|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-04-2017, 11:07 | #11 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Wyszli z domku El Kabira wprost na lekko prószący śnieg, choć grafitowe, ciężkie chmury zwiastowały poważniejsze opady. Było zimno, a mroźny wiatr szarpał kurtkami i utrudniał poruszanie, przez co osłonięte wnętrza samochodów przywitali z nieskrywaną ulgą. Juri pojechał z Sigal, Juha i Kirsi osobno, zachowując odpowiedni dystans między samochodami. Wszyscy wiedzieli, gdzie muszą jechać, więc nikomu nie trzeba było nic tłumaczyć. Ostatnio edytowane przez Carnal Grief : 04-04-2017 o 11:09. |
04-04-2017, 13:23 | #12 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Szybkim krokiem przeszedł do wozu i zniknął we wnętrzu zaparkowanego nieopodal BMW iX. Samochód był elektryczny i jeszcze kilka lat temu bateria nie zniosłaby tak niskich temperatur, jednak technologia szła do przodu, a niemiecka firma była jednym z potentatów jeśli chodziło o branżę EV, więc bateria w nowych modelach potrafiła wytrzymać naprawdę wiele. Co prawda mile wciąż szybko uciekały ze względu na panujący mróz, jednak codzienne ładowanie z gniazdka załatwiało ten problem. Juha cieszył się z tego samochodu - był to idealny wóz na załatwianie interesów w obrębie zakorkowanego miasta. Cichy, elegancki, komfortowy. |
04-04-2017, 13:56 | #13 |
Reputacja: 1 | Zanim Sigal pozwoliła sobie na rozgoszczenie się w "bazie", oprócz podkręcenia ogrzewania włączyła czajnik i ekspres; wchodzącą chwilę później ekipę przywitał zapach świeżo zrobionej kawy i czekające na stoliku filiżanki, ciasteczka i cukier.
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! Ostatnio edytowane przez Autumm : 04-04-2017 o 14:09. |
04-04-2017, 14:35 | #14 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | - Dwa auta, mi pasuje - powiedział Juha, wracając na miejsce i wpatrując się przez dłuższą chwilę w Sigal. - Czy aż tak czas nas goni będziemy wiedzieć, jak już wyjaśni się, co gość robi po robocie i czy ciężko do niego podejść. Dajmy na to pojeździmy za nim dwa pierwsze dni i ustalimy jego rutynę, ważne też, czy pracuje zmianowo, czy nie. Skoro to kawaler, to jak dla mnie są dwie opcje - albo cały czas po robocie spędza w domu, albo na mieście. I co to za bardziej ofensywna akcja? Zamieniamy się w słuch. - Splótł dłonie za głową, a bicepsy napięły materiał bluzy, zarysowując się pod nią. Nie ponaglał Juriego ze sprawdzeniem facebooka Martinena, przecież chłopak wiedział, co robi. |
04-04-2017, 14:47 | #15 |
Reputacja: 1 | - Nie trzyma tej paczki dla siebie. Chyba. - Wexler odgięła się w tył, wpatrując się w sufit - Z kimś się kontaktuje, żeby ją sprzedać, albo się zabezpieczyć. Jak będziemy wiedzieli, z kim i kiedy, to przechwycimy go po drodze, albo podszyjemy się pod kupców. - wyprostowała się i stuknęła w ekran laptopa - Jak ustalimy gdzie mieszka, to na dwie ekipy będzie prosto. Jedna go będzie pilnowała, druga wejdzie na mieszkanie, założy pluskwy, przejrzy maile i tak dalej. - rzuciła okiem na Jurija i Kirisi - Nawet jak mu się plan dnia gwałtownie zmieni, to "ogon" zdąży poinformować "włamywaczy" żeby się zwijali. Wiem, że ryzyko większe, ale skróci nam to obserwację do jednego dnia... a kto wie, jak szybko ta przesyłka lubi zmieniać właścicieli?
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! Ostatnio edytowane przez Autumm : 04-04-2017 o 14:49. |
05-04-2017, 10:47 | #16 |
Reputacja: 1 | Kiedyś, za dzieciaka, gdy wszystko było prostsze i w miarę poukładane, uwielbiała zimę. Niedaleko jej osiedla była górka, na którą chodziła z ojcem i sankami, by pozjeżdżać, a szczęście wylewało się z niej wtedy litrami. To były piękne czasy, które z każdym kolejnym rokiem gdzieś uciekały, zatracały się. Potem nic już nie było takie samo i zostawiło w sercu jedną wielką dziurę. |
05-04-2017, 19:47 | #17 |
Reputacja: 1 | Gdy weszli z Sigal do mieszkania od razu uruchomił swojego laptopa, a na żart Juhy zareagował dość obojętnie, mimo iż uznał, że to bardzo dobry dowcip. Przez cały czas rozmowy patrzył w ekran wyłapując tylko najważniejsze słowa przyjaciół. Cieszył się, że nie musi dowodzić. W tym czasie wysłał Jeppe Martinenenowi maila, który wyglądał na typowe powiadomienie z Facebooka o oznaczeniu go w jakimś poście. Wiadomość tak naprawdę zawierała program zapamiętujący wpisywane litery oraz kilka robaków. Program napisał już dość dawno, więc zajęło to tylko chwilę. Dzięki temu mógłby dostać się na jego pocztę internetową. Robaki natomiast miały odwrócić uwagę programów antywirusowych od działania nowego programu. -Spoko plan. Mi pasi, a teraz tak. Z fejsa wynika, że to prawak, jeśli to was interesuje- powiedział do nich znad laptopa- i to tyle. A szkoda, bo myślałem, że ten lamer oszczędzi mi trochę pierdzielenia się. Nie pogniewam się jeśli go przypadkiem mocno oklepiecie. Po podzieleniu się tą uwagą Juri wrócił do swojego narzędzia pracy żeby znaleźć numer komórki ich celu, a następnie spróbować sprawdzić gdzie i jak często logował się do sieci telefonicznej oraz włamać się do baz danych operatora w celu sprawdzenia ostatnich wykonywanych numerów. Miał nadzieję, że dzięki temu uda mu się namierzyć zarówno pub, jak i zleceniodawcę. Z tym drugim wiedział natomiast, że nikt z tych sfer nie byłby tak głupi, żeby dać się tak łatwo namierzyć. Routerowi do szczęścia brakowało tylko dostępu nawigacji samochodu. Wtedy mógłby sprawdzić też wszystkie trasy jakie przebył w ostatnim czasie Jeppe Martinen. W razie czego użył też googlowej opcji wyszukiwania podobnych obrazów, żeby sprawdzić, czy ktoś może także zrobił sobie zdjęcie w tym klubie i w opisie dał jego nazwę. |
06-04-2017, 15:58 | #18 |
Reputacja: 1 | - Spokojnie, odwiozę cię. Może nawet zostanę na występ! - Sigal puściła oczko Kirsi, ale zaraz spoważniała - Ale lepiej może weź urlop na najbliższe kilka dni? Będziemy potrzebowali wszystkich rąk na pokładzie i to cały czas. Powiedz szefostwu, że złapałaś nieźle płatny kontrakt na prywatne występy u pewnego bogatego i wpływowego Marokańczyka. W sumie nie byłoby to wcale niezgodne z prawdą... - uśmiechnęła się lekko.
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! |
06-04-2017, 18:36 | #19 |
Reputacja: 1 | - W sumie, nie byłoby. - Kirsi wyszczerzyła się. - Możesz zostać w klubie, jak zapłacisz mojemu szefowi, to będziesz mieć mnie na wyłączność w niewielkim pokoiku. - Dziewczyna zaśmiała się, puszczając Sigal oczko. - Zresztą, dla kobiet też już tańczyłam, więc no big deal. W sumie wolałabym się nawet pogibać dla ciebie, niż dla tych starych, napalonych "królów życia". |
06-04-2017, 22:05 | #20 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Juri nie miał większego problemu ze znalezieniem klubu, w którym Martinen zrobił sobie zdjęcie - był to "Crystal Show" na Lönnrotinkatu 19A, jeden z najlepszych nocnych klubów w Helsinkach. Numer komórki też sie znalazł, tak samo było z włamaniem do operatora. Tylnymi drzwiami i bez zostawiania śladów skopiował wybierane numery z ostatnich dwóch tygodni i zaczął je sprawdzać. Było tego całkiem sporo więc przeniósł się ze żmudną robotą do samochodu, gdy mieli wyjeżdżać pod 14. posterunek na Susikatu w dzielnicy Läntinen. Dojechali tam kilka minut przed piątą popołudniu, gdy na ulicach panował już zmrok rozświetlany latarniami i leżącym wszędzie śniegiem. |