Nie, tylko musimy trochę się trochę ogarnąć etapowo, że tak powiem. Główna sesja jest na forum, doc jest jedynie pomocą. Myślę, że tak powinniśmy go traktować.

Ok, rozumiem, ale co to zmienia od technicznej strony? Mamy mniej pisać na docu, krótsze dialogi, korzystać tylko w ostateczności? ;-)

Od technicznej strony, raczej skupił bym się na forum. Nie musimy umieszczać pełnych, kompletnych dialogów. Bo szczerze mówiąc za dużo czasu nam to zajmuje ;)
Chciałbym tak to ogarnąć, aby doc był pomocą a posty ukazywały się raz na tydzień ;)

Dodatkowo, chciałem nadmienić jedynie, że jeden post tygodniowo to jest MINIMUM. Nikt nie powiedział, że nie może być ich więcej. =]

Halo, MG, weź ogarnij jak ma na imię moja postać :p A list nie był wysłany z ministerstwa.

Finnegan dostał wiadomość od Seana, czy wycofujemy tą akcję?

Nie dostałem odpowiedzi, więc uznałem, że nasza "lusterkowa rozmowa", która wciąż wisi na docu, obowiązuje. Mam nadzieję, że się nie zapędziłem.

Eh, Jakoś Vivi mi bardziej pasuje. Już ogarniam :D
Przepraszam, ale wysyłałem Ci wiadomość. Musiał mi się net przyciąć w trakcie a potem już nie sprawdzałem.
Tak czy inaczej rozmowa obowiązuje.

Alloha!
Wciąż czekamy na Col. Frost'a i Szaine. Jeszcze możemy z 2-3dni poczekać bo widzę, że rozmowa się odbywa, a także Szaine dała mi informację o małym poślizgu czasowym.
Proszę się zreflektować (może być w kometarzach) czy każdy idzie do Hogwartu, ja to zepnę fabularnie. Także wyprostuję trochę czas rozgrywki bo każdy założył sobie inne ramy czasowe.

P.S. w weekend idę na wesele, więc się nie denerwujcie jak by mnie nie było do niedzieli ;]

Coś nam się chrzani chronologia wydarzeń. Nie wiem, czy to ja się pogubiłem, czy co. Wyprowadźcie mnie proszę z błędu. Do tej pory wydawało mi się, że wygląda to tak:
- dzień 1 - spotkanie w Ministerstwie, sformowanie grupy, podział zadań, pierwszy list do Dumbledore'a, Leisha rozpoczyna przeszukiwanie archiwum
- dzień 2 - Leisha i Finnegan przeszukują archiwa, Eris kontynuuje korespondencję z dyrektorem Hogwartu, Sean wyrusza na poszukiwania plotek i dwukrotnie kontaktuje się z Finneganem (druga rozmowa jeszcze na docu, na etapie tworzenia)

Tymczasem z postu Fyrskara wynika coś innego, dlatego chciałbym to wyjaśnić.

Według mnie plan wydarzeń (oł jea, pisało się w podstawówce) wygląda prawidłowo:) posta Fyrskara jeszcze nie ogarnęłam ale jak namieszałeś Fyrskarze to rób porządek bo nagrabisz sobie u ludzi z Ministerstwa :p