lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [Komentarze] Lunakra Imperialis (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/9689-komentarze-lunakra-imperialis.html)

Anonim 22-04-2011 17:32

Tak szczerze mówiąc to nie spodziewałem się aż tak długiej wypowiedzi gracza, pod pojęciem "posiadać kontrolę nad spotkanym rodzeństwem" to raczej miałem na myśli coś w stylu krótkiej rozmowy jak dobrze ich widzieć, że się o nich martwiłeś, czy chociażby kilku słów na temat twoich wyczynów od chwili, gdy ostatnio ich widziałeś. Kontrola również polega na tym, że bez problemu mogą z tobą gdzieś iść o ile to nie jest droga poza Lionborów. Nie polega jednak na podawaniu istotnych wiadomości w twojej wypowiedzi, a nie odpisie MG nawet uzyskanych od MG poza tematem sesji. Pamiętajmy, że to FRPG (forumowe rpg, nie komentarzowe, gadugadu, czy googledocowe rpg) i że to jednolinijków choć aktualnie rzeczywiście przydały się dłuższe wypowiedzi (przy czym dłuższe w takim sensie jak to napisał Niemir czy Lestek). Spójrzmy też na wypowiedź Antoniusza, która też jest w porządku. Już kwestia małego arsenału ingeruje w okolicę, ale to jeszcze można zostawić (zwłaszcza, że coś takiego pomoże Niemirowi i rzeczywiście twoje rodzeństwo mogło coś takiego wymyśleć ze względu na ich doświadczenie wojskowe). Większą i istotniejszą, choć taką nie wydaje się, ingerencją jest "najlepszy kowal w mieście".

Cytat:

Napisał Arvelus (Post 298072)
w razie czego jeszcze przedłużę posta : P

Pozostawmy go już, ale w odpisie może być kilka spraw, które mogą ingerować w to co napisałeś.

Arvelus 22-04-2011 17:40

Z tym kowalem to rzeczywiście zapomniałem, że to nie jest takie bycze miasto i tu przeważnie się znają.

Ja raczej preferuję ograniczanie ilości niepotrzebnych postów, ale skoro tak chcesz to zadam to pytanie i poczekam na Twoją bezpośrednią odpowiedź :]
Cytat:

Tam jest bezpieczniej... więcej ludzi, mury znacznie grubsze. Poza tym... orientujecie się gdzie się wycofały wrogie armie? Chciałbym nazbierać składników w lesie, a wolałbym nie zawędrować do obozu nieprzyjaciela...
PS.
Własnie między innymi z powodu tego arsenału zapytałem wcześniej czy nie przesadziłem;]

Kauamarnica 23-04-2011 11:47

Nie wiem ile mam łącznie tych PD więc ogólnie bym tak sobie walnął czarownika na maxa. Chyba mi na czwarty starczy. To jeszcze sobie geografie wykupie na drugi poziom.
Mam chyba 51 PD albo 41 zależy czy dodałeś mi w końcu drugi poziom czarownika jak kiedyś tam pisałem. Tak czy inaczej starczy na trzeci i czwarty poziom Zostanie mi sześć to akurat na geografie razy dwa starczy.

Eleywan 23-04-2011 16:41

Podnoszę czarownika na 3 poziom czyli [10+15 =25 pd] ,i pierwszy poziom wojownika [15pd], oraz podnoszę walkę bronią białą na 6 [3pd]
[25 +15 + 3 = 43] czyli zostaje mi zero pd

homeosapiens 24-04-2011 19:57

Opancerzenie Nimira:
Napierśnik,naplecznik, karwasze, naramienniki, kolczuga, spodnie kolcze, hełm.
Uzbrojenie:
Tarcza, miecz, miecz Tyrfling, kusza wielostrzałowa(20 bełtów)
Zgadza się?

Arvelus 24-04-2011 20:51

Łeee... jak Anonim wspomniał, że masz dużo to sądziłem, że ze dwa razy więcej :P

homeosapiens 25-04-2011 17:54

Dokładniejsza wersja planu Niemira(taka jaka na razie ma być gotowa tuż przed atakiem):
Barykada z wozów z kołami(jak zbudowana pisałem w poście). Lżej ranni pod wozy z osadzonymi na sztorc kosami. Obsada wozów - wszyscy zdolni do walki(trzej), Dragorad,Niemir Dante i jego rodzeństwo. Na wozach wszelka broń strzelnicza, oprócz tego broń do walki wręcz, rochatyny, spisy, cepy, miecze, co tam tylko się znajdzie. Podczas walki wręcz z wozów walczą wyżyj wymienieni, spod wozów pozostali. PRzed samymi wozami jest mniejsza barykada, z przewróconych ławek, na tyle tylko wysoka, by zasłaniała ukrytych pod wozami przed wrogimi strzałami i generalnie przez wzrokiem nieprzyjaciół - by nie byli świadomi zagrożenia dla swych nóg. W takiej odległości, żeby przekraczając ją było się już w zasięgu broni drzewcowej. Pułapki - ciężkie przedmioty, które mogą spaść na wchodzących. Zaczepiona dwoma linami ławka, którą można by pchnąć by obalić i poranić kolcami w nią wbitymi atakujących, takoż metalowe kule do strzelb, które można pod nogi atakującym rozrzucić.

Brama kościoła powinna być na tyle szeroka, że wozy powinny przejść, jak nie to je rozmontować na części i zbić na powrót w środku.

Niemir nie chce bronić bezpośrednio samej bramy, gdyż tę można przepalić, a po jej ustąpieniu wystawia się na ostrzał wroga, który będzie w większej liczbie. Brama jest dobra do tego, że ogranicza napływ wrogów, jego liczebność zmienijszą też pułapki i ostrzał, do wozów dobiegną zapewne nieliczni, z którymi to obsada wozów powinna sobie poradzić. Dalej już trzeba będzie myśleć na bierząco.

Arvelus 26-04-2011 21:46

Anonim, jedno pytanie... wyszedłem z błędnego założenia, że Akademia jest dość blisko by dojść do niej, przeszukać i jeszcze wrócić przed zmrokiem...
W tym momencie popełniłem fabularną zbrodnię. Dante na pewno nie zostawiłby rodzeństwa.
Mółgbym zmienić deklarację postępowania mojego zwierzeludzia? Albo by chociaż zdążył wrócić przed atakiem-.-"

Anonim 27-04-2011 09:45

Cytat:

Napisał Arvelus (Post 298671)
Anonim, jedno pytanie... wyszedłem z błędnego założenia, że Akademia jest dość blisko by dojść do niej, przeszukać i jeszcze wrócić przed zmrokiem...
W tym momencie popełniłem fabularną zbrodnię. Dante na pewno nie zostawiłby rodzeństwa.
Mółgbym zmienić deklarację postępowania mojego zwierzeludzia? Albo by chociaż zdążył wrócić przed atakiem-.-"

Dante zostawił rodzeństwo we względnie bezpiecznym miejscu, żeby samemu odnaleźć waszych wspólnych znajomych - przynajmniej tak mi się wydawało, gdy Dante poszedł do Akademii.
Nie zmieniamy deklaracji.
Z drogą powrotną może być pewien problem, ale gdybyś wrócił biegiem drogą to byś zdążył. Skradaniem napewno nie. Nawet szybciej by było jakbyś pozbył się większości uzbrojenia.

Arvelus 27-04-2011 15:22

No dobra, po przespaniu się z tym stwierdzam, że zbytnio wczoraj dramatyzowałem : P
Jak powiedziałeś rodzeństwo jest w miarę bezpieczne, a inni mogą potrzebować Dantego. Wciąż mi zdziebko nie pasuje, że Dante unika walki (ja go widzę raczej jako spartiatę szukającego walki: P) ale nie na tyle by od razu musieć cofać czas
Udajmy, że nie było prośby ;]


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:57.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172