Luphinera

Niestety VinQ nie ma dostępu do neta... Wczoraj też nie udało mu się nic odpisać więc dalej walczy z poszukiwaniem internetu.

Odpis już jest. Życzę miłego czytania i przepraszam, że tyle na niego czekaliście. Ale dałam szansę VinQowi dodać coś od siebie. Dłużej jednak nie ma sensu czekać, dołączy jak odzyska internet.

Na odpisy macie czas do piątku. Jak się uda sobota-niedziela otrzymacie odpisy ode mnie

Pozdrawiam serdecznie

 

__________________
"Wszyscy mamy swoje anioły, naszych opiekunów. Nie wiemy jaki przybiorą kształt. Jednego dnia mogą być starcem, innego małą dziewczynką. Ale nie dajcie się zwieść pozorom- mogą być groźne jak smok. Jednak nie walczą za nas, przypominają nam tylko, że to nasze zadanie.Każdego kto tworzy własne światy."

Halfdan

rozumiem że nie trafiłem tymi toporkami? Są one gdzieś w pobliżu, mogę je podnieść?

 

Luphinera

Toporki przeleciały dalej, musisz obejść budynek i znajdują się po drugiej stronie na ziemi.

Odpis jest, troszkę mi zeszło, ale staram się jakoś łączyć szkołę, pracę i w ogóle. Na odpisy macie czas do 6 grudnia. Jak dacie radę odpisać do 21 to super, bo jest szansa że w niedziele bym wam odpisała Jeśli nie, odpis pojawiłby się dopiero koło 10 grudnia.

Pozdrawiam serdecznie

 

__________________
"Wszyscy mamy swoje anioły, naszych opiekunów. Nie wiemy jaki przybiorą kształt. Jednego dnia mogą być starcem, innego małą dziewczynką. Ale nie dajcie się zwieść pozorom- mogą być groźne jak smok. Jednak nie walczą za nas, przypominają nam tylko, że to nasze zadanie.Każdego kto tworzy własne światy."

Aves

Hej
Odpisujecie Przydałoby się ruszyć sesję do przodu

 

Radagast

Ja postaram się odpisać w niedzielę, albo poniedziałek. Ale szczerze mówiąc i tak mamy impas w moim rejonie, więc w razie czego omińcie mnie w tej kolejce, a w następnej nadrobię.

 

__________________
Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution.
Because I must not allow anyone to stand in my way.
-DN
Dyżurny Purysta Językowy