|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-01-2013, 09:53 | #41 |
Reputacja: 1 | Dziewczyna była tak bardzo otumaniona za pomocą używek, że nawet uderzenia z otwartej ręki w tym przypadku nie pomogły. Na szczęście zimna woda, którą po paru minutach znaleźli, zawsze się sprawdza. Angelika szybko podniosła się i zaczęła cała drżeć, obejmując ramiona rękami. - Strasznie... mi... zimno... Młodzieńcy uśmiechnęli się dumni ze swoich pomysłów. Niestety nie mieli dużo czasu na radość, bo po chwili usłyszeli trzask pękniętej gałązki. Natychmiast odwrócili się, a kiedy zobaczyli, że kilka metrów od nich w cieniu jednego z drzew stoi wysoka sylwetka, wybałuszyli oczy z przerażenia. |
06-01-2013, 17:22 | #42 |
Reputacja: 1 | Szary wyciągnął jedną z torebek z białym proszkiem i zażył substancji, skoro ma zginąć to już mu nie zależało. -Pierdole to! Janek bierz Angelikę i uciekajcie. Ja się nim zajmę. W jednej ręce trzymał scyzoryk schowany za plecami. -Choć psie! Załatwię Cię kurwa! -Wołał prowokacyjnie postać za drzewa.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
06-01-2013, 21:27 | #43 |
Reputacja: 1 | Janek mógł zgrywać bohatera. Mógł stanąć do walki, ale nie miał po prostu tyle jaj. Na co dzień był ograniczonym, aroganckim dupkiem, potrafił się postawić...ale nie mordercy w środku ciemnego lasu. Jak to szło ? "Gdy goni cię niedźwiedź, rzuć mu kogoś na pożarcie". Pociągnął angelike za rękę -Chodź głupia ! - Szarpnął ją mocno i nie puszczając, szybko ruszył przed siebie. |
08-01-2013, 08:18 | #44 |
Reputacja: 1 | Gal patrzył to na scyzoryk wystający mu z brzucha to na zaskoczoną twarz kolegi który jakby zaczynał tracić kontakt z rzeczywistością. W oddali zdołał zobaczyć dwa znikające cienie. Otworzył usta by coś powiedzieć, jęknął i osunął się na ziemie. |