Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 03-04-2013, 11:57   #101
 
Vivianne's Avatar
 
Reputacja: 1 Vivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputację
- Kero, ruszaj się -ponagliła i postawiła przy nim jeden z plecaków. Ostatni zapasowy chwyciła wolną dłonią z zamiarem wręczenia go, któremuś z mieszkańców bunkra.

- Musimy zebrać pozostałych i iść do spiżarni - zwróciła się do Adama - na adrenalinie długo nie pociągniemy.
 
__________________
"You may say that I'm a dreamer
But I'm not the only one"
Vivianne jest offline  
Stary 03-04-2013, 14:40   #102
 
Ereszamagi's Avatar
 
Reputacja: 1 Ereszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodze
Ukrywając drobny żal nad straconą szansą na pokonwersowanie z "żywym trupem", wydobyła dla Harrego parę rękawiczek i maseczkę z bocznej kieszeni torby. Podała mu też swoje ochronne okulary. Zrezygnowała za to z dzielenia się obawami na temat zagrożenia przeniesieniem się choroby na kolejnych mieszkańców bunkra.
- Musimy się jak najszybciej umyć - poinformowała Wolfa spokojnym tonem (najważniejsze to zająć się bieżącymi problemami), po czym podeszła do Immiego, wyjęła mu z ręki latarkę a pod nos podsunęła sole trzeźwiące. Jeśli to nie pomoże, zaaplikuje mu mocniejszą mieszankę, a potem dołączy do prób wciśnięcia ciał z powrotem do wnętrza sali. Byle jak najszybciej zatrzasnąć te drzwi.
 

Ostatnio edytowane przez Ereszamagi : 03-04-2013 o 14:45.
Ereszamagi jest offline  
Stary 03-04-2013, 14:46   #103
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- Dzięki - powiedział Harry, zakładając rękawiczki. - Spróbuj ożywić Immiego. Może ci się uda...

Dokończył szykowanie się, zakładając maseczkę i okulary, a potem, wspomagając się ściągniętą z Immiego kurtką, zabrał się za wpychanie truposzy z powrotem do sali, z której wylazły.
 
Kerm jest offline  
Stary 03-04-2013, 16:58   #104
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Kero zrobił co poleciła Eva, a z dwóch opcji jakie miał do wyboru, również poparł, o dziwo, kobietę. Miał tylko nadzieję, że przegłosowany Adam również pójdzie z nimi. To nie była najlepsze pora by się rozdzielać, więc jeśli Curris nie zmieni zdania, to Kero jednak pójdzie z nim. Wyglądało więc na to, że mimo wszystko wybór Kero, zależy od wyboru Adama. Kantyn, nie będąc typem bohatera, czy obrońcy, pewniej się czuł przy nim, niż przy kobiecie.
 

Ostatnio edytowane przez AJT : 03-04-2013 o 17:00.
AJT jest offline  
Stary 05-04-2013, 17:21   #105
 
Pinhead's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputację
WSZYSCY
Po kilku minutach cała grupa zebrała się w pomieszczeniu hibernacyjnym w którym, nie tak dawno przebudzili się.
Ich sytuacja była nadal fatalna, ale wszyscy mieli nadzieję, że wszelkie ogniska i pożary zostały ugaszone.
Stalowa gródź odgradzała ich od dziwnych kudłatych istot, które zaatakowały Hurwitz. Z magazynu broni zabrano najpotrzebniejszy sprzęt, po czym także zamknięto i zabezpieczono drzwi.
W końcu po dłuższym wysiłku udało się odgrodzić od wypełzających z drugiego pomieszczenia hibernacyjnego żywych trupów. Drzwi także zostały zamknięte i wszyscy mieli nadzieję, że ożywieńcy nie zdołają ich sforsować.

Została ich siódemka, a tak naprawdę piątka, gdyż ani z Lechtenfeldem, ani z Carlsonem nie było kontaktu. Totalne katatonia.
W teorii byli jednymi z nich, ale w praktyce stanowili potencjalne źródło kolejnego zagrożenia.

Dobrze uzbrojeni i wyekwipunkowani zebrali się w najbezpieczniejszym obecnie pomieszczeniu całego kompleksu. Byli świadomi, że wbrew wcześniejszym założeniom ich walka o przeżycie dopiero się zaczynała. Ilość niebezpieczeństw i zagrożeń przyprawiała o ból głowy. Zdawali sobie sprawę, że wiecznie nie mogą tutaj siedzieć i muszą spróbować wydostać się na zewnątrz. I nieważne było, co czeka na nich na górze. Wszystko było lepsze niż perspektywa śmierci w podziemnym bunkrze.
 
__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman
Pinhead jest offline  
Stary 05-04-2013, 17:46   #106
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- Niebiosa... - Harry rzucił w kąt zabrudzoną kurtkę. Po sekundzie w jej ślady poszły rękawice i maseczka.
- Lorno, gdzie masz ten płyn do odkażania? - spytał.
Po paru chwilach miał czyste ręce.

Zabrał przyniesiony ze zbrojowni ekwipunek, uzbroił się po zęby i spojrzał na pozostałą czwórkę.

- Mamy do wyboru dwa wyjścia - powiedział. - Albo zrobimy tutaj porządek, wystrzelamy wszystko, co żyje i zabezpieczymy wentylację, a potem zaczniemy zwiedzać świat, albo też od razu idziemy sprawdzić, co się dzieje na zewnątrz. Co wybieracie? Ja bym był za pierwszą opcją, chociaż to z pewnością nie będzie łatwe.
- Bez względu na wszystko musimy zabezpieczyć drzwi, żeby nasze zombiaki nie wylazły, ani ta ośmiornica, o której mówiliście. Wystarczy chyba wbić jakiś klinik między drzwi a framugę. No i powinniśmy związać Lechtenfelda, i Carlsona.
 
Kerm jest offline  
Stary 06-04-2013, 13:06   #107
 
Luffy's Avatar
 
Reputacja: 1 Luffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skał
Adam ponad wszystko chciał już wyjść z bunkra. Spojrzeć na Nową Ziemię, na słońce i przekonać się, czy świat jaki pamiętał nie istnieje. A może coś się uchowało. Wiedział jednak, że nie można zostawiać za plecami potworów, przecież na zewnątrz może być jeszcze gorzej i znajdą się między młotem a kowadłem.

-Również wolę najpierw oczyścić bunkier zanim pójdziemy się przejść na zewnątrz. Musimy zdecydowanie związać tych dwóch. - wskazał na Carlsona i Immi'ego
-Może im odbić tak jak Wolframowi. Później bym wybijał potwory stopniowo. Najbliżej są zombie i chyba są najmniej groźne. Gdybym z Harrym stanął na przeciwko drzwi i zaczął strzelać gdy tylko Lorna je otworzy? Co wy na to? Kero i Eva by nas osłaniali na wypadek ośmiornicy z wentylacji i futrzaków. Powoli się pozbędziemy wszystkich i będzie można wyjść!
 
Luffy jest offline  
Stary 07-04-2013, 12:43   #108
 
Ereszamagi's Avatar
 
Reputacja: 1 Ereszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodze
Lorna uznała szybko, że dopóki reszta rozważa najlepszą strategię ich następnego kroku, ona zyskała 5, może 10 minut na poszukanie rozwiązania potencjalnego problemu ze swojej własnej dziedziny. Ze skrzynki narzędziowej wyjęła klucz, śróbokręt i cążki, po czym wdrapała się do jednej z hibernacyjnych kapsuł. Aby zabezpieczyć lokatora przed rozwijającą się np. dekadę infekcją, system podtrzymywania życia posiadał zbiornik substancji odkażającej (mieszanka pod ciśnieniem wtryskiwana była do kapsuły by oczyścić jej lokatora, a dodatkowo trafiała do organizmu przez płuca) i mocną mieszankę antybiotyków, do których trzeba tylko było się dogrzebać. - Może mi ktoś w międzyczasie poświecić? Jako wasz lekarz chciałabym chociaż spróbować się upewnić, że nikt się dzisiaj nie zarazi "śmiertelnym przeziębieniem".
 

Ostatnio edytowane przez Ereszamagi : 09-04-2013 o 19:29.
Ereszamagi jest offline  
Stary 07-04-2013, 13:04   #109
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
- Uciekajmy stąd! Musimy się stąd wydostać, bo śmierć nas tu czeka! – panikował Kero, dawno już racjonalnie nie myśląc. Świecił pani doktor, jednak nie cały czas, gdyż raz po raz wydawało mu się, że coś nadchodzi złego, wtedy skierowywał światło i broń w tamtym kierunku. Gdy tylko coś zobaczy będzie strzelał.
 
AJT jest offline  
Stary 11-04-2013, 22:46   #110
 
Ereszamagi's Avatar
 
Reputacja: 1 Ereszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodze
Starając się nie zwracać uwagi na to, że snop światła w rękach Kero zataczał chaotyczne kółka zamiast koncentrować się tam, gdzie najbardziej był potrzebny (najchętniej dałaby mu teraz porządnego skręta i kazała się nim zaciągać w rytm wojskowego marsza, ale nie była pewna, czy jest gotowa już teraz dzielić się swoim zapasem, być może jednym z ostatnich na planecie), z uporem i bez specjalnej dbałości o estetykę wnętrza kapsuły, dokopywała się w poszukiwaniu zbiornika z płynem odkażającym. Był tam przechowywany pod ciśnieniem, więc teoretycznie wystarczało dobić się do wychodzącego z niego zaworu i w którymś miejscu go rozszczelnić.
- Poproszę tu od razu wszystkich, którzy mieli kontakt z... dziwnymi formami życia. Jeśli uda mi się dobrać do zbiornika... będziecie musieli stanąć w zasięgu pary, oczy, ręce, zadrapania, wszystko co się da. I wdychać ile wlezie. Potem po błyskawicznym zastrzyku i jeśli trzeba, możemy iść dalej... Posadźcie tu nieprzytomnych, ok? - Niewiele mogła zrobić mając do czynienia z kompletnie nieznanym zagrożeniem, pozbawiona narzędzi badawczych... Ale jeśli cokolwiek zrobić mogła, nawet prozaicznego, to nie zamierzała rezygnować.
 

Ostatnio edytowane przez Ereszamagi : 11-04-2013 o 22:48.
Ereszamagi jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:24.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172