Gotoweeee.
Ta tura skończy się 2 listopada w nocy, ale dojazd do San Diego samochodem, jeśli ten kogo wybierzecie wyjedzie od ręki, zajmie ledwie kilka godzin, dając jeszcze czas na działanie (przypuszczalnie byłby o 18 wieczorem w SD)

Chciałem dzisiaj odpisać, ale widzę jeszcze nie ma wszystkich postów. Proszę w takim wypadku kannę i druidha o odpisanie jak będziecie mogli, w poście zawrzeć deklaracje przynajmniej do nocy obecnego dnia, wciąż 2 listopad.

Wtedy odpiszę asap.

Ok, ja dziś mogę wrzucić.

Dziś już jestem wyczerpany wybaczcie. Jutro postaram się odpisać po pracy. Sorki

Troszkę chory ja. Jak tylko lepiej się poczuję to odpiszę, ale póki co to słabizna jest z kreatywnością.

Hmm. Dobra, ale skoro zona uslyszala jal tam sprawa, nie moglaby sie tez podzielic swoimi uwagami/ przeczuciami in return?

Zona Chrisa tak robi, a Chris zawsze jej slucha, bo zona nie zawsze ma racje, ale jej sugestie zawsze wspieraja wyobraznie.

Wyrazy uznania. Zona jak zywa. :D

PS. Sorry, zona ZAWSZE ma racje.

Podobnie jak Admin i MG.

A gdyby - przypadkiem - nie miała, to patrz pierwsza linijka ;)

Mój odpis zapewne w sobotę.

Zapewne więc do soboty wrzucę to, co w docsie

Post jest jednak krótszy niż miał być, bo mi się zmieniła koncepcja. Ot kaprys ;) dalej na GD.