[komentarze] Zakrwawione Dłonie - Bohaterów & Złoczyńców.

kabasz · 29-09-2012, 18:19

Kaworu - przecierasz szlaki

Otwierający wątek jest już dla ciebie napisany.

Chciałbym, abyś zaczął zastanawiać się nad zdolnościami Twojej postaci. Edytowałem mechanikę sesji

https://docs.google.com/document/d/1...9XA8Wu1iU/edit

w wolnej chwili uzupełnij profil na Li o statystyki masz do rozdysponowania 175 punktów na

A
K
M

i 15 na

CF
CU
S

kabasz · 06-10-2012, 16:53

Oj Kaworu, Kaworu. Ja rozumiem, nowy semestr nowe obowiązki, ale żeby tak od razu nie dawać posta w pierwszej kolejce

Wątki dla pozostałych 3 graczy są już umieszczone w temacie.

Edytowałem posta, bo nie ma sensu dodawać nowego gdy jeszcze nikt nie odpisał. (Tak czepiam się panie Kaworu )

Jeśli macie jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem.

KleoKot · 07-10-2012, 18:52

Nie nikt, nie nikt. Ja już odpisałam. xP

Słuchaj, jeśli pojawią się jakieś mało ważne szczegóły, których Ci nie podałam (na przykład to, że jeśli jakiś Herold umiera, bije Dzwon Śmierci, wszyscy żyjący Heroldowie wiedzą, kto umarł, a ci z silnymi Darami Myślomowy i Empatii wiedzą mniej więcej, w jakich okolicznościach to nastąpiło) to mam je sama wprowadzać? Czy dawać Ci znać przed, jeśli coś mi się przypomni?

kabasz · 07-10-2012, 18:58

Jeśli są to szczegóły, które dają jakieś informacje - potrzebne są konsultacje

Głupio byłoby gdybyś teraz w poście biła w dzwon dając sygnał pozostałym że mamy trupa na pokładzie

Gdy tego trupa formalnie jeszcze nie ma

A MG przygotował coś gorszego od śmierci

Post mi się bardzo podobał, pytanie z mojej strony czy w ciągu tygodnia będziesz miała ochotę powymieniać się informacjami na pw i dopisać do posta swojego kolejne info, czy wolałabyś dialog z krwi i kości a może nie przeszkadza ci poczekanie do soboty na posta z odpowiedzią ?

KleoKot · 07-10-2012, 19:08

Znaczy, tak. Sama nie napiszę, że Dzwon bije, ale jeśli ktoś by zginął, to ja napisałabym u mnie, że on zabił. (Chciałam napisać, że "Die usłyszała Dzwon Śmierci", ale, no...

) No i biedny Berne... Jesteś okrutny.

Czy dialog z krwi i kości też odbyłby się w ciągu tygodnia? W ostateczności mogłabym poczekać tydzień, ale to taaaak dłuuugo... ;]

kabasz · 07-10-2012, 19:25

Możemy spróbować strzelić dialog w ciągu tygodnia, tylko odpisywać będę mógł koło 21 i jeśli dogadamy się tak, że każdego dnia ja coś do 22 zapodam a ty odpiszesz do 17 to sens w tym widzę. Tylko, że u mnie dni w pracy wypadają tak, że nie raz wychodzę po 18 w domu jestem po 1,5h tułaczki pks/busami i w gruncie rzeczy odpisać danego dnia by mi się pewnie nie chciało. Dochodzą jeszcze dni w których muszę być w robocie na 7 rano

... innymi słowy spróbować możemy, ale czy wyjdzie strawnie tego zagwarantować nie mogę. I wymagało by to ustalenia czasowości postowania

Wygodniej jest odpowiedzieć na kilka pytań na pw i z nich dalej byś poprowadziła dialog, lub pozostają piątki/soboty gdzie można umówić się na godzinę i w google docu odegrać scenkę

KleoKot · 07-10-2012, 19:38

Hmm... Spróbujmy na razie z dialogowaniem przez PW, bo sama całego dialogu wolałabym nie pisać. Jeśli to nie wyjdzie, to ustalimy coś innego.
Nie będę się denerwować, jeśli nie wyjdzie Ci danego dnia odpisanie. Po prostu nie chciałabym mieć, tak, że jak w sobotę wieczorem/niedzielę odpiszę (a zwykle pewnie tak to będzie wyglądało), to perspektywę na następną wiadomość fabularną od Ciebie będę miała dopiero za tydzień. Nawet jeśli nie odpiszesz, ja będę miała tę nadzieję, że a nuż jednak coś niedługo/jutro. ;]
Można zrobić tak, że w tygodni nie będziemy się za bardzo przejmować czasowością odpisów, któreś z nas wszystko by umieszczało w postach, a potem Ty w sobotę tworzyłbyś konkretny, nowy post, jeśli oczywiście będzie to konieczne. ;] W sensie - do soboty bez spiny, odpiszesz jeśli będziesz mógł, ale bez presji z mojej strony. Co Ty na to?

kabasz · 07-10-2012, 20:13

Kocie (oj będę nadużywał tego nicku coś czuje) Twoja propozycja mi odpowiada

Czyli w tygodniu bez spiny, konkrety jeśli będzie taka potrzeba będą iść w weekend.

KleoKot · 07-10-2012, 20:15

Super, to czekam z niecierpliwością (ale bez nagonki na Ciebie ;]) oczekiwała na wiadomość. ^.^

A co do nicku - w porządku, mi to pasuje. ;]

Kaworu · 07-10-2012, 21:05

A ja mogę Ci pisać "Kicia"?, hm? :-P W zamian możesz mnie nazywać "Kawusią" :D

A właśnie, muszę posta w sesji skomentować :-P A w zasadzie nie tyle posta co całe "okołomyśli", które mi się zebrały podczas czytania :-P

Więc tak, z jednej strony mamy strasznie malutką, młodziusią dziewczynę, która chce zbawić swój świat i ma wiernego towarzysza-rumaka. Z drugiej krwawą, sprawiedliwą i miejscami srogą (ale tylko miejscami :-P) anielicę, która pragnie zabić ostatnie z bóstw...

Zeswatajmy je, póki wolne!!! :D

I nie wykręcaj się, młoda damo! :-P Także czytałem książki tej pisarki i wiem, że pomysł jest baaaaardzo w jej stylu :faja: Z drugiej strony "styl" pozwala na to, by osoby, które próbują zabić główną bohaterkę nie tylko nie poszły siedzieć, ale dalej były na liście studentów... 0_O

Dobra, żarty na bok ;-) Przemyśl sobie propozycję, druga taka raczej nie padnie (Kabasz wie :-P), myślę, że byłoby ciekawie zagrać parą uciekinierek z ojczystych światów, które zakochują się w sobie i szukają w sobie oparcia, np: podczas pojmania przez grzyby z Yuggoth :-P I nie myśl sobie o mnie jak o jakimś zboczku, jak to dobrze odegramy, to może nam wyjść romantyczny i bardzo ciepły wątek, który mógłby być motorem napędowym sesji! ;-)

(Tylko nie wiem, jak ewentualnie rozegrałbym pierwsze zakochanie się kilkusetletniej wojowniczki o nowy, lepszy świat, hm... :-P)

PS. Administracja ogranicza emotki, chlip... A przecież u mnie to jak znak przystankowy xD

29-09-2012, 18:19	#1
kabasz Reputacja: 1	[komentarze] Zakrwawione Dłonie - Bohaterów & Złoczyńców. Kaworu - przecierasz szlaki Otwierający wątek jest już dla ciebie napisany. Chciałbym, abyś zaczął zastanawiać się nad zdolnościami Twojej postaci. Edytowałem mechanikę sesji https://docs.google.com/document/d/1...9XA8Wu1iU/edit w wolnej chwili uzupełnij profil na Li o statystyki masz do rozdysponowania 175 punktów na A K M i 15 na CF CU S __________________ The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.

06-10-2012, 16:53	#2
kabasz Reputacja: 1	Oj Kaworu, Kaworu. Ja rozumiem, nowy semestr nowe obowiązki, ale żeby tak od razu nie dawać posta w pierwszej kolejce Wątki dla pozostałych 3 graczy są już umieszczone w temacie. Edytowałem posta, bo nie ma sensu dodawać nowego gdy jeszcze nikt nie odpisał. (Tak czepiam się panie Kaworu ) Jeśli macie jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem. __________________ The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.

07-10-2012, 18:52	#3
KleoKot Reputacja: 1	Nie nikt, nie nikt. Ja już odpisałam. xP Słuchaj, jeśli pojawią się jakieś mało ważne szczegóły, których Ci nie podałam (na przykład to, że jeśli jakiś Herold umiera, bije Dzwon Śmierci, wszyscy żyjący Heroldowie wiedzą, kto umarł, a ci z silnymi Darami Myślomowy i Empatii wiedzą mniej więcej, w jakich okolicznościach to nastąpiło) to mam je sama wprowadzać? Czy dawać Ci znać przed, jeśli coś mi się przypomni? __________________ The future is bulletproof! The aftermath is secondary! It's time to do it now and do it loud! Killjoys, make some noise!

07-10-2012, 18:58	#4
kabasz Reputacja: 1	Jeśli są to szczegóły, które dają jakieś informacje - potrzebne są konsultacje Głupio byłoby gdybyś teraz w poście biła w dzwon dając sygnał pozostałym że mamy trupa na pokładzie Gdy tego trupa formalnie jeszcze nie ma A MG przygotował coś gorszego od śmierci Post mi się bardzo podobał, pytanie z mojej strony czy w ciągu tygodnia będziesz miała ochotę powymieniać się informacjami na pw i dopisać do posta swojego kolejne info, czy wolałabyś dialog z krwi i kości a może nie przeszkadza ci poczekanie do soboty na posta z odpowiedzią ? __________________ The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.

07-10-2012, 19:08	#5
KleoKot Reputacja: 1	Znaczy, tak. Sama nie napiszę, że Dzwon bije, ale jeśli ktoś by zginął, to ja napisałabym u mnie, że on zabił. (Chciałam napisać, że "Die usłyszała Dzwon Śmierci", ale, no... ) No i biedny Berne... Jesteś okrutny. Czy dialog z krwi i kości też odbyłby się w ciągu tygodnia? W ostateczności mogłabym poczekać tydzień, ale to taaaak dłuuugo... ;] __________________ The future is bulletproof! The aftermath is secondary! It's time to do it now and do it loud! Killjoys, make some noise!

07-10-2012, 19:25	#6
kabasz Reputacja: 1	Możemy spróbować strzelić dialog w ciągu tygodnia, tylko odpisywać będę mógł koło 21 i jeśli dogadamy się tak, że każdego dnia ja coś do 22 zapodam a ty odpiszesz do 17 to sens w tym widzę. Tylko, że u mnie dni w pracy wypadają tak, że nie raz wychodzę po 18 w domu jestem po 1,5h tułaczki pks/busami i w gruncie rzeczy odpisać danego dnia by mi się pewnie nie chciało. Dochodzą jeszcze dni w których muszę być w robocie na 7 rano ... innymi słowy spróbować możemy, ale czy wyjdzie strawnie tego zagwarantować nie mogę. I wymagało by to ustalenia czasowości postowania Wygodniej jest odpowiedzieć na kilka pytań na pw i z nich dalej byś poprowadziła dialog, lub pozostają piątki/soboty gdzie można umówić się na godzinę i w google docu odegrać scenkę __________________ The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.

07-10-2012, 19:38	#7
KleoKot Reputacja: 1	Hmm... Spróbujmy na razie z dialogowaniem przez PW, bo sama całego dialogu wolałabym nie pisać. Jeśli to nie wyjdzie, to ustalimy coś innego. Nie będę się denerwować, jeśli nie wyjdzie Ci danego dnia odpisanie. Po prostu nie chciałabym mieć, tak, że jak w sobotę wieczorem/niedzielę odpiszę (a zwykle pewnie tak to będzie wyglądało), to perspektywę na następną wiadomość fabularną od Ciebie będę miała dopiero za tydzień. Nawet jeśli nie odpiszesz, ja będę miała tę nadzieję, że a nuż jednak coś niedługo/jutro. ;] Można zrobić tak, że w tygodni nie będziemy się za bardzo przejmować czasowością odpisów, któreś z nas wszystko by umieszczało w postach, a potem Ty w sobotę tworzyłbyś konkretny, nowy post, jeśli oczywiście będzie to konieczne. ;] W sensie - do soboty bez spiny, odpiszesz jeśli będziesz mógł, ale bez presji z mojej strony. Co Ty na to? __________________ The future is bulletproof! The aftermath is secondary! It's time to do it now and do it loud! Killjoys, make some noise!

07-10-2012, 20:13	#8
kabasz Reputacja: 1	Kocie (oj będę nadużywał tego nicku coś czuje) Twoja propozycja mi odpowiada Czyli w tygodniu bez spiny, konkrety jeśli będzie taka potrzeba będą iść w weekend. __________________ The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.

07-10-2012, 20:15	#9
KleoKot Reputacja: 1	Super, to czekam z niecierpliwością (ale bez nagonki na Ciebie ;]) oczekiwała na wiadomość. ^.^ A co do nicku - w porządku, mi to pasuje. ;] __________________ The future is bulletproof! The aftermath is secondary! It's time to do it now and do it loud! Killjoys, make some noise!

07-10-2012, 21:05	#10
Kaworu Reputacja: 1	A ja mogę Ci pisać "Kicia"?, hm? :-P W zamian możesz mnie nazywać "Kawusią" :D A właśnie, muszę posta w sesji skomentować :-P A w zasadzie nie tyle posta co całe "okołomyśli", które mi się zebrały podczas czytania :-P Więc tak, z jednej strony mamy strasznie malutką, młodziusią dziewczynę, która chce zbawić swój świat i ma wiernego towarzysza-rumaka. Z drugiej krwawą, sprawiedliwą i miejscami srogą (ale tylko miejscami :-P) anielicę, która pragnie zabić ostatnie z bóstw... Zeswatajmy je, póki wolne!!! :D I nie wykręcaj się, młoda damo! :-P Także czytałem książki tej pisarki i wiem, że pomysł jest baaaaardzo w jej stylu :faja: Z drugiej strony "styl" pozwala na to, by osoby, które próbują zabić główną bohaterkę nie tylko nie poszły siedzieć, ale dalej były na liście studentów... 0_O Dobra, żarty na bok ;-) Przemyśl sobie propozycję, druga taka raczej nie padnie (Kabasz wie :-P), myślę, że byłoby ciekawie zagrać parą uciekinierek z ojczystych światów, które zakochują się w sobie i szukają w sobie oparcia, np: podczas pojmania przez grzyby z Yuggoth :-P I nie myśl sobie o mnie jak o jakimś zboczku, jak to dobrze odegramy, to może nam wyjść romantyczny i bardzo ciepły wątek, który mógłby być motorem napędowym sesji! ;-) (Tylko nie wiem, jak ewentualnie rozegrałbym pierwsze zakochanie się kilkusetletniej wojowniczki o nowy, lepszy świat, hm... :-P) PS. Administracja ogranicza emotki, chlip... A przecież u mnie to jak znak przystankowy xD