-2011, 18:20 | #28 |
Reputacja: 1 | nie mam tego .doc... poprosiłam póki co Radagasta o gg... zobaczymy co z tego wyjdzie You need permission to access this item. You are signed in as joanna.malgorzata@gmail.com, but you don't have permission to access this item. You can request access from the owner or sign-in as a different user. Learn more nie moge dostac sie do naszego google.doc.... Ostatnio edytowane przez itill : 10-01-2011 o 19:03. |
10-01-2011, 19:08 | #29 |
Reputacja: 1 | Google twierdzi, że nie mam uprawnień do dokumentu. Dałoby się coś z tym zrobić Feataur? O koniu sobie jeszcze porozmawiamy, poprawię posta jak już wszystko ustalimy. EDIT: Dzięki, już działa. ... No nie! Ktoś mi zwędził niebieską czcionkę! To oznacza wojnę Opis w pierwszym poście jak widać poprawiony.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy Ostatnio edytowane przez Radagast : 10-01-2011 o 19:13. |
10-01-2011, 19:09 | #30 |
Reputacja: 1 | A czy bardzo by wam przeszkadzało jakbym dzisiaj w nocy bądź jutro wieczorem wrzucił już swojego posta, a Ty byś dodała waszą rozmowę do swojego kolejnego jako fragment, który miał miejscem przed pojawieniem się Shouri'ego w pagodzie ?
__________________ "...niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę a kornik napisze twój uładzony życiorys" |