lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   Wojny Żywych Trupów (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/11870-wojny-zywych-trupow.html)

Anonim 01-11-2012 22:13

Wojny Żywych Trupów
 

Basen
Blok mieszkalny parter
Blok mieszkalny 1 piętro
Blok mieszkalny 2 piętro
Blok mieszkalny 3 piętro
Blok mieszkalny 4 piętro
Blok mieszkalny - pojedyncze mieszkanie
Park i parter szkoły
Suppa Market
Szkoła 1 piętro
Szkoła 2 piętro
Szkoła 3 piętro
Kolejka Podziemna - Wejście
Kolejka Podziemna - Peron

Wyjaśnienie mapy:
- Tereny poza mapą - nie są istotne dla tej rozgrywki, jakaś magia powstrzymuje was od dostania się tam, pole siłowe i te sprawy. Pole siłowe nie działa natomiast na żywych ludzi, więc mogą wam śmignąć... lub wkroczyć na pole walki. Po śmierci Władcy Żywych Trupów jego zombiaki skierują do najbliższej granicy i znikną z tej gry.
- Wjazd - rampa zjazdowa do podziemnych parkingów. Policyjnoszpitalny jest oddzielony od parkingu blokowiska. Ten blokowiska zamykany jest wiatą otwieraną pilotem - każdy właściciel miejsca ma taki pilot. Drzwi z parkingu na klatki schodowe są zamykane na klucz.
- Wnętrze Policji, Szpitala, Aresztu - będzie opisane i przy naprawdę wielkiej potrzebie pokazane w postaci planu.
- Policja, Szpital, Areszt - wszystko to jest oddzielone grubym i wysokim murem z zasiekami, dawniej było w tym miejscu więzienie
- Podziemia - parkingi podziemne i kanały - będą opisane, ale nie znajdą się na planie; główne wejścia do kanałów jest w zamkniętej budce przy SuppaMarket (niewielki kwadrat) i na Basenie (zapasowe wejście, zamknięte i od dawna nieużywane)
- Koła z literą H - lądowiska dla śmigłowców, aktualnie nie ma tam helikopterów
- PKS - niewielki budynek - duża wiata i kiosk
- Budowa Stacji Kolejki Podziemnej - mapa jest przeterminowana, tam już nie ma Budy Stacji Kolejki Podziemnej, ale nowy park z dwoma wejściami do metra pokrytych trawą jakby to był jakiś cholerny hobbiton. Jest tam też szalet miejski również wkomponowany w zieleń. Mapa zostanie zaktualizowana jutro i pojawi się też plan stacji kolejki podziemnej.

Za zabicie postaci graczy z J3 Przetrwaj to! dostajecie pół poziomu. Da się ich przemienić w sługi, ale tylko jeśli osobiście to zrobicie. Andrzej dostaje 2 poziomy jeśli Andrzej z J3 przetrwa najdłużej z tych z J3. Marian tak samo jeśli to będzie Chopper. Inni jeśli też chcą uczestniczyć w tym niech na początku powiedzą na kogo stawiają. Nie można stawiać na tych samych.
Cytat:

Relacje towarzyskie między postaciami graczy z J3:
- wszyscy prócz Choppera, Boyosa i Jurija znają się z widzenia jako miejscowi
- David, Jess i Przyjemniak to paczka jeszcze z czasów szkolnych choć Jess żyje legalnie
- John, Chopper i Henry siedzieli kiedyś razem w jednej celi na noc
- Henry i Rachel chodzili razem do szkoły, ale nie utrzymywali kontaktu
- Rachel i Frank to sąsiedzi z jednego piętra
- John i Francis to sąsiedzi z jednego piętra
- Mośko i Connor to sąsiedzi z jednego piętra, nie lubią się
- Connor i Andrzej to sąsiedzi z jednego piętra
- Mośko i Andrzej to sąsiedzi z jednego piętra
- Frank i Jurii znają się
- David i Przyjemniak nie lubią się z Boyosem
- Andrzej i John z jednej sekty są
Różne informacje:
- Życiostrzykawka - specjalny przedmiot odnawiający prawie całe zdrowie człowieka i śmiertelnie niebezpieczny dla nieumarłych
- Ekwipunek - zawiera istotne przedmioty takie jak broń
- Punkty Nieumarłości - każdy taki to tak jakby jedno życie, obrażenia śmiertelne je zabierają w różnej ilości, czasem obrażenia słabsze mogą odebrać 1 PN
- Ubytki - jak wam coś odpadnie z ciała to będzie zaznaczone jako Ubytek
- Ilość przyjaciół - spis towarzyszących wam BN z ich ekwipunkiem i umiejętnościami specjalnymi, ale to się nie przyda bo nikt was nie lubi
- Ilość sług - liczba żywych trupów pod waszą komendą, ogólnie żywe trupy łażą blisko was, ale przy większych poziomach (i zdyscyplinowaniu, które można wykupić) mogą się "rozdzielać" od was. Tak czy inaczej im dalej od was tym głupsze są, a do geniuszy i tak nie należą. Ilość sług składa się z dwóch liczb: pierwsza to ilość sług aktualnie posiadanych, a druga ogólna ilość ile ich zdobyliście od początku gry. Druga liczba jest potrzebna, aby liczyć wasze poziomy.
- Czasem pod ilością sług będą zaznaczone specjalne sługi, jeśli to żywe trupy to wliczają się do ogólnej liczby, a jeśli to coś innego no to nie wliczają się choć to też sługi
- Wedle rekrutacji wygrała opcja raz na dzień odpis, może dlatego, że nie było innych opcji. Moje odpisy będą raczej krótsze niż dłuższe - wszystko informacje potrzebne do gry taktycznej.
- Nie planujcie zbyt daleko swoich kroków, im dalej planujecie tym więcej czasu dajecie przeciwnikom, żeby się przygotować.
- Żywe Trupy w tej grze (wy też, chyba że jakaś moc to zmieni) poruszają się z szybkością zwykłego człowieka. Niestety mają takie same słabe punkty jak ludzie, choć nie wykrwawiają się (przynajmniej dopóki poruszają się).
- Macie jeszcze jeden słaby punkt, który pewnie dość szybko ujawni się w czasie gry albo jeżeli przeczytaliście raport J3 to pewnie już o nim wiecie.
- Czy wasze postacie mają jakieś zasady moralne jak na przykład nie zabijać dzieci? Jeśli chcecie mogą mieć, ale z autobusu na początku wypakowują się właśnie około 3 poziomy...

Wszyscy:
Stoicie na pomarańczowym trotuarze przed szklanymi, automatycznymi drzwiami wejściowymi na halę Suppa Marketu (czyli tymi przy północnowschodnim rogu tego budynku), miejscowego sklepu spożywczoprzemysłowego. Powoli budzicie się z jakiegoś letargu. Po wzroku, włącza się wasz słuch i dolatuje do was charakterystyczny dźwięk pisku opon. To van, który was tu najwyraźniej zostawił odjeżdża na ulicę, a potem na północ niknąc za granicą... właściwie czego? Mgła Wojenna spowija tamte tereny, choć całkiem spokojnie wyjeżdża z niej autobus szkolny wypełniony dziećmi. Po chwili skręca na parking, a dzieciaki wyładowują się. Przyjechały na basen. Ludzie najwyraźniej nie widzą tej Mgły Wojennej. Oprócz autobusy zaparkowanego przy wejściu na basen na parking stoją również cztery auta osobowe, puste. Obok was jest niewielka budka z metalowymi drzwiami przewiązanymi łańcuchem z mocarną kłódką. To wejście do kanałów, rzadko spotykane w dzisiejszych czasach. Relikt innej epoki. Przed wami jednak, jak już była o tym mowa, znajdują się duże przeszklone drzwi otwierane automatycznie. Są na nim jakieś napisy, ale chyba straciliście umiejętność piśmiennictwa, bo nie rozpoznajecie żadnej litery. Drzwi nagle się otwierają i przed wami stoi jakaś przerażona kobieta w stroju pracownika SuppaMarket. To dopiero początek waszej przygody, a raczej Wojny, która niebawem przetoczy się przez tą spokojną do niedawna okolicę. Na początku nikt z was nie może bezpośrednio uszkodzić drugiego. Posiadacie Immunitety do czasu zdobycia 5 sług (wtedy możecie być atakowani przez innych) lub do czasu, aż ktoś zdobędzie 20 sług (wtedy Immunitety znikają dla wszystkich). Oczywiście można popychać, podstawiać nogę i robić różne takie drobne przykrości innym Władcom. Nieczyste zagrywki to standard tej gry, bo nieumarli dżentelmeni to dobre do romansów nastolatków.

Tomek:
Wygląda na to, że brakuje ci ręki... och, ona tam jest choć bez rękawa jednego. Z drugiej strony wydawało ci się, że miałeś krzyż, ale on zniknął. Na modlitwę już jest za późno, ale ręka ci się przyda... a może odwrotnie? Tak czy owak masz rękę, nie masz krzyża nawet jeśli wyglądałoby, że jest odwrotnie.


Stalowy 01-11-2012 22:42

Warknąłem i przyłożyłem dłonie do swoich uszu zakrywając je. Piski dzieciaków. Jak ja ich nie cierpię. Cholerne małe gówniarze zawsze mi wchodziły w szkodę. Bydło przepędzały, wyżerały z sadu owoce... Grrrr...

Widły od gnoju... a nie... kosa... zabrali mnie z pola... aghhhh...

Pochwyciłem z ziemi rolnicze narzędzie i za zwabiony piskami i krzykami bachorów ruszyłem w stronę basenu. Dziwnie się czuję. Normalnie bym tylko je postraszył... poszczuł Ciapkiem czy coś... ale to nigdy nie skutkuje... one wracają... grrrrr...

Powarkując biegnę wyrównać rachunki za dawne krzywdy.

t0m3ek 01-11-2012 22:49

Biegnę do szkoły bo lubię dzieci, a przynajmniej lubiłem za życia.

Żeby nie było to jak przechodzę przez ulicę to zawsze sprawdzam czy coś jedzie.

Irregular 01-11-2012 23:01

Czemu ta kobieta wygląda na przestraszoną? Coś jest nie tak? Poza tym, że nagle zostałem analfabetą? I co to za dziwna mgła?
Zdumiony tymi nowymi doświadczeniami, postanowiłem zapytać tą pracowniczkę, co ją tak przestraszyło. Bo chyba nie ja? Słowo daję, nieszkodliwy ze mnie facet!

MistrzKamil 01-11-2012 23:04

Biegnę w stronę dzieci

Wnerwik 01-11-2012 23:11

Choć bardzo się starał, ostatnimi czasy (no, właściwie to od paru minut) trudno było nazwać Edwarda kulturalnym. Nawet mimo tego, że posiadał krawat.
Może po prostu nie był dżentelmenem? Kto go tam wie. Szczerze mówiąc, to pewnie nikogo to nie obchodziło. Za to zainteresować innych mógł fakt, że Edward postanowił rzucić się na przerażoną kobietę i rozerwać jej gardło z pomocą swoim dziwnie twardych paznokci. A może nawet użyje zębów?

Arvelus 01-11-2012 23:48

Wbiegam do marketu by zapolować na ofiary. W pierwszej kolejności kieruję się do kas, uznając, że siedzące kasjerki będą łatwiejszym celem.

Dreak 02-11-2012 11:01

Wstał i rozglądnął się. Inni rzucili się na byle co. Dzieci jako sługi? Bez przesady. Dreakowi potrzebne są silne dorosłe sługi. Zza parku wyłaniają się dwa bloki i to właśnie tam rusza, przy okazji mordując wszystko co spotka w parku.

Kauamarnica 02-11-2012 17:46

Wybiegam z marketu i kieruje się do pierwszego lepszego bloku, po drodze ewentualnie załatwiam kogo się da.

Anonim 02-11-2012 19:04

Odpis 2
 
Wiadomości ogólne:
1. Mapa została zaktualizowana, zostało dodane również zbliżenie wejścia do kolejki podziemnej. Plan peronu pojawi się niebawem.
2. Czytanie odpisów dla innych nie jest zbyt uczciwe i radzę je czytać, choć niektóre informacje mogą powtarzać się widziane z różnych punktów widzenia.
3. Odzyskiwanie Punktów Nieumarłości - trzeba zjeść żywego człowieka, żeby odzyskać 1 punkt. Zjeść można do 5 żywych na turę. Można też odzyskiwać PN zjadając własne sługi, ale odzyskuje się 1 PN za każde 2 sługi i można ich zjeść maksimum 10. Także takimi sposobami można odzyskać maksimum 10 PN na turę, choć pamiętajcie, że im dłużej gramy tym rzadziej spotyka się ludzi.
4. Odzyskiwanie Punktów Nieumarłości adnotacja - jeśli nie deklarujecie jedzenia kogokolwiek, a w danej turze kogoś przejmujecie to z samego przemieniania można odzyskać losowo od 1 do 3 PN (zależne od ilości przejmowanych osób w danej turze i czy robicie to osobiście czy poprzez sługi).

Tomek:
Stanąłeś niemal w ostatnim momencie, gdy Dreak i Andrzej minęli cię i wbiegli na jezdnie bez upewnienia się czy bezpiecznie. To nie jest zbyt mądre postępowanie z ich strony. (cdn)

Dreak, Andrzej (i Tomek):
Dreak kierował się do wejścia do parku, a Andrzej na południe do Blok 6, ale obaj wbiegliście na jezdnie w tym samym momencie. Cysterna jadąca z północy z dużą prędkością uderzyła w was, a następnie wbiła się w południowy kraniec południowowschodniego wejścia do parku blokując je całkowicie. Andrzej został rzucony wgłąb parku w krzaki, a Dreak na skrzyżowanie gdzie przejechał go kolejny już samochód. Wysiadł z niego dresiarz w szelestach i od razu podszedł. Powiedział coś, ale Dreak jest nieumarły, więc nic nie zrozumiał z tego bełkotu ( Zf Skurcz - Bułgarski Pościkk - YouTube ). Tym czasem Andrzej wstał i widzi z jednej strony, że mógłby zaatakować szoferkę cysterny, a z drugiej ktoś się kręci przy stawie.

Tomek:
Wszedłeś północnowschodnim wejściem do parku i skutecznie zaatakowałeś jakiegoś typa, który zarabiał na życie zbierając złom. Zbieram złom ! nie widzisz k****? ORYGINAŁ - YouTube Dodatkowo trafiła ci się jakaś reporterka i kamerzysta. Razem przeszliście pod drzwi szkoły. Wtem do parku od strony Bloku 1 wkroczyła banda dziwnych obszarpańców przypominających żywe trupy, ale to są ludzie. Mają ze sobą topory, tasaki, a jeden dźwiga nawet piłę łańcuchową i wygląda jakby się urwał z jakiegoś koncertu ( http://lastinn.info/rpgimages/10581_8475.jpeg ). Ich stan umysłu jest na poziomie zwykłego żywego trupa, więc spokojnie możesz wejść do szkoły, a oni nie zaatakują. No chyba, że chcesz konfrontację...

Steve:
Próbowałeś mówić, ale nie da rady. To znaczy to co powiedziałeś "usłyszeli" Władcy Żywych Trupów, ale w rzeczywistości to coś pobełkotałeś. Zresztą nie trzeba było nic mówić, bo Edward zdarł kobiecie skórę z twarzy i dołączył ją do swojej armii. Nie masz po co rozmawiać z podstawowymi zasobami naturalnymi tej wojny... no chyba, że byś jakimś cudem stał się żywy na kilka chwil... [widzisz bezpośrednio co u Edwarda, Mariana i Zdziśka; widziałeś też wypadek cysterny w którym uczestniczyli Andrzej i Dreak, a także gdzie pobiegli Tomek i Davy - słowem jesteś jak lotna brygada reporterów i widzisz wszystko choć nie bardzo uczestniczysz na razie w tych wydarzeniach]

Edward:
Po chwili kobieta stała się twoim sługą, choć zdarłeś jej z twarzy tapetę razem z tynkiem. Po chwili wstała i ruszyliście wgłąb sklepu gdzie zobaczyłeś jak dwóch uzbrojonych strażników wychodzi z zaplecza i skrada się przy ścianie za szafą 8 i dalej w stronę kas. Chyba chcą zrobić zasadzkę na Daviego, który pobiegł w tamtym kierunku. Tym czasem dźwięk pomiędzy szafą 11 i 12 zdradził, że ktoś tam jest - może za paletą stojącą właśnie tam... ?

Davy:
Bez problemu przemieniłeś trzy kasjerki i w sumie to trochę smutne, że jedynie trzy. Widać dopiero Suppa Market jest otwierany. Ruch w korytarzu ze sklepikami sugeruje, że jest tam jeszcze co najmniej jedna osoba.

Marian, Zdzisiek:
Pobiegliście w kierunku dzieci, a one zaczęły dość szybko pakować się na basen. Chyba dostały cynk od nauczycielki. Marian zdołał złapać jednego z nauczycieli próbując go skosić swoim uzbrojeniem, ale równocześnie sięgnął go pazurami. Nauczyciel stał się jego sługą, choć brakowało mu ręki, bo ta już została odrąbana przez kosę. Marian przygwoździł jeszcze jedno dziecko, a następnie wbił w nie palec dołączając je do wesołej gromadki wujka Mariana. Tym czasem Zdzisiek dopadł aż cztery dzieciaki, ale i oberwał z pistoletu. Jakiś czarny policjant stoi przy ulicy blisko Mgły Wojny i strzela. Dwa pociski trafiły w Zdziśka. http://lastinn.info/rpgimages/10581_7269.jpeg Jeżeli nie pospieszycie się to już niedługo wszystkie dzieciaki zapakują się na basen, pozamykają się tam i wtedy trzeba będzie mieć jakieś narzędzie, żeby zniszczyć pleksję wejścia...



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:03.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172