22-04-2011, 17:32 | #41 |
Reputacja: 1 | Tak szczerze mówiąc to nie spodziewałem się aż tak długiej wypowiedzi gracza, pod pojęciem "posiadać kontrolę nad spotkanym rodzeństwem" to raczej miałem na myśli coś w stylu krótkiej rozmowy jak dobrze ich widzieć, że się o nich martwiłeś, czy chociażby kilku słów na temat twoich wyczynów od chwili, gdy ostatnio ich widziałeś. Kontrola również polega na tym, że bez problemu mogą z tobą gdzieś iść o ile to nie jest droga poza Lionborów. Nie polega jednak na podawaniu istotnych wiadomości w twojej wypowiedzi, a nie odpisie MG nawet uzyskanych od MG poza tematem sesji. Pamiętajmy, że to FRPG (forumowe rpg, nie komentarzowe, gadugadu, czy googledocowe rpg) i że to jednolinijków choć aktualnie rzeczywiście przydały się dłuższe wypowiedzi (przy czym dłuższe w takim sensie jak to napisał Niemir czy Lestek). Spójrzmy też na wypowiedź Antoniusza, która też jest w porządku. Już kwestia małego arsenału ingeruje w okolicę, ale to jeszcze można zostawić (zwłaszcza, że coś takiego pomoże Niemirowi i rzeczywiście twoje rodzeństwo mogło coś takiego wymyśleć ze względu na ich doświadczenie wojskowe). Większą i istotniejszą, choć taką nie wydaje się, ingerencją jest "najlepszy kowal w mieście". Pozostawmy go już, ale w odpisie może być kilka spraw, które mogą ingerować w to co napisałeś. |
22-04-2011, 17:40 | #42 | |
Reputacja: 1 | Z tym kowalem to rzeczywiście zapomniałem, że to nie jest takie bycze miasto i tu przeważnie się znają. Ja raczej preferuję ograniczanie ilości niepotrzebnych postów, ale skoro tak chcesz to zadam to pytanie i poczekam na Twoją bezpośrednią odpowiedź :] Cytat:
Własnie między innymi z powodu tego arsenału zapytałem wcześniej czy nie przesadziłem;] | |
23-04-2011, 11:47 | #43 |
Reputacja: 1 | Nie wiem ile mam łącznie tych PD więc ogólnie bym tak sobie walnął czarownika na maxa. Chyba mi na czwarty starczy. To jeszcze sobie geografie wykupie na drugi poziom. Mam chyba 51 PD albo 41 zależy czy dodałeś mi w końcu drugi poziom czarownika jak kiedyś tam pisałem. Tak czy inaczej starczy na trzeci i czwarty poziom Zostanie mi sześć to akurat na geografie razy dwa starczy. |
23-04-2011, 16:41 | #44 |
Reputacja: 1 | Podnoszę czarownika na 3 poziom czyli [10+15 =25 pd] ,i pierwszy poziom wojownika [15pd], oraz podnoszę walkę bronią białą na 6 [3pd] [25 +15 + 3 = 43] czyli zostaje mi zero pd |
24-04-2011, 19:57 | #45 |
Reputacja: 1 | Opancerzenie Nimira: Napierśnik,naplecznik, karwasze, naramienniki, kolczuga, spodnie kolcze, hełm. Uzbrojenie: Tarcza, miecz, miecz Tyrfling, kusza wielostrzałowa(20 bełtów) Zgadza się? |
24-04-2011, 20:51 | #46 |
Reputacja: 1 | Łeee... jak Anonim wspomniał, że masz dużo to sądziłem, że ze dwa razy więcej :P |
25-04-2011, 17:54 | #47 |
Reputacja: 1 | Dokładniejsza wersja planu Niemira(taka jaka na razie ma być gotowa tuż przed atakiem): Barykada z wozów z kołami(jak zbudowana pisałem w poście). Lżej ranni pod wozy z osadzonymi na sztorc kosami. Obsada wozów - wszyscy zdolni do walki(trzej), Dragorad,Niemir Dante i jego rodzeństwo. Na wozach wszelka broń strzelnicza, oprócz tego broń do walki wręcz, rochatyny, spisy, cepy, miecze, co tam tylko się znajdzie. Podczas walki wręcz z wozów walczą wyżyj wymienieni, spod wozów pozostali. PRzed samymi wozami jest mniejsza barykada, z przewróconych ławek, na tyle tylko wysoka, by zasłaniała ukrytych pod wozami przed wrogimi strzałami i generalnie przez wzrokiem nieprzyjaciół - by nie byli świadomi zagrożenia dla swych nóg. W takiej odległości, żeby przekraczając ją było się już w zasięgu broni drzewcowej. Pułapki - ciężkie przedmioty, które mogą spaść na wchodzących. Zaczepiona dwoma linami ławka, którą można by pchnąć by obalić i poranić kolcami w nią wbitymi atakujących, takoż metalowe kule do strzelb, które można pod nogi atakującym rozrzucić. Brama kościoła powinna być na tyle szeroka, że wozy powinny przejść, jak nie to je rozmontować na części i zbić na powrót w środku. Niemir nie chce bronić bezpośrednio samej bramy, gdyż tę można przepalić, a po jej ustąpieniu wystawia się na ostrzał wroga, który będzie w większej liczbie. Brama jest dobra do tego, że ogranicza napływ wrogów, jego liczebność zmienijszą też pułapki i ostrzał, do wozów dobiegną zapewne nieliczni, z którymi to obsada wozów powinna sobie poradzić. Dalej już trzeba będzie myśleć na bierząco. |
26-04-2011, 21:46 | #48 |
Reputacja: 1 | Anonim, jedno pytanie... wyszedłem z błędnego założenia, że Akademia jest dość blisko by dojść do niej, przeszukać i jeszcze wrócić przed zmrokiem... W tym momencie popełniłem fabularną zbrodnię. Dante na pewno nie zostawiłby rodzeństwa. Mółgbym zmienić deklarację postępowania mojego zwierzeludzia? Albo by chociaż zdążył wrócić przed atakiem-.-" |
27-04-2011, 09:45 | #49 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Nie zmieniamy deklaracji. Z drogą powrotną może być pewien problem, ale gdybyś wrócił biegiem drogą to byś zdążył. Skradaniem napewno nie. Nawet szybciej by było jakbyś pozbył się większości uzbrojenia. | |
27-04-2011, 15:22 | #50 |
Reputacja: 1 | No dobra, po przespaniu się z tym stwierdzam, że zbytnio wczoraj dramatyzowałem : P Jak powiedziałeś rodzeństwo jest w miarę bezpieczne, a inni mogą potrzebować Dantego. Wciąż mi zdziebko nie pasuje, że Dante unika walki (ja go widzę raczej jako spartiatę szukającego walki: P) ale nie na tyle by od razu musieć cofać czas Udajmy, że nie było prośby ;] Ostatnio edytowane przez Arvelus : 27-04-2011 o 16:02. |