Poszło, jak obiecałem. Teraz wasza kolej, panowie. Pokażcie co umiecie. Podsumowując, zakończyliśmy mecz towarzyski, czas na ligę. Ale najpierw jedna (prawdopodobnie) rundka na fluff. Trochę rozrywki pozaboiskowej. Stay Focus. Na zakończenie, tak jak obiecałem, mechanika meczu. Poszukajcie, pokombinujcie. Może znajdziemy bugi. Ja przyznam, że jeszcze mi nie do końca bangla mechanika. Muszę wdrożyć się by lepiej kombinować z atutami, zespołowymi i indywidualnymi. |
Cytat:
|
ło panie, w takich rozgrywkach to wszystko możliwe :P Można grać i na wpół napompowaną piłką do kosza :) Do tego wszyscy na bosaka! Bo żal było butów, a błoto wciągało jak bagno. |
No to coś z wyższej półki. Jeszcze parę-paręnaście lat temu dość ciekawy turniej organizował (chyba) Juventus. Turniej polegał na rozegraniu pojedynczego meczu, w którym udział brały trzy drużyny (nie mylić z three-sided football). Spotkanie polegało na tym, że w pierwszej "połowie" grały ze sobą drużyny 1 i 2, w drugiej 2 i 3, a w trzeciej 1 i 3. W meczach towarzyskich wszystkie reguły są umowne i można rozegrać nietypowe spotkania. Już chociażby mecze reprezentacji, w których dochodzi do więcej niż trzech zmian są naruszeniem oficjalnych reguł. Czasu gry też to dotyczy. |
Pojedyncze przypadki w zasadzie niczego nie obrazują. Idąc tym tropem można wysnuć wnioski, że każdy los w lotto wygrywa, bo tylko o nich jest głośno. Tak więc, napisz w ilu meczach towarzyskich obowiązywały zwykłe reguły. :) W naszym przypadku, skoro komentatorzy nie mówili, że gramy na bosaka, a stroje malujemy sprajem na gołej klacie to znaczy, że gramy wg zwykłych reguł. :) Wywlekanie jakiś pijackich umów w meczach tu nic nie pomoże :) |
Hajime jednak potrafi się znaleźć. I teraz pytanie. Idziemy na obiad z liderem czy do restauracji rodziców Kenjiego? Kto da więcej.:) |
Restauracja? Jest jakiś inny Kenji w drużynie, o którym nic nie wiem? ;) |
Jakiś mini sodażyk można zrobić. Haijme i Kenji? Ja głos oddaję na Hajime :) |
Przepraszam, kolego.:) Miałem na myśli Hiroshiego. Jego rodzina prowadzi restaurację i nieraz już drużyna tam świętowała. Pardon, pardon. Muszę się jeszcze trochę nauczyć o was.:) |
A pan trener ma jakoś na imię? Coś o nim wiemy? Jakaś piłkarska kariera? Stary czy młody? Japończyk czy obcokrajowiec? Trochę tak dziwnie się trenuje z nieznajomym człowiekiem ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:06. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0