Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 11-04-2017, 20:49   #21
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Podsumowanie:
Lucyfer - 1 głos - Bóg
Bóg - 1 głos - Kowalski
Hard Gay - 1 głos - Sknerus
Sknerus - 1 głos - Hard Gay
Kowalski - 1 głos - Burak ćwikłowy

Wstrzymali się od głosu: Czesio, Boo, Smaug, Happy, Pająk, Gollum, Zordon, Lucyfer, Bogusław Ł., Kim Kardashian

Do linczu potrzeba 8 głosów




Do końca Fazy Dnia 1 pozostało: 24h
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
Stary 11-04-2017, 21:06   #22
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
- Minsc i Boo są gotowi! - odezwał się wielki mężczyzna.

- Wybaczcie mu, przyszedł tu na moje życzenie. Ktoś musi mnie nosić - wytłumaczył dziwne zachowanie wojownika malutki chomik znajdujący się na jego dłoni. - Co tu się dzieje? Kaczki, pingwiny, bogowie i antybogowie. Ten z epilepsją bioder. Kto jest za to odpowiedzialny?

- Po oczach go, Boo, po oczach! - podrzucił pomysł Minsc.

Chomiczek rozejrzał się dookoła, jednak tego dnia nie miał żadnych informacji. Jeno takie, że wszyscy gadali bzdury. Głosowanie na kogokolwiek było tak idiotyczne jak bieganie w kółko.

 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...


Ostatnio edytowane przez Ardel : 11-04-2017 o 21:08. Powód: przecinek przed Boo
Ardel jest offline  
Stary 11-04-2017, 21:37   #23
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
Happy podszedł do nowoprzybyłego ukłonił się grzecznie po czym serdecznie przywitał zarówno barbarzyńcę jak i chomika.
- Z radością zauważam, że pojawił się wreszcie ktoś rozsądny w naszej dzielnicy, bo ci tutaj głównie biegają bez sensu i nie okazują nawet podstawowych odruchów typowych dla cywilizowanej istoty. To dzikusy i barbarzyńcy, oczywiście nie w sensie dosłownym - to mówiąc spojrzał ma Mińska - Ci dwaj nie potrafią przyjąć wyciągniętej łapy, a tamci cały czas się obrażają, cyrk Mociumpanie istny cyrk
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez Wisienki : 11-04-2017 o 21:53.
Wisienki jest offline  
Stary 11-04-2017, 21:42   #24
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Lucyfer spoglądał z zniesmaczeniem na zstąpienie Boga z niebios.
- Ojcze przypominam, opuściłem Piekło bo miałem dość bycia pionkiem w Twojej grze. Nie okazywałeś mi szacunku od zarania dziejów i wiesz co? Ostatnio miałem czas na przemyślenia. Zostałem Diabłem, bo z natury jestem zły?, czy Ty tak zadecydowałeś drogi Tato? Przy okazji zagadka. Co następuje po Moim odejściu z Piekła? Wszystkie demony...Wszystkie dręczone i cierpiące dusze... dokąd pójdą Ojcze? Bo ja nie wiem i nie obchodzi mnie to. To nie mój problem. Zamiast więc robić teatrzyki, źródło światła, blask i inne cuda w Hell's Kitchen może nie powinieneś marnować swego boskiego, cennego czasu na coś ważniejszego? Rozważ może poszukiwanie następcy?

Z każdą chwilą dochodzili kolejni "celebryci", jednak tylko jeden z nich zaczepił władcę piekieł. Należało mu więc odpowiedzieć, chwilowo życzliwie.
- Hard Gay, przyjacielu Bóg kocha Was wszystkich, spróbuj z nim.
Lucyfer odpowiedział serdecznie na zaczepkę zboczonego japończyka, aby po chwili odpowiedzieć na oskarżenia Boga.

-Spójrz na ten świat Tato! Grzech i pożądanie!
Morningstar wskazał z rozbawieniem na Hard Gaya i Czesia
- Nie przypisuj mi tego wszystkiego. Wszak sam ich stworzyłeś na swoje podobieństwo, dałeś wolną wolę.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline  
Stary 11-04-2017, 21:50   #25
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
- Odebrali nam go! - Dało się słyszeć przenikliwy, mrożący krew w żyłach głos, dochodzący z zaciemnionej, bocznej uliczki.
- Podstępem skradli nam skarb, przeklęci marketingowy z Middle-Earth Enterprise!

Cień znacznie mroczniejszy od otaczających go ciemności zatrzymał się na granicy światła rzucanego przez wadliwie funkcjonującą latarnię. Przez moment dało się zobaczyć tylko dwa jaśniejące obok siebie punkty, będące ślepiami nikczemnego stwora, który porzucił spokojny żywot w domu starości, aby móc odszukać magiczny pierścień, którego pewnego dnia ujrzał na ekranie telewizora podczas reklamy rekwizytów z filmu Władca Pierścieni.

- Gollum! Gollum! - Zaskowyczał, pozwalając echu nieść swój głos uliczkami Hell's Kitchen, a następnie postąpił krok do przodu, wprost w ostre światło latarni, czego niemal natychmiast pożałował i równie szybko cofnął się, oślepionym silnym blaskiem. Stwór pogroził latarni zaciśniętą pięścią, po czym odczekał kilka chwil i chyłkiem skoczył do przodu, kiedy światło raz jeszcze przygasło. Niespełna trzy sekundy później zniknął ponownie w ciemnościach i tego dnia był to jedyny moment, w którym Gollum pozwolił się ujawnić. Resztę wieczoru spędził w cieniu, oczekując w napięciu nadejścia nocy i związanych z nią wydarzeń.

 
__________________
[URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019

Ostatnio edytowane przez Warlock : 11-04-2017 o 21:52.
Warlock jest offline  
Stary 11-04-2017, 22:46   #26
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Smaug ze znudzeniem obserwował to żenujące widowisko, pozbawione i ładu i sensu. Puścił trochę dymu z nozdrzy, po czym leniwie przeciągnął spojrzeniem po tej hałastrze, zatrzymując je na dłużej na Sknerusie, w jego oczach zabłysła właściwa smoczemu rodzajowi chciwość.

-Och rozumiem, że nie wprowadza Pan byle kogo do swojego skarbca, jednakowoż ja chyba nie jestem byle kim, prawda? Mamy podobne upodobanie co do pławienia się w naszym bogactwie, może wspólna kąpiel najpierw w moim skarbcu a następnie w twoim? Myślę, że moglibyśmy przemyśleć współpracę biznesową moje kontakty w Nowym Yorku są bardzo szerokie.... na początek mógłbym pozbyć się tego pedałowatego natręta, skoro taki napalony to mój oddech dopiero go rozpali...radzę dobrze przemyśleć moją ofertę,
podczas mojego pobytu w tej krainie wiele słyszałem o tak zwanych "wrogich przejęciach",


Smok przechylił szyję, przysuwając swoją głowę bliżej odganiającego się od Hard Gaya kaczora, kiedy Gollum ujawnił się na chwilę. Rozejrzał się wściekle, próbując go zlokalizować...

- To znany z mojego rodzinnego kraju krętacz i złodziej! Musimy się strzec,
nie wiedziałem że on też tu będzie... a tak w ogóle to to całe widowisko jest stratą mojego czasu, nic z niego nie wynika. Czy jest powód aby teraz obrzucać się oskarżeniami i do jakiś linczów wzywać...to może podejrzenia właśnie na tych judzących rzucać, czyż nie?
 

Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 11-04-2017 o 22:51.
Lord Melkor jest offline  
Stary 12-04-2017, 08:18   #27
 
traveller's Avatar
 
Reputacja: 1 traveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputację
Sknerus sam nie wiedząc kiedy znalazł się między młotem a kowadłem. Z jednej strony panował tyłów przed Hard Gay-em kuszącym inaczej swoimi dziwnymi ruchami a jakby tego było mało to jeszcze smok oferował mu wspólną kąpiel. Przełknął tylko ślinę wyobrażając sobie swoją rolę w tym dziwnym trójkącie.


-Panie smoku za wcześnie by zawiązywać ewentualne sojusze dopóki nie wiemy nic o żadnym z nas. Ewentualne rozmowy na ten temat będziemy mogli prowadzić po co najmniej pierwszej fazie nocy kiedy sytuacja powinna się rozjaśnić chociaż trochę . Biorąc pod uwagę, że jestem zwykle głównym podejrzanym o bycie w Mafii, (nie bez powodu, dzięki Nami* przypis trava) to taki układ mógłby rzucić na nas oboje niepotrzebne podejrzenia. Co do pana Gaya.. to... to..


-KWA!

Sknerus zniósł najprawdziwsze jajo, co to miało znaczyć? Chyba tylko to, że są na świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły. Lekko zawstydzony kaczor wezwał Harpagona by po nim posprzątał.

-To ten tego... Brak mi słów. Chodźmy już lepiej spać. Zachęcam do sprawdzania mnie, mam moją szczęśliwą dychę i niczego się nie boję. Sknerus ucałował małą monetę, którą zaraz schował do kubraczka.

Stwierdził, że póki co nie będzie zaczynał nowych rozmów. Martwiło go tylko to, że tak wiele osób siedzi w cieniu i wstrzymuje się od wypowiedzi.
 
__________________
"Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day
traveller jest offline  
Stary 12-04-2017, 12:22   #28
 
Zuzu's Avatar
 
Reputacja: 1 Zuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputacjęZuzu ma wspaniałą reputację
Dzień zaczął się kiepsko, jak to zwykle bywa po przyjęciu zaliczki od klienta i wycieczki po materiały. Niby Bogusław miał jechać do Castoramy po płyty karton-gipsowe i dwa worki gładzi szpachlowej, ale ostatecznie zatrzymał się w przydrożnym monopolu 24h gdzieś po trasie. Sklep był nowy, sprzedawczyni miła i tak jakoś wyszło, że obudził się te parę godzin i butelek później, po drugiej stronie galaktyki.

- No to jestem w dupie - westchnął, przecierając pomiętą gębę. Rozejrzał się dookoła i humor jeszcze mu się zważył.

- Kto to tak spierdolił? - prychnął, spluwając z pogardą na chodnik. Otaczały go zdewastowane, sypiące się ściany. Nawet on nie odwaliłby takiej fuszerki, a doświadczenie miał. Słuchał jednym uchem awantury po drugiej stronie ulicy i miał coraz większą ochotę się napić. Machnął ręką i tyle z jego aktywności się podziało. Póki nie miał jasno na papierze co jest co, nie wcinał się w dyskusję. Jeszcze przyjdzie czas.
 
__________________
A God Damn Rat Pack

Mam złe wieści. Świat się nigdy nie skończy...
Zuzu jest offline  
Stary 12-04-2017, 17:12   #29
 
Okaryna's Avatar
 
Reputacja: 1 Okaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputacjęOkaryna ma wspaniałą reputację
Burak spojrzał podejrzliwie na pingwina. Kręcił czy nie kręcił? Warzywo jednak odstąpiło nieco od nielota i poprawiło nastroszone i nieco pogięte listki na czubku bulwy.
- Widać, że bić się nawet pan nieco umiesz - odpowiedział w końcu nieco nabzdyczony - Ale to nie zmienia faktu, że od nienawiści do rozsmakowania się w buraczanym mięsie cienka granica! Nic, a nic ci nie ufam! I jako tak stoi, oskarżenia nie cofnę! - dodał stanowczo i szeleszcząc liśćmi - odwrócił się napięcie. Cóż za barbarzyństwo!
 
__________________
Once upon a time...
Okaryna jest offline  
Stary 12-04-2017, 19:08   #30
 
Rewik's Avatar
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację
- Słuszna konkluzja. Nie tknę cię choćby płetwą, ale w tych strasznych czasach nie możemy ufać nikomu. Na brodawki Schopenhauera! Jeśli to prawda co podejrzewam, to nasza egzystencja wisi na piórku! – ku zdziwieniu wszystkich Kowalski wyciągnął zza pleców banjo. Jakim cudem udało mu się je tam utrzymywać w ukryciu i gdzie je ukrywał, nie sposób odgadnąć. Spojrzał raz jeszcze na wszystkich zebranych, zawieszając wzrok na Bogu.

- Jeźdźcy Apokalipsy! Twoje autobusy z piekieł bram! Lepiej wracajmy do swoich domostw. Ściemnia się już. Rano okaże się, że miałem rację!

Pingwin trącił strunę, po czym napiął nieco bardziej jedną z nich, raz jeszcze skontrolował dźwięk, po czym uderzył rozpoczynając swą ostrzegawczą piosenkę.


 

Ostatnio edytowane przez Rewik : 12-04-2017 o 19:41.
Rewik jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:05.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172