Przypominam że jutro mija termin na posty ;) |
Jest i post... Blacker dostałeś turę retrospekcji, chyba się za to nie obrazisz ;) Jak zwykle staramy się wyrobić w tydzień, AntyTroll twoja postać póki co gdzieś zniknęła... zobaczymy jak będzie z twoim pisaniem dalej. Abishai zaś zrezygnował z sesji, tak więc dziękuje za wspólną grę :) |
Niestety...czasem tak bywa :kropla: . W moim przypadku coś zawiodło i nie było sensu ciągnąć tego dalej. Niemniej powodzenia reszcie graczy życzę, a i sesję będę obserwował, choć jako widz tylko ;) |
Ktoś poza mną jest zainteresowany próbą zaciukania Kronosa? <Ten śpiący w bandażach> |
Cóż, jeśli sądzisz że Kronos będzie dla nas jeszcze większym wyzwaniem niż Czarny, to lepiej nie wspominaj o tym Gortowi. Chyba że chcesz się na niego rzucić całą drużyną, bo wszystkich Ajas na pewno nie zabije ;D |
Seems ok. Anyone in? :D |
Cytat:
Moi kochani, jest sprawa. Otóż mam aktualnie okres egzaminów i zaliczeń, czyli siedzę w książkach i kartkach po uszy... i tak może być aż do końca stycznia, więc nie wiem kiedy dam posta, a moja obecność w docu nawet jeżeli się on pojawi będzie mocno ograniczona. Dla tego macie teraz czas na wszelakie posty własne mogą to być: - Retrospekcje. - Dialogi które miały miejsce jakis czas temu, a nie mieliście wcześniej czasu/chęci ich pisać. Rozmowy w pociągu, w obozowisku etc. - Przemyślenia wnioski na temat misji i ogólne rozkminy filozoficzne. - Opisy dawnych treningów związanych z obecnymi wydarzeniami... co może skutkować dostaniem punkcika lub dwóch na rozwój postaci jak ktoś się postara >: D. No a teraz... co byłby ze mnie za Mg gdybym nie podsycił waszej ciekawości. Oto mały spojler co do następnego postu, niczym słynne "w Następnym odcinku" ~*~ - Panienka Shiba? - grupka strażników stanęła na baczność gdy kapitan przemówił, opierając broń na ramionach i prężąc dumnie, wypolerowane odznaki na mundurach. - Będziemy zmuszeni przerwać ten spacer i zabrać Panią na krótkie przesłuchanie. -kontynuował kapitan, delikatnie podkręcając wąsa. Ręka na kolbie pistoletu mówiła zaś że nie będzie tolerował sprzeciwów... ~*~ - Bob jak ja Cie dawno nie widziałem, co ty tu robisz! -zaśmiał się wesoło mężczyzna o niebieskich włosach i objął po bratersku Johna w geście powitania. - Co sprowadza Cię do tej mekki mechaników, stary dusigroszu? -zapytał wskazując dłonią miejsce, a druga mocując się z zawleczką w kryształowej flaszce z brendy. ~*~ - Nie wyjedziemy stąd tak szybko. -zarechotał niemal bezzębny staruszek w stronę zakutej w ciężkie kajdany Hany. ~*~ - Dawno nie było tu takich hałasów. - westchnął więzień i uniósł oko w stronę mostu górującego nad nim. - Może zejdziesz do mnie i trochę ze mną porozmawiasz? - zadał swe pytanie miarowym tonem, który był jedynym, po za ciężkim oddechem rycerza, dźwiękiem w sali. Coming soon... |
Aye! poszła pierwsza retro... Zajcu - a Cronos czymś zawinił? Czy chcesz go ubić bo wiesz, że możecie zginąć? XD |
Ja chcę go ubić. Faust nawet też ma motywy :D |
Mamy do czynienia z bogiem jak mniemam xD, więc na pewno to nie będze łatwe, jak nie niemożliwe! Cala sie wystraszyć nie da więc nie ma mowy zeby uciekł :D O ile Faust ma plan i wie jaka zabić Cronosa to ide na to :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:57. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0