Korzystając z okazji.. Chciałabym poraz kolejny, choć tym razem drogą oficjalną poprosić MG o opisanie reakcji NPC'ów na całą sytuacje, a to w imieniu udzielających się jeszcze graczy w tej sesji.
Minął miesiąc od ostatniego posta w którym znalazło się cokolwiek na w/w temat. Więc, albo zakończmy tę sesję z braku chęci, czy też czasu. Albo dowiedzmy się chociaż o przybliżonym terminie odp od MG.

Pozdr

Post ode mnie będzie jeszcze dziś wieczór. Za zwłokę przepraszam jak najbardziej i mam nadzieję, że Ci, co zostali w grze, będą jeszcze grać ;)

Grają, grają :)
No, chyba czas najwyższy ruszyć znów tę sesję!! Bo coś tak już ostatnio zupełnie ucichła. - Wszyscy do roboty!! Pisać posty :D ;)
Bo Anna nie może przez cały czas tylko prowadzić konwersacji z Mickiem na temat pogody :) No chyba, że życzycie sobie "krótki" wstawek z wykładów o historii sztuki?? :)

Serio, można by nareszcie ruszyć z miejsca. Nie zapominajcie o nas :D

Pozdr

Mam chwilowe problemy z kompem i czasem który przed owym, sprzętem mogę spędzić, więc proszę Mistrza Gry o ewentualne czasowe do odwołania znp-cowanie postaci.
Kiedy się owe moje kłopoty skończą wrócę do pisania.

Proszę o wyrozumiałość, problemy wynikają z kwestii absolutnie niezależnej ode mnie.

Ok, Lhiannko.. Poczekamy na Ciebie.. Choć ja czekam teraz na posta Mala.. Bo tak jakoś by się musiało to zgrać z moimi poprzednimi wypowiedziami...
A nie chcę uznawać, że Anna została zignorowana przez Michaela :D

Mam nadzieję, że Mal się jakoś w najbliższym czasie pojawi.. Choć chyba do SESJA przywaliła.. Że nie daj znaku życia..

Pozczekamy zobaczymy.. Ale ja oficjalnie ogłaszam, że nie zapomniałąm o SLND i czekam na moment w którym będę mogła coś sensownego napisać do sesji :)

Pozdr serdecznie :*

Jejku.. Mal już dawno swój post wrzucił, a ja nie mogę się zebrać do odpisania.. Strasznie was przepraszam... Ja wiem, że naobiecywałam, naobiecywałam... Ale potwornie ciężko mi się wczuć w postać po takiej długiej przerwie...
Przepraszam jeszcze raz, ale dzisiaj również nie dam rady nic napisać..

Wezmę się za ten post, daję słowo jutro.. I nawet jeśli nie będzie on specjalnie popisowy to postaram się coś napisać.. Cokolwiek by pociągnąć odrobinę tę sesję..

Przepraszam po raz kolejny.

Pozdr

Lhianka prosiła mnie o przekazanie inf, że ma problem z połączeniem się z LI przez jakieś zablokowane porty swojego łącza, a więc dlatego też nei odpisuje w sesji.. Prosiła o wyrozumiałość i cierpliwość, aż do momentu rozwiązania się owego problemu..

Pozdr :)
Ruda- "Posłaniec złej nowiny"

Ej, kochani... Strasznie przepraszam, po raz kolejny z resztą.. Ale nie dam dziś rady napisać posta, mimo, iż zarzekałam się wczoraj zrobić to.. Przepraszam was, ale mam gorczkę i ledwo mogę na fotelu usiedzieć.. Z resztą te pare zdań pisałam ok 20 min..
I pewnie składniowo to one tez leżą.. Serio nie dam rady nic napisać i to mimo najlepszych chęci. Przykro mi potwornie, ale dopiero w pt będę mogła coś napisać..
Bo jutro będę się obkuwać na zaliczenia z chemii i fizyki, które mam w pt..

Pozdr serdecznie

Po przejrzeniu raz jeszcze sesji oraz możliwości jej wznowienia nie mam dobrych wieści. Zbyt duże zmiany zaszły w samem sesji jak i składzie, by można było sensownie i fabularnie pociągnąć przygodę dalej. Ostatni post w marcu na coś wskazuje. Zamierzenia były ambitne, wykonanie również. Wszystko w sesji stało na najwyższym poziomie i to dzięki tym, co pozostali w niej do końca. Próbowaliśmy z Milly podejść do tego, co się dzieje z różnych stron, ale to tylko były półśrodki, które nie zmienią sesji na lepsze.
Stworzone postacie są na tyle barwne i ciekawe, że z powodzeniem można je jeszcze gdzieś wykorzystać - dlatego nie skazujcie ich na szybką śmierć w zapomnieniu. Wszystkim serdecznie dziękuję za wspólną grę i mam nadzieję, że spotkamy się na innych sesjach.
Jeszcze raz dziękuję.
Yarot