|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-05-2018, 10:58 | #21 |
Reputacja: 1 | - Gigantyczna żaba jest niegroźna, nie musisz jej straszyć duchu. I twoja wypowiedź nakierowuje mnie nieco na dalszy trop, a raczej eliminuje kolejne tropy. Bardzo dobrze. Może jeszcze ktoś ma jakieś informacje?
__________________ |
18-05-2018, 11:35 | #22 |
tajniacki blep Reputacja: 1 | - Kto wie... może lunatykowałam Duchu, a może wyruszyłam na łowy, widzisz... nie jestem tylko zwykłą żabą... ale Gigantyczną Żabą Wampirem z samej, sławetnej pierwszej edycji kochanych DeDeczków! Mam swoje potrzeby... i powody, ale daję płazie słowo, że zamiary mam niewinne... na razie.
__________________ "Sacre bleu, what is this? How on earth, could I miss Such a sweet, little succulent crab" |
18-05-2018, 13:05 | #24 |
Reputacja: 1 | - Problem z Chomikiem Chomikiem jest jeden. Jest nieaktywny od czasu poprzedzającego rozpoczęcie sesji.
__________________ |
18-05-2018, 13:09 | #25 |
Reputacja: 1 |
|
18-05-2018, 13:14 | #26 |
Reputacja: 1 | - Emmerich niekoniecznie nas musi okłamywać, mam powody, by mu wierzyć. Raczej sądzę, że Chomika Chomika mógł ktoś wrabiać, nie zapominajcie, że między nami jest mój tatuś, zwodniczy oszust Loki. A może podły Malekith czy dwulicowa Hel potrafią coś takiego robić?
__________________ |
18-05-2018, 16:25 | #28 |
Reputacja: 1 | Tego dnia Papcio Smerf wstał wyjątkowo późno. Jak to przystało na starego smerfa, jest już zmęczony życiem i ma prawo troszkę się przespać. Tak czy inaczej, z rana przywitały go zwłoki i papcio przeląkł się o swoich pobratymców. Powalone wakacje powalonymi wakacjami, ale smerf to jednak krew z krwi. - Jeżu kochany, jednej nocy w spokoju nie możemy przespać? Rozejrzał się po obecnych przy ciele, po czym spojrzał z uwagą na stojące niedaleko drzewo, które z pewnością posłużyłoby świetnie za kołki. Po skończonych kalkulacjach znów zaczął oglądać obecne stworzenia i jeszcze raz zabrał głos. - Trzeba pochować zmarłych. Zabójców zaś osobiście zajmę ogniem, by móc cieszyć oczy ich wypływającymi, płonącymi wnętrznościami, które przypomną im, że z smerfami się nie zadziera. |
18-05-2018, 19:59 | #29 |
Reputacja: 1 | Maruda pojawił się jako trzeci smerf. Spał jeszcze dłużej niż Papa, bo wolał oszczędzić sobie wstrętnej rzeczywistości. Sen był najdoskonalszą namiastką śmierci, na jaką mógł liczyć. Niestety narkotyki w tym rejonie nie były dostępne. Smerf jeszcze półprzymkniętymi oczami zlustrował okolicę i rzekł: -Nie chciałbym marudzić, ale nie jest kolorowo. Teoretyczne jedna śmierć w nocy to dobrze dla miasta, ale nie mamy żadnych informacji. Paradoksalnie sytuacja, z którą mamy do czynienia może być gorsza niż w poprzedniej mafii. Pozostaje pytanie, dlaczego mafia nie zaatakowała w nocy. Ja widzę 4 opcje: 1. Mafia po prostu nie zaatakowała. Z powodu błędu albo to część strategii. Jeśli to pierwsze, to mamy farta. Jeśli jednak miałaby to byś strategia, to co najmniej dziwna. Mafia sama by się spowolniła , a czas gra na ich niekorzyść 2.Tyr zdążył kogoś ochronić przed swoją śmiercią z innego źródła. Tyle że w takim wypadku, jak wynika z opisu jego umiejętności, osoba zaatakowana by o tym wiedziała. Na razie nikt taką informacją się nie podzielił 3.Mafioza został zablokowany. Ktoś jednak wspomniał, że jego informacje temu przeczą, więc nie wiem, czy to jest najbardziej prawdopodobne. 4.Mafia trafiła na kogoś wytrzymałego. Jednak jeśliby ta osoba była z miasta, to raczej by powiedział o ataku. Możliwe jest, że został trafiony neutral albo jakaś osoba do tej pory nieaktywna. Ja uważam, że raczej zabójstwo zostało udaremnione niż mafia nie wykonała ruchu. Jest po prostu więcej takich możliwości. Pewnych rzeczy także nie wiemy. Dlatego moje podejrzenia budzi żaba wampir, która odwiedziła Dziecko Lokiego i nie mówi dlaczego. To byłoby opłacalne, gdyby była Lokim, który ma doprowadzić do swego linczu. Więc jeśli nie chcesz, nie musisz mówić żabo, co tam robiłaś. Tylko wtedy nasuwają się pewne wnioski. Mam jeszcze pytanie do Dziecka Lokiego: Jeśli dobrze rozumiem, to podczas jednej nocy zdobyłeś informacje nt. blokowania, Ducha i żaby. To trochę dużo, nie uważasz? |
18-05-2018, 20:59 | #30 |
Reputacja: 1 | - Wiem dużo, bo jestem wyjątkowe! Mnie nieco śmierdzi Strażnik krypty, bo się pyta i pyta, a nic nie mówi. Nie podejrzewam go, ale... może śmierdzi, bo trochę jak trup wygląda? I zapomniałem o jeszcze jednej opcji! Mafia mogła trafić na Węża, a ten może być w nocy niezabijalny. To także byłoby możliwe... I, panie Marudo, czemu sądzisz, że Loki ma się dać zabić za dnia? Byłoby to dość dziwnym zagraniem. Z tego co pamiętam, to Loki raczej chciał zabić Baldura gałązką jemioły, niekoniecznie był samobójcą. Chyba że chce umrzeć, bo skazany na kapanie jadem na ryło mu się znudziło. Mój tatuś nie jest grzeczny.
__________________ |