|
Ta, możliwe. :/ Przepraszam. W sumie te zdolności nie były przegięte. :v Ze Zwycięzcy nie było potrzeby korzystać nawet, może to wynik mojego braku umiejętności, ale poznanie roli będąc w mafii nie jest ważne. Zwłaszcza że nie miałam mechaniki. Śmierć... Była OP, ale Ardel wprost wam powiedział że to jeden z jeźdźców. XD Zaraza była okej, ale ją zmarnowaliśmy. Użyłam jej na Jezusie, kiedy go mordowaliśmy po raz drugi. A Wojnę też, skoro jedynie jedna rola mogła się na nią nabrać. :/ Chyba że i ciebie by to spotkało. W sumie bardzo nam pomogło to, iż powiedziałeś, iż możesz użyć umiejętności po wykonaniu zamachu na ciebie. :D Od razu zgadłam, iż jesteś Samuelem. Co prawda myślałam, iż możesz nawiedzić kogoś żywego i przekazać mu informacje od trupków, ale i tak pozostawialiśmy cię żywego wiedząc, że mało możesz. :) EDIT: W sumie dobry pomysł. :D Możemy dać jakieś pożegnalne posty, Ardel? |
To tylko gra, mogłem się tym komentarzem nie sugerować. A czemu to ujawniłem, żeby mafii zasugerować, że mogę zamachowca np pociągnąć za sobą, przekazać informację, zabić, albo się obronić. Po pierwszej nocy założyłem, że mafia i sk biją w tych doświadczonych i aktywnych. Miałem zamiar trochę pisać, więc coś musiałem z tym zrobić. Dodatkowo to miał być znak dla miast, że szkoda nocy na sprawdzanie mojej roli. Obawiałem się kolejnych dwóch zgonów, a wtedy sytuacja była by już rozpaczliwa. Do głowy mi nie przyszło, że mafia może zabić dwie osoby jeden nocy. Tak wiem, że Ardel mocno zasugerował,że to jeździec, dla mnie ta rola wtedy stawała się neutralna i nie mogłem znaleźć drugiego mafiozy w rolach :P edit: Myślałem o tym, ale w ten sposób zakończy bym grę (zostałby mi pożegnalny post, a egoistycznie chciałem pograć). Rozumiem milczenie postaci neutralnych i mafii, miastowych niestety nie, a mafia miała przewagę w ogólnym zatajeniu wszystkiego. |
Komentarzami lepiej się nie przejmować. :/ Ja, jako Samuel, postarałabym się właśnie umrzeć i sprawdzić podejrzaną osobę. Ale Twoja strategia też była dobra. :D Szkoda że poza tobą z miasta właściwie nikt nie grał. :( |
|
Żadnej? Archanioł świetnie wyczaił Judasza. :D I to pierwszej nocy! Należą mu się wielkie gratulacje. :) I bez przesady, aż tak świetne wyczucie to nie było. XD Babska intuicja. |
Cytat:
e: szkoda, że najaktywniejszy miastowy miał jednocześnie najmniej mogącą rolę działającą "za życia". Choć ja, podobnie jak Moni, poprosiłbym o ukrzyżowanie ujawniając swoją rolę albo prowokując mord w nocy. Pewnie nie na samym początku, ale jakby została nas połowa i byłbym na 90% przekonany, kto może być w Mafii to bym to zrobił. |
Ale miasto i tak na tym zyskało. Judasz chciał wprowadzić zamęt i wrabiać w mafię kogoś, kto nią nie był. Wyobrażasz sobie co by się mogło stać, gdyby nas rozgryzł i zaczął chronić? Wtedy aż 4 role na bank by na nas nie głosowały <Mafia, Jezus i Judasz> i bylibyśmy właściwie nietykalni. |
Moni przejmować czy nie, przez jeden post mało nie zakończyłaś gry. Musieliście użyć podwójnego morderstwa pierwszej nocy, największa szansa na ubicie ról sprawdzających, najmniejsza na zablokowanie, uwięzienie-przesłuchanie czy skuteczną obronę miastowych. Archaniołowi wyczaił Judasza i tym wzmocnił mafię. Ale rozumiem, musiał zaryzykować. Jak widać słusznie bo do kolejnego dnia nie przeżył. edit: sporo też Wam dało, to że 1 nocy zabiliście 2 miastowych z możliwością blokowania waszych nocnych akcji. Łatwiej mafię zablokować, niż chronić jakiegoś miastowego. |
Cytat:
|
Ano słusznie. XD W sumie fajnie by było, gdybyście mieli mafijnego dosca. XD Bo szczerze mówiąc, to też mogłabym tłumaczyć. :D Po prostu on jeden coś tam w 1 dzień robił i mnie nie podejrzewał. :p No i miałam jakieś przeczucie, że warto, aby Hen go zabił. <I to Hen! XD Serio, moje przeczucie mówiło: Hen, zabij Rila. XD> |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:00. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0