Jakby co edytowałem posta i wstawiłem tam tekst z doca.

To widzę, że niezła impreza była, że dysk aż tak uszkodzony. :D

Trudno, najwyżej ulepszysz przygody jeszcze bardziej. :)

Nie, to od dźwigania, schylił się szarpnął i dysk mu wyskoczył.

Myślisz, że trzymał notatki z sesji w kręgosłupie? :rotfl3:

To lepszy pomysł niż skrytka na zegarek z Pulp Fiction ;)

Znów Was rozczaruję. Nie dam rady dzisiaj (czy raczej wczoraj) napisać posta. Postaram się go wrzucić jutro (tj. dzisiaj) do południa.

Z opóźnieniem, ale post jest. Termin tradycyjnie sześciodniowy, czyli do środy 22.07 włącznie.

Lorda Melkora czeka walka (na docu zacznę, gdy wrócę do domu, czyli pewnie gdzieś w okolicach godz. 17-18). Mike ma wybór, jeśli się zdecyduje niech wrzuci tutaj lub na docu info i wtedy również zaczniemy. Podobnie Bardiel, jeśli zdecyduje się na frontalny atak na posiadłość :-P

Jak sobie radzi Rottoro z kumplem?

Na razie walka jest wyrównana.

To wykorzystam walkę jako odwrócenie uwagi i wkradnę się do środka.
Idziemy na doca czy pisać te parę zdań i czekać 6 dni na odpowiedź :D?

Pisać i czekać :-P

Zawsze możesz rozbudować swoją wypowiedź fabularnie, względnie wrzucić rozbudowaną deklarację jak wyglądają poszukiwania ;)