A ja zapraszam Ziutka do doca : P

Przyjmuję zaproszenie, moje literki już czekają na przeczytanie.

Szybciej moim zdaniem pójdzie wam przez komunikator, tak jak to zrobiła Kizuna z Makotto, a obaj je macie i siedzicie na nich dość często ;)

Ja siedzę kiedy muszę, bo nie lubię korzystać z gg i skype i innych.

Jutro po północy mój odpis tj. godzina 00.00, może troszkę po.

EDIT
Jutro o północy wstawię post, więc czekam na pozostałe odpisy.

Dobra, to do doca Ziutek
choć tu dialog będzie raczej krótki : P

Arvelus i Ziutek otrzymują "zielone kartki"., które wystawiam z bólem serca, niestety koniecznym, jeśli chcę być sprawiedliwy.

Termin na odpisy: 02. lipiec. 2011

Wytyczne:
Makotto i Kizuna: najlepiej jak rozegramy to na GG w formie konferencji, ale z pomieszczenia w którym jesteście są jeszcze drzwi do dalszych pomieszczeń. Tam też jest Dante, opatrywany przez jednego z ludzi. Barki o raz prawą stronę torsu ma mocno pocharataną przez odłamki granatu, ale to wygląda tak, jakbyście sami wysadzili tan lokal, na pierwszy rzut oka.
Wredotta: masz wesoło, nie powiem ;] Twoja pierwsza ofiara, do tego towarzysz niedoli, totalnie zniszczony Sokół Maltański oraz dziwna Toyota, która jak się spodziewasz, zmierza w kierunku Grey Pointu. Rób, co uważasz za słuszne.
Arvelus i Ziutek: jak widzicie, sankcje za pierwszy nie odpis nie są wysokie. Macie szansę zgarnąć kasę bez jednego wystrzału, plus ratunek, o ile chcecie, Polakowi który z pewnością skona w mękach, jak Selucci go dorwą.

Wiedziałam, że mnie tak urobisz :P

Aleksander i Jerycho kończą pod ruinami Sokoła.
Zapraszam wszystkich obecnych do dialogu w docu : )

Ale my posty walimy, w życiu takich nie widziałem.