Okej, z racji, że jeszcze nie wyszedłem z domu, to zacząłem już kolejną scenę. W niej mogą wziąć udział wszyscy, gdyż dzieje się chwilę po zatrzymaniu. Przy okazji pozwoliłem sobie umieścić ją nad sceną Kerma i Wili (wybaczcie :-P).

Scena będzie raczej krótka, chyba, że przerodzi się w dyskusję. Ogólnie chciałem tylko jakoś zgrabnie zacząć wydarzenia z postoju, angażując w tym wszystkich.

Komunikat jest ogólny, żeby osoby przytłoczone dociem nie straciły zapału do sesji.

Luna, nie widzę problemu w tym ze sceną dzieje się akurat w takim a nie innym momencie, Twoja postać będzie z niej wykluczona, ale jednocześnie czas trwania sceny jest ograniczona przez tą nieobecność Twojej postaci.

Po prostu sama zacznij scenę choćby zaraz po opuszczeniu jaskini i nikt nie będzie z tego wyłączony :)

Ahh! Już się nie mogę doczekać powrotu do domu :D

Proszę wszystkich o złożenie deklaracji (najlepiej na docu i najlepiej do soboty) czy planujecie jeszcze zaczęcie jakiś scen (głównie chodzi mi o takie, które czasowo dzieją się przed tymi, które już piszą się na docu) :)

Z racji że i tak za posta wezmę się dopiero w weekend, przedłużam do jutra czas dla Luny i MTMa na dokończenie odpisu, nad którym jeszcze pracują.

Tylko nie szalejcie za mocno w tych krzaczorach ;)

Wszystko będzie "bezpieczne"

Przepraszamy za opóźnienia.

Dzięki za Wasze wpisy :D

Wygląda na to, że Virya nam przepadł w odmętach internetu - pomyślę co w związku z tym zrobię z jego postacią.

UWAGA:
W tej kolejce mam dużo do przygotowania materiałów (choćby spis npców, który pomimo tylko dwóch moich postów jest już całkiem spory) i dużo do opisania. Niestety najbliższy tydzień mam mega zawalony w pracy co znacznie utrudnia mi konstruktywne myślenie i ten stan utrzyma się do 30 stycznia.

Dlatego z góry przepraszam, ale mój post pojawi się dopiero po tej dacie, głównie ze względu na to, że po nim będzie konieczne, żebym mogła brać aktywny udział w docu (czego niestety do końca stycznia nie jestem w stanie zapewnić).

Tak więc proszę o trochę cierpliwości i w lutym wracamy z nowym szybszym tempem odpisów :)

Erick, przyjąłem, bez odbioru :-)

Wieści z frontu:

Trochę dobrych wieści:
Nareszcie jestem po audycie, na którym urzędnicy nie stwierdzili żadnych uchybień, więc nie ma co poprawiać i mogę się urlopować do końca tygodnia xD No i co miałam odespać zostało w końcu odespane :D

Od dziś już na poważnie siadam do posta i materiałów :)

Nieco złych wieści:
To czego możecie się spodziewać w najbliższej kolejce to odejścia dwóch graczy.
To że Virya jest jednym z nich, nikogo nie dziwi z powodu jego zaginięcia i braku kontaktu.
Natomiast moja decyzja o usunięciu Lunatyczki podyktowana jest prostym powodem: skoro tak wcześnie w przygodzie dochodzi do spięć to bardzo źle to wróży na przyszłość, a ja naprawdę nie mam ochoty się z nikim szarpać.

Nikogo nie zmuszałam do gry, a graczy wzięłam z górką choćby na okoliczności tego o czym napisałam powyżej.
Obie postaci, które po nich zostają, schodzą na drugi plan stając się NPCami.

... I znów dobre wieści :D

Termin na wrzucenie posta daję sobie do 4 lutego 2018

Najpewniej w poście tym dołączę nowego gracza z mojej listy rezerwowej :)